Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   czujniki do skrętu w lewo (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1435)

Jaki 28.08.2008 15:03

czujniki do skrętu w lewo
 
Czołem
Strasznie mnie wkurza jak stoję na światłach na skrzyżowaniu na pasie do skrętu w lewo a czujniki nie widzą mojej księżniczki :mur: i dopóki nie stanie za mną jakieś auto to na zielone nie ma co liczyć. Jak sobie z tym radzicie, czy jest inny sposób niż ciąć na czerwonym? :confused:

deptul 28.08.2008 15:56

Podobno magnes neodymowy podczepiony pod osłonę silnika zmienia postrzeganie Twojej osoby przez pętle indukcyjną na światłach.

Mecia 28.08.2008 17:23

co to za czujniki? Mieszkam na wsi i nie spotkałem sie z takim czymś.

dery 28.08.2008 17:52

Cytat:

Napisał Mecia (Post 21187)
co to za czujniki? Mieszkam na wsi i nie spotkałem sie z takim czymś.

petle zatopione w asfalcie mozna poznac po specyficznych nacieciach przed skrzyzowaniem.
petla wykrywa zmiany pola elektromagnetycznego gdy wjedzie na nia pojazd.
w PL standardowy problem zlego wyregulowania takich petli maja rowerzysci, co odwazniejsi daja dzide na czerwonym.

kwestia wyregulowania, w UK petle dzialaja jak nalezy.

abrasadera 28.08.2008 19:23

Ja jak z pracy wracam o 2 - 3 w nocy ledwo żywy i 15 min stoję se na opustoszałej ulicy to wybaczcie moje zdemoralizowane działanie ale po prostu dzida i tszoda:))
Ale przyznam, że to tylko pewne miejsca - nawet jak śmigam rowerem to większość czujników się uruchamia.

chomik 29.08.2008 10:26

Cytat:

Napisał abrasadera (Post 21198)
Ja jak z pracy wracam o 2 - 3 w nocy ledwo żywy i 15 min stoję se na opustoszałej ulicy to wybaczcie moje zdemoralizowane działanie ale po prostu dzida i tszoda:))
Ale przyznam, że to tylko pewne miejsca - nawet jak śmigam rowerem to większość czujników się uruchamia.

Takie mam wrażenie, że to nawet gdzieś czytałem, że jest praawnie dozwolone... to tak jakby była uszkodzona sygnalizacja...

deptul 29.08.2008 11:02

Ostatnio jechałem samochodem i zatrzymałem sie na światłach za gościem na crosie. Czekamy na zielone. Czekamy. Za mną już kilka samochodów a droga raczej z tych nieuczęszczanych. Czekamy :mur:. Gość z Crosa odstawia moto na stopkę i luzackim krokiem idzie do przycisku przejścia na żądanie dla pieszych. Naciska, światła się zmieniają, kolo wraca i jedziemy:haha2:.

Zoltan 29.08.2008 12:05

Cytat:

Napisał deptul (Post 21181)
Podobno magnes neodymowy podczepiony pod osłonę silnika zmienia postrzeganie Twojej osoby przez pętle indukcyjną na światłach.

Tylko nie za duży ten magnes, bo mocne cholerstwo strasznie, i gotowe w śladowej ilości elektroniki w AT namieszać :dizzy::dizzy:,
OT: nawiasem mówiąc w elektronice tachografu mieszają pierwszorzędnie :haha2:

Pozdro

Jaki 30.08.2008 22:02

Czyli albo magnes albo dzida, no i troszeczkę szczęścia żeby PAŁY nie dorwały (ale mi się rymło:haha2:) i żeby nie skończyć w parku sztywnych.:cold:

Jaki 01.09.2008 10:01

Gadałem wczoraj z gościem z drogówki i powiedział że na czerwonym świetle :stop:w żadnym wypadku :umowa: nawet na motorze, a jak jest taki problem to zgłaszać do zarządcy drogi i powinni taki problem rozwiązać. No to lipa.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.