Zbiorniki plastikowe do Afry!
 

Witam!!

Być może, z naciskiem na BYĆ MOŻE będę mieć możliwość wykonywania plastikowych zbiorników do Afry. Paradoksalnie może być to każdy zbiornik motocyklowy, dlatego nie mam tu konkretnego modelu na myśli. Warunkiem jest poświęcenie jednej sztuki, a już w ogóle Kanada, jeśli umówimy się na zasadach - Wyslij mi ori zbiornik - dostaniesz plasticzny w zamian (+ odpowiednia opłata naturalnie). Parę istotnych uwag:
- Zbiorniki będą o ok.1-2mm mniejsze od oryginalnych
- Zbiorniki nie będą posiadać homologacji
- Malowanie we własnym zakresie

Po co cała akcja zapytacie. Ano po to, że jest wśród afrykańczyków, spore grono ludzi, które lubi podłubać przy moto, szuka rejli właściwości itd. A głównym celem modyfikacji jest spora redukcja wagi motocykla, względem oryginału.

Inwestycja w projekt niemała, dlatego zapytuje, czy byłoby zainteresowanie tematem. A jeśli tak, to jak duże? Od razu powiem, że dla 20 zbiorników, nawet nie warto marnować kalorii, tym bardziej środków.
Specjalnie nie podaje kosztów, gdyż są uzależnione od chęci użytkowników. Może najlepiej stworzyć prowizoryczną listę chętnych, jeśli projekt uzyska aprobatę, zostanie przeniesiony do PiD. Taka sytuacja..

Czołgiem!!

O ile zredukujesz masę? Czy koszt jest tego wart zwłaszcza przy zmniejszeniu pojemności.
Brak homologacji w razie np. kolizji a może i spalenie pojazdu........ ciekawe jak to się by skończyło.
Jak będą robione próby wytrzymałościowe/uderzeniowe by po wywrotce miękkiej czy twardej mieć choć trochę szans na nie zalanie siebie benzyną.
Czy brak homologacji = w tym wypadku "nie biorę odpowiedzialności?"
Jeśli robisz projekt to od razu można skalkulować dla np. 20-30 sztuk i podać orientacyjną cenę.
"Specjalne nie podawanie kosztów " źle mi się kojarzy.

Dorobienie jakiegoś gadżetu choćby podwyższenia kierownicy może być bezpieczne bo to np. zapewnia konstrukcja i mocowanie nawet zrobionego z "byle czego".
Ale opakowanie dla energii porównywalnej do kilku kg dynamitu to nie zabawa.

Nie neguję pomysłu o ile zabierzesz się do tego profesjonalnie a nie : zobaczymy ilu będzie chętnych to coś wymyślimy.

Z czego to miałoby być zrobione. Myślę że większy sens mialoby wykonanie takiego do nowej afry.

Ja byłbym zainteresowany. Oczywiscie zalezy to od ceny. Wykonawca ma doswiadczenie w temacie?

Do NAT to przydałby się nawet większy

wg mnie dla starej afry pomysl zupelnie chybiony. na odcinku 35 km żołynia - rzeszów jest... 17 stacji benzynowych. szkoda czasu i atlasu. zbiornik do afry wazy caly ch... nie ma co redukowac. lepiej kawke walnac i klocka przed jazda :)

kiedys klientowi demontowalem takie 42 litrowe kuriozum i zakladalem fabryke.

Większy zbiornik do starej AT nie jest potrzebny..ale mniejszy i lżejszy może tak..

jaka byłaby oszczędność na wadze -1kg
jaka jest wytrzymałość takiego zbiornika porównywalna do plastikowego acerbisa , jeśli tak to super

jesteś w stanie modyfikować kształt , zrobić większy lub mniejszy ?

Z czego to będzie zrobione i jaką metodą , więcej szczegółów potrzebujemy.

A jak się taki plastik naelektryzuje? :)

Hmmm...widocznie źle sprecyzowałem informacje.
Możliwe jest wykonanie każdego zbiornika motocyklowego, pod warunkiem posiadania odpowiedniej formy. Formą może być istniejący zbiornik od Afry, a równie dobrze można go rozdupić, porozcinać i uzyskać pożądany efekt.
Dlatego właśnie propozycja ma charakter bardzo oględny.
I odwrotny do wszystkich ofert. ponieważ....to nie ja ustalam sobie jaką zbiornik będzie miał pojemność, do czego będzie pasował, czy będzie w kropki czy paski.
Zależy mi na stworzeniu czegoś zaaprobowanego przez NAS, a nie sprzedaniu gotowego produktu.
Oczywiście w związku z raczkowaniem projektu wolałbym się skupić na akcji typu, stwórzmy super zbiornik do RD07, albo do NAT. Co nie zmienia faktu, że warto zadać kilka kluczowych pytań:
- do jakiego modelu AT
- jaka pojemność zbiornika
- jaki kształt zbiornika (ori czy modyfikacje)
- jaka docelowa masa zbiornika
- jaki materiał (z lepieniem włókna szklanego dajmy sobie spokój, zależy mi na czymś profesjonalnym, formy do zbiorników alu za drogie, pomimo, że mam techniczne możliwości wykonania).

I to nie ja, a rynek - MY - mamy ustalić na czym nam najbardziej zależy.
Oczywiście, zaraz ktoś wyperswaduje, że jeden woli blondynki, a drugi brunetki...jednak sytuacja i tak wydaje się być mocno komfortowa :D.

Odnośnie homologacji, to jakoś producenci specjalnie się nie chwalą posiadaniem takowych (przeglądałem strony), a sprzedaż trwa..wyrobić można, tylko niesie to za sobą wzrost cen i wydłużenie czasu dostawy.

Chyba dopiero po ustaleniu warunków brzegowych można rozmawiać o cenie, natomiast celem nie jest stworzenie czegoś za 2000 zł lub 3000 zł, na co stać wąskie grono klientów. Jesteśmy w Polsce (w większości:D) i postaram się dostosować ceny do Naszych warunków.

Jeśli temat umrze, bez spiny, to luźna propozycja i nikt się o nic nie obraża;)