Co wymagane jest przy badaniu technicznym motocykla?
Nawiazujac do watku o nacisku na os traktora - pradon - motora, czy ktos moze mi powiedziec, co jest niezbedne do takiego badania w Polsce?
Chodzi mi o wymagane papiery, homologacje i zaswiadczenia dotyczace motocykla i jego wyposazenia. Wiem, co moge (bez ekstra papierka) miec na moto w Szwajcu: wszystko co ma homologacje "ogolna". Np.: migacze, lusterka. Z kazdym natomiast pierdem, ktory nie ma w/w i nie jest OEM, musze sie stawic do badania technicznego z odpowiednimi paperami poswiadczajacymi homo do tego modelu tej marki. Np.: elementy zawieszenia, hamulcow, wydech, kola, ... Ciekawosta, ze np. owiewka ich nie interesuje wcale o ile jest "widocznosc ponad gorna krawedzia owiewki na 12m przed motocyklem". No wiec, na co trzeba miec kwity, co jest na pomiar, a co na gebe? samul |
Możesz zrobić tak, że pójdziesz do gościa co robi przegląd techniczny (tylko ten importowy homologacyjny) i weź listę od niego. Wszystko tam pisze (tudzież jest napisane).
Generalnie papiery jakoś ich specjalnie nie interesują. Z istotniejszych rzeczy będą wymiary, nacisk na oś chyba i maksymalne obciążenie. Ja tego nigdzie nie moglem znaleźć, na forum też nie znalazłem więc dałem 450kg chyba i poszło. Będzie też odczyt numeru z główki ramy, może numer silnika, data produkcji też istotna. |
Domyślam się że Ci chodzi o rejestrację tego motocykla w Polsce, więc według ostatnich praktyk urzedy komunikacji chcą:
rocznik produkcji (bo go zawsze nie ma w dowodzie z innych krajów) model handlowy pojazdu (w dowodzie jest honda RD07 a potrzebują XRV 750 africa twin) naciski na osie (to zależy z jakiego sufitu weżmie to diagnosta bo nie żadnych danych i może tylko próbować kombinować pomagaja sobie i odczytując indeksy obciążenia opon). Niestety nie wszystkie urzędy kończą na tym, niektóre życza sobie więcej. Poza tym nie wiem czy w Szwajcarskim briefie jest wiecej czy mniej niż w Niemieckim, a to co opisałem odnosi sie do Niemieckiego. Najlepiej najpierw sie dowiedzieć w Urzędzie kom. czego sobie życzą, albo wziąć od nich skierowanie na badanie bo inaczej moga Cię odsylać ile razy chca jak im się cos przypomni. tj |
Dzieki dzieki, ja juz tak zdurnialem w tym Szwajcu, ze wydawalo mi sie, ze na to sa jakies przepisy i mozna sie z gory dowiedziec, czego urzad bedzie chcial :haha2: naiwniak!
W szwajcarskim "briefie" jest prawie to samo, co w niemieckim. Nie wpisuja tylko opon. |
generalnie moje doświadczenie ze wsi ze jest takie że zupełnie nie ma problemu z nieseryjnymi akcesoriami tzn. możesz mieć tylko rame ze swojego motocykla, a reszte dowolnie zwydziwianą i diagnosta nie tylko o to nie zapyta, ale nawet się nie zorientuje. :)
|
A mnie w badaniu technicznym w sprowadzonym motorze HONDA, w rubryce model wpisali RD07. W wydziale komunikacji przepisali do dowodu rej. bo inaczej nie mogą.
Też tak macie ? No i nie mam XRV 750 Africa Twin :confused: |
Chodzi chyba o to jaką wiedzą dysponuje konkretny urzędas. O ile co do samochodów już się naumieli, o tyle motocykle to czarna magia. :Sarcastic: Nazwa i kilka oznaczeń. Nikt nie wie które jest to "jedynie poprawne" i piszą to co diagnosta postawi. Dzięki temu że wpiszą RD07 US się nie czepi bo nie wie co to za moto.;)
|
:lol8::lol8: no, no, a diagnosta z tabliczki znamionowej ramy to spisał i cześć.
Mam nadzieję, że np. w dalekim Uzbekistanie "policaj" nie powie: Panie jakie RD 07, toż to XRV 750 Africa Twin. Zsiadaj Pan, bo papiery jakieś lewe. No i :vis: |
Cytat:
No to teraz popadacie ze smiechu: to u nas nie maja jakiegos systemu ze spisem wszystkich homologowanych modeli pojazdow ? ? ? ... Ma to swoje dobre strony! Dzieki Marcin! :) W Szwajcu, a pewnie w innych krajach tez, diagnosta zaglada se do systemu i ma czarno na bialym wszystkie dane standardowe, limity zuzycia, rozmiary opon i cholera wie co jeszcze. "Mysz sie nie przesliznie!" ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.