Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   Biała 2012. List otwarty do nowego posiadacza aparatu fotograficznego Panasonic FT2 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=13584)

Lewar 21.05.2012 16:20

Biała 2012. List otwarty do nowego posiadacza aparatu fotograficznego Panasonic FT2
 
Wybacz proszę, że nie dodałem do nagłówka „Szanowny”, bo ze zrozumiałych względów na szacunek nie zasługujesz ani też „Drogi” bo z powodów, o których poniżej to relatywnie drogi stał się dla mnie ten aparat.
Otóż w zeszłym roku miałem trochę wydatków i aby go zakupić musiałem podeprzeć się kredytem. Została mi do spłacenia jeszcze jedna rata. Gdy ją zapłacę, stanę się dla banku na tyle wiarygodny, że będę mógł zaciągnąć następny kredyt na nowy aparat.
Jestem Ci jednakowoż na swój sposób wdzięczny albowiem czyn Twój skłonił mnie do zastanowieniem się nad etosem „bycia prawdziwym czarnuchem”.
Otóż prawdziwy czarnuch to ktoś kto świetnie porusza się motocyklem, jest doskonałym kompanem na trudnych i dalekich wyprawach ale przede wszystkim jest zajebistym kolegą i zawsze pomaga innym czarnuchom w trudnych sytuacjach.
Niestety, podobnie jak w ekonomii, gdzie lepszy pieniądz, jest wypierany przez pieniądz gorszy tak i na forum pojawili się ludzie, którzy na miano „prawdziwego czarnucha” nie zasługują i powodują, że od forum odsuwają się ci, którzy wiele do niego wnieśli. W tym momencie przychodzą mi na myśl Paweł z Jasła, Pastor, Podos a pewnie i wielu innych.
Pal licho miałkie teksty postów i błędy językowe, które powodują, że trudno pojąć o co piszącemu chodzi.
Przymykam oczy na podejrzane interesiki i próby wyrolowania kolegów lub instytucji co też się w naszej społeczności zdarza.
Olewam bezsensowne spory o pierdoły i pisanie o niczym.
Zapewniam Cię jednak, że kilka lat temu, gdy na forum było 50-100 uczestników sytuacja, że ktoś znajduje rzecz należącą do kolegi i nie oddaje jej właścicielowi byłaby NIE DO POMYŚLENIA !!!
Tymczasem, jeśli mnie pamięć nie myli, w zeszłym roku na zlocie w tejże Białej portfel kolegi, którego wszyscy „starzy” członkowie forum cenią za niestereotypowy wybór motocykla a ostatnio za udaną operację plastyczną, wrócił do niego z dokumentami, ale „lżejszy” o kilkaset złotych.
Nie przyjmuję argumentów, że aparat mogła znaleźć obsługa. Jego brak stwierdziłem w piątek przed północą. Sądzę, że mógł mi wypaść z kieszeni polara bo nie dopuszczam nawet myśli, że mógł być z niej wyciągnięty.
Jeśli go znalazłeś, wystarczyło podejść do estrady i ogłosić to przez mikrofon.
Nie zamierzam pisać o szczegółach bo i tak napisałem najdłuższy swój post na tym forum.
Najdłuższy i ostatni.
Mam dzięki temu forum kilka telefonów do sprawdzonych i uczciwych przyjaciół i zamierzam się z nimi spotykać i podróżować dopóki sił mi starczy.
Nie zamierzam pojawiać się na dużych zlotach bo ani myślę bawić się ze świadomością, że coś mi właśnie ginie.
Zawsze propagowałem płacenie składek na forum. Uczestniczyłem W KAŻDEJ forumowej akcji charytatywnej i ZAWSZE przekazywałem 1% swojego podatku dla potrzebujących z forum nigdy o tym nie informując.
Od tej chwili ani myślę płacić składki a 1% przekażę na zwierzęta. One gryzą tylko wtedy, gdy się boją lub są głodne.
Ponieważ jesteś na swój sposób zaradny, to myślę, że znajdziesz jakiś myk, abym nie poznając twojej tożsamości, mógł wysłać ci – zapasową baterię, ładowarkę i instrukcję obsługi. Mnie nie będą już potrzebne. Kartę pamięci masz wypasioną – 4\gigową.
Życzę udanych fotek
Lewar

NIE PRZYJMĘ ŻADNEGO APARATU OD DOBRYCH CZARNUCHÓW. CHCE SWÓJ OD ZŁEGO

Marcin z Zakopanego 21.05.2012 17:02

Krótko:
- byłem w Białej, bawiłem się super. Spotkałem starych znajomych i kogoś tam poznałem. Nie chcę myśleć, że mogli mnie tam okraść, a chcę mysleć, że jesli by się to zdarzyło, to nie zostałbym z tym sam.
Moja propozycja dla uczestników zlotu, którzy mogą sobie na to pozwolić jest taka: wspólne działanie - wspólne straty. Trzeba Lewarowi pomóc odkupić aparat, bo to jest po prostu przyzwoite - coś mogło zginąć każdemu z nas. Miło by było, gdyby koledzy pomogli zniwelować stratę. Mnie tyle miłych osób poczęstowało alkoholem, że z samej oszczędności na konsumpcji deklaruje stówę, ale tak naprawdę, to było tyle ludzi, że każda dycha czy dwie ma sens, bo nie trzeba dużo. Zapraszam do udziału na miarę możliwości i kultywacji pomysłu, że to jednak jest inne forum i inne zloty.
Lewar jak go znam na pewno zaraz zaprotestuje - traktujmy to jako OT i śmiecenie w pożytecznym wątku. :)

