Brubeck robi skarpety dla motocyklistów. Wysokie umiarkowana grubość. Polecam szczególnie na wysokie temperatury. Mają jakieś nici które powodują że mniej waniają po paru dniach, tygodniach :)

W Armyshopach są skarpety z coolmaxem. Kilku z nas używało tego w Maroku i rewelacja jak za tą cenę.

Można linka do tych skarpet z Armyshopu?

Proszę
http://armyworld.pl/product-pol-818-...-tec-Nowe.html

A coś na gore-texie jest w demobilach?

Odkopie temat , szukam skarpet lub jakiś ocieplaczy , najlepiej aby miały jakąś funkcję jak np. membrana.
Mam obecnie perforowane buty i w lato jest w nich bardzo przyjemnie ale obecnie już robi się za zimno i wiecznie giry mi marzną.
Zwykłe skarpety się nie sprawdzają bo zimne powietrze przez nie przechodzi.

Kiedyś udało mi się kupić ocieplacze na nogi do butów motocyklowych , takie z nieprzewiewnego materiału i z polarkiem w środku ale teraz nie widzę tego nigdzie na rynku.

Skarpet z membraną raczej nie ma. Poszukaj czegoś snowboardowego/narciarskiego, to ma za zadanie grzać, oddychać i dawać max komfort (płaskie szwy bla, bla, bla). Mam Dakine Summit, które mają 60% wełny merino. Na desce jak jeżdżę, różnicę widzę. Na motór jeszcze nie zakładałem, bo mam sidi adv. i mi ciepło jeszcze, ale KML dzięki że mi przypomniałeś, muszę je sprawdzić :)
http://dakine.pl/skarpetki/1298-skar...934880670.html

Jeszcze burton robi coś z merino, ale jest mniej i nie lubię tej firmy.

Pozdrawiam

No właśnie są :) Kolega Motomysza może potwierdzić że zadowolony.
http://www.sealskinz.com/UK/socks . Za Krzycha przykładem też zamówiłem, mam nadzieję że dojdą... http://www.ebay.pl/itm/British-Army-...item51d711f24e militarny sort więc funkcjonalnie chyba lepszy.
Jest jeszcze jedna firma (nie pamiętam nazwy) ale tam to ceny już z kosmosu
PZDR

Taki wynalazek . Nie ciepły, ale ma inne właściwości .

Wodoodporne skarpety SealSkinz dla tych co nie mają Gore.... w butach

http://sklep.pro-walk.eu/sealskinz-c-2_34.html

Czytałem test . Gość stał w nich w potoku . Nogi suche .

Miałem portfel z Burtona wytrzymał 3 lata :D

Jest taka firma Dexshell. Skusiłem się, bo to tańsze niż SealSkinz i…. żałuję. Może toto kiedyś koło wodoodpornych skarpet leżało.