Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Podróż za 50zł (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=30695)

redrobo 30.11.2017 18:24

Tuba

Doszedłem do wniosku, że temat jest mocny i żartów nie będzie.
Teraz zimowanie.

piotr_3miasto 01.12.2017 10:42

Czyli, że co.... to znaczy, że Yeti nie istnieje...? ;)

redrobo 01.12.2017 20:31

Tuba

Yeti`ego Marcinie, będziemy szukać poważnie. Niepoważnie o tym pisać nie będziemy.

redrobo 03.12.2017 20:11

Tuba (fałszywy).

Cytat:

Napisał motoMAUROxrv (Post 559718)
[ATTACH]Załącznik 76082[/ATTACH]
Elwoodzie/Tubo! -Abyś mógł znacząco wspomóc swoją silną słabą wolę, powinieneś wystrugać sobie coś w ten deseń (jak na obrazku,.. -I jednocześnie "rzykać", coby jakiś biesowszczik nie przypomniał sobie że przewód pokarmowy ma dwa otwory, które w stanie wyższej konieczności można traktować zamiennie.. ;):D

Cytat:

Napisał redrobo (Post 559928)
Tuba (nadaje fałszywy).

Mauro wiesz, jak Ciebie lubię. Jesteś jednym z tych spontanicznych, otwartych na ludzi gościem, którzy potrafią mieć świat w dupie i mając go tam na uwięzi, dzielić się nim jak pączkami w tłusty czwartek.
Ci wszyscy możni tego świata, cali obsrani, siedzą w tym Twoim tyłku i wydaje im się, że rządzą.

W związku ze związkiem zapraszam Pana (z odbytem otwartym na świat, jak mało kto) na udział w naszej wyrypie, co to ją sobie z ElKomendante wydumaliśmy.

Miało być za 50zł ale... chuja, nie da się.
Potrzebujemy kierowcę do naszego Wrublina Turbo Busa, bo nim pojedziemy. Napiszemy na nim TVP. Fazik będzie napierdalał Karatem, ja obok z buta a Ty za kierownicą. Poza kamerą tłuczemy kilometrów Busem w chuj.
Mamy już sponsorów. 16 000km w piździec na Wschód. Przekroczysz 16 granic łącznie a wpisowe nie więcej niż 50zł do kwadratu. Takie warunki przyjął główny sponsor wyrypy. Przyjął i ani mu powieka nie drgnęła, bo działy się będą rzeczy wielkie.

Decyzja do 20.12.2017
Wymiksujesz się z burdelu na 33 dni. Rok później na 44. Bo kurwa rozmach mamy jak chuj Bracie.


motoMAUROxrv 04.12.2017 09:56

-Dzięki Herr Elwoodzie za dobre słowo, i zacną propozycję zamustrowania mnie na Twoją TurboArkadię w charakterze sternika. Nooo.. zanęciłeś mnie tym okrutnie! :drif:
Jeśli licznie występujące u mnie ułomności np. językowe, "organizacyjno-porządkowe czy kondycyjne, nie będą czynnikiem dyskwalifikującym, to już jestem jedną nogą na trapie..:oldman: :rolleyes: Drugą dostawię, jak termin "rejsu" nie będzie kolidował z wyznaczonym już wydarzeniem familijnym, wymagającym mojej obecności..
Resztę pewnie uda się jakoś ogarnąć! :D
P.S -Mam nadzieję że dla sternika też przewiduje się swobodny dostęp do gąsiora z lekarstwem, coby błędnik nie wariował od bujania?.. ;):lol8:

redrobo 04.12.2017 11:41

Tuba (fałszywy).

Wychodzi 100ml dziennie lekarstwa na osobę na dobę. Załoga 8 osób a nawet 9. W tym jeden stojący.

redrobo 06.12.2017 22:34

Dookoła Wojtek
 
Tuba (fałszywy).

Dookoła Wojtek.
Za nim pobiegasz, możesz pochodzić... No to poszedłem.

http://i68.tinypic.com/ekpbwy.jpg
Aprowizacja i w drogę.

http://i64.tinypic.com/24l3o2b.jpg
Będzie, będzie ale od płn. strony dzisiaj.

Nachylenie stoku 70%. Bierzesz plecak 30kg na plecy i jedziesz... Niekoniecznie po schodach. Różnica poziomów ponad 80m. Jest co robić.
Ale też nie dzisiaj. Dzisiaj na lekko. 5 mandarynek (kiwi ze skórą na dobry prognostyk już w żołądku). Pada... Nic to.

Dzisiaj na lekko ale lekko nie będzie. Zaliczę w stylu alpejskim jeden ze szczytów naszej lokalnej korony. To na początek.

A na początek...
http://i66.tinypic.com/25qypv6.jpg
...wożą tych turystów na przyczepach... i takie efekty.

Pierwszy PK.
http://i63.tinypic.com/ztw6.jpg
No nie jest to ostre tempo ale deszcz po oczach i takie tam...

http://i68.tinypic.com/ae8mdz.jpg
Droga ku pierwszemu szczytu... To tylko pozory.

Wiele wypadków w górach. Niby łatwy i ludzie nieprzygotowani lezą. Żeby chociaż te mandarynki... I katastrofa gotowa. Trup ściele się gęsto.