Technicznie:
przelewy do mnie do 15 czerwca, żeby Lewar zdążył sobie kupić aparat przed wyjazdem do Gruzji. Za bardzo lubię jego relacje w oprawie foto, żeby jechał bez aparatu. potrzebujemy +/- 1000 złotych. Jak braknie - to sobie dołoży, jak bedzie z górką to przekażę na jakiś zbożny cel zwiazany z forum.

96 1050 1445 1000 0023 2716 9161
Marcin Kacperek
Szkolna 10
34-500 Zakopane
tytuł: Lewar

Elwood 21.05.2012 17:04

Lewarze Drogi!

Przepraszam, że wtryniam się tu, tak z kotleta...
Sprawa bolesna i przeze mnie również doświadczona więc potrafię "łączyć się w bólu" ale wierz mi, nie wyobrażam sobie Ciebie, który pod wpływem tego czynu haniebnego (bądź jakiegoś nieszczęśliwego splotu przypadków) nagle mówi dość.

Takim Gościom, jak Ty, po prostu nie wolno tak...
Głos Twój obecny, smagnął niczym bicz wiarę po pyskach i słusznie!

Ale (edit) nie rób tego, co zamierzasz.
Bo kto ma wychowywać tych zaprzańców, jak nie Ty, nawet w krzywdzie?
I takim komentarzem choćby?

Miałem być... I właśnie z Tobą kielicha wychylić (nawet przymusem) ale (edit) nie wyszło.

W każdym razie spodziewaj się.

Miras Sc 21.05.2012 17:26

Nie czytałem jeszcze na tym forum postu który zawierałby w sobie tyle zawodu, rozczarowania, bólu i zniechęcenia. Po prostu nie chce mi się w to uwierzyć. Mam nadzieję że okaże się to jakimś koszmarnym nieporozumieniem i szczęśliwie się wyjaśni. To mój drugi po Twierdzy zlot i na obydwu posiałem drobnej wartości (przy aparacie) przedmioty. Obydwa ku mojej ogromnej radości do mnie wróciły. Stąd moje pytanie - czy moralność u ludzi spada wraz ze wzrostem wartości znalezionego przedmiotu. Ale uważam, że tak jak bez ręki dobrego ogrodnika ogród pochłoną chwasty, tak bez takich ludzi jak Ty i bez tych którzy zostali przez Ciebie wymienieni, to forum czeka taki los. A ja, dopiero zaczynający swoją przygodę, tego naprawdę nie chcę. Nie po tym co przeżyłem w towarzystwie tak fantastycznych ludzi.
Mam nadzieję na pozytywny finał tej sprawy i POZDRAWIAM

PS Świtny pomysł Marcinie, ale mam nadzieję że to się jeszcze samo wyprostuje (czytaj - zguba się znajdzie)

Marcin z Zakopanego 21.05.2012 17:39

Jeśli się wyprostuje, to oczywiście porozsyłam z powrotem wszystko poza moja stówą, bo ja sobie zostawię na konsumpcję ;)

Lepi 21.05.2012 17:50

Ja wierzę, że to zwykła zguba. Sam miałem kłopoty z ogarnięciem całego majdanu. Nawigację miałem całą noc na moto, ciuchy dobra dusza wrzuciła mi do domku...obym się nie mylił. Swoje dołożę.

zombi 21.05.2012 17:52

:cold:
A Chu... mu w oko. NIe byłem w białej , ale z wielka przyjemnością wpłacę kilka groszy na nowy aparat.
Może los mu odpłaci za bycie mendą. :Thumbs_Down:

Mat 21.05.2012 18:03

Lewar.
Nie będę lał wody. Masz od Wujka Mata w prezencie kartę do nowego aparatu. Taką, że ta stara "wypasiona" będzie wyglądała jak Pindor przy mnie :D

Marcin z Zakopanego 21.05.2012 18:06

Gadałem z Lewarem i to nie jest tak, że ten aparat gdzieś leży w chaszczach. Został na/przy pewnej konkretnej, popularnej ławeczce, a potem go tam nie było - przynajmniej na to wygląda. Oby się znalazł - ale to by chyba musiała być przesyłka od kogoś, kto go podniósł...

Miras Sc 21.05.2012 18:09

Ale naprawdę, nie ma potrzeby złorzeczyć. Dobro, wypływające z człowieka wraca do niego w dwójnasób. A zło podobno w trójnasób. Tak że nie ma co zazdrościć.
Czyńmy dobro, a złe uczynki zostawmy złym ludziom. Będzie dobrze :Thumbs_Up:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:46.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.