Skradzono mi Yamaha TT 600 E Belgarda, Rieju RR 50
 

Bracia czarnuchy i czarne siostry, dziś w nocy z 25/26 czerwca 2013 skradziono mi z garażu dwa pojazdy Yamaha TT 600 E Belgarda i motorower Rieju RR 50. Znaki szczególne: Yamaha miała z tyłu nieseryjny amortyzator ohlins (boczek wycięty częściowo) Rieju ma nieoryginalną okrągłą lampę z tyłu. Okolice Szczecina i Goleniowa. Więcej danych później. Proszę o jakieś informacje...

tel 533 399 sześć99

Skórwysyny ...

Chuje, nie ludzie. Życzę Ci odzyskania sprzętów. A złodziei za jaja na drzewie trzeba wieszać na pokaz.

Dzięki za słowa otuchy. Prawdopodobnie czaili się na africe, ale mam ją w garażu pod domem. Po kłódkach nie ma śladu, niby hartowane były i markowe. Trzeba zamki zakładać.

powodzenia chłopie i trzymaj się. wiem, że boli ale to tylko żelastwo.

matjas

Poucinac huja lapska i szyszki swierkowe w dupe wsadzic by sie wlasnym gownem udusili!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czlowiek nie moze sie czuc bezpieczny na wlasnym terenie. Jesli ktos wchodzi do mojego garazu ktory znajduje sie na mojej posesji traktuje tak samo jak by wchodzil do mojego domu. Zacznijmy sie broni sami. Naprawde zgodnie z litera polskiego prawa nadal wiele mozemy uczynic by napastnik wiedzial o tym ze ryzykuje wchodzac tam gdzie go nie prosza.
Jeden z moich przyjació tez dostal sie do mnie nie tymi drzwami co normalnie i naprawde niewiele brakowalo. Ale to inna historia.
Powodzenia w poszukiwaniach i oby siekiera kata byla tepa

Poszedłbyś siedzieć...
Jeżeli ktoś napadnie na mój sklep z nożem a ja wyciągne pistolet i go zastrzele to pójdę siedzieć bo moja broń byłą mocniejsza niż jego, ale jeżeli on napadnie ze mnie z pistoletem i go nożem zajebie bo bedę usprawiedliwiony...
wynika z tego że zabijać mogą w obronie włąsnej tylko kozaki używając gorszej broni..
powinno być tak jak w stanach czyli jeżeli Cie nie zaprosilem a Ty wszedłeś na moją posesje to mogę Cię zastrzelić bez konsekwencji

A dałeś ogłoszenie na FB - to silny nośnik. Niestety ma tę wadę, że dotrze do tych eunuchów - ale przynajmniej będzie im ciężej.

warto szukać na allegro. kolega tak znalazł SV-ke. Wszedl z ciekawości i znalazł swoją. No to sie ze złodziejami ustawił na spotkanie i pojechal z policja po cywilnemu. Zajumali w Warszawie i chcieli sprzedac po 3 mies tez w warszawie. Debile... po prostu debile. Ręce takim ucinac jak w szwecji :) bądź dobrej mysli Pincet.