Już lecą po kolejne, oby nie zwłoki...
http://i67.tinypic.com/2gxeiwh.jpg
Znają mnie. Odkrzykuję, że dopiero 1/4 trasy za mną i Wójta będę robił z rejowej polany...

Odlatują, wstrzymując śmigła w locie na pożegnanie. Kozaki...

http://i67.tinypic.com/ax20l3.jpg
Łotóż i ona. Rejowa polana. Zarośnięta nieco.

Podchodzę z zachodniej, łatwej strony. Ale pamiętajcie... łatwej dla mnie. Zasadniczo zalecane chodzenie w trójkach, minimum na lotnej. Szczeliny zasypane, niewidoczne. Nagle hyc i po tobie. W dwójce niezalecane, bo często dwóch lądowało w takiej szczelinie i dupa.
Tu rządzi Borodziej. Jak wpadniesz, to już ze szczeliny nie wypuści.

http://i63.tinypic.com/351ijgm.jpg
Trafiam w punkt. 152m... Wysokość nie w kij dmuchał. Zasadniczo czuć już tu brak tlenu.

http://i65.tinypic.com/x7rll.jpg
Kontrola PK.

Od strony południowej znana wiata.
http://i65.tinypic.com/1fy5ns.jpg
Można się tu ogrzać, osłonić od wiatru, popić kawy...

Ale nie dzisiaj. Dzisiaj po alpejsku - szast prast i w drogę!
Wójta mam już głowy, teraz pora na Pachołka. Prowadzi doń żmudny szlak z licznymi, wąskimi trawersami. Wokoło urwiska i przepaście a szalk śliski jak pierun. Do tego leje i nie chce przestać.

http://i66.tinypic.com/10z0dcg.jpg
Ilu na tej wąziutkiej ścieżce wybranej litej skale - gości poleciało w głęboki piździec... Nie doliczysz się.

http://i67.tinypic.com/20g1zc1.jpg
Na szczęście już widać Pachołek. To grupa trzech wierzchołków, taki nasz lokalny Triglaw w trzech kapeluszach kaszubskich.

Wysokością absolutnie nie ustępuje bardziej znanemu koledze no... ale jest mniej znany po prostu. Trawersuje dwa pierwsze kapelusze od zachodniej strony. W pierun strzelisto ale ścieżka bezpieczna. Wykuta w granicie platforma. Kiedy pada ślisko. Trza uważać. Zwłaszcza przy zejściu ze szczytu, kiedy to koncentracja spada. Samoż życie... Klasyka górska...

Dlatego sobie życzymy tyle samo wejść, co zejść.

http://i64.tinypic.com/288t8k0.jpg
Kontrola PK. Jestem równo w połowie szlaku.

http://i66.tinypic.com/affz2t.jpg
Kolejne PK niejako samo reklamuje się.

Zasadniczo mnie zabytki nie interesują ale zbaczam ku jednemu...

http://i67.tinypic.com/mip2k5.jpg
Na korytarzu łapie mnie niespodziewanie jakaś piękna dziewczyna za rękę...

Darek! Ty tutaj...?
No co mam powiedzieć... Że zasuwam dookoła Wojtek? Kurde... Tyle lat i ona mnie poznała. Komplementuję uczciwie koleżankę doktorantkę, z którą siedziałem w jednej ławce.
- No uwierz mi... Myślałem, żem córę twoją zobaczył!
Wypytałem, co i jak i opuściłem gmach, w którym spędziłem całe 10 uroczych lat mej cudownej młodości...

Opuszczam budynek, z rozrzewieniem wspominając...
http://i67.tinypic.com/16gxveu.jpg
...ale nie o tym, nie o tym, nie o tym.

http://i65.tinypic.com/35cfof8.jpg
Kolejne PK - samoreklamujące się z Pachołka.

Przecinam rozległe plateau i schodzę ku oceanu...



http://i65.tinypic.com/9b8w76.jpg

Kontrola PK.
http://i63.tinypic.com/28b4rww.jpg

Generalnie nie planowałem kąpieli, bo przyborów nie było ale i ludzi nie było, to można i na golasa było. Zgrzany trochę byłem więc sól nieświeżą na świeżą zamieniłem.
Mokre gacie sfatygowane już moją cielesnością porzuciłem. Cwany ruch. Zbędne gramy wek.
Portki na goły tyłek, otrzepać się i w drogę.

Wcale nie było łatwiej. Marsz plażą w piachu, to dobry trening. Ocean zabierał swoje i po łachach drzeć pozostało. Cel widoczny, to łatwiej.
Ale nie powiem... głowy mych kości udowych nawierciły się porządnie w dedykowanym im krętarzach. Krótko mówiąc: nogi już mi zaczęły w dupę wchodzić.

http://i63.tinypic.com/2e392rt.jpg

Nieco wcześniej musiał obejść ujście górskiego, rozszalałego cofką strumienia i wzruszyłem się precyzją iście niemiecką...

http://i67.tinypic.com/20t2rz8.jpg

Zawinąłem do portu osaczonego przez kawki.
http://i65.tinypic.com/21ndts8.jpg
Ale to nie dzieło Podlaskiej Palarni Kawy.

To skrzydlata natura w akcji. Ciężko ją dostrzec ale była wszędzie.

http://i65.tinypic.com/awyxrs.jpg
Kontrola PK i odwrót...

Na Zachód kurwa...

http://i65.tinypic.com/mkksd5.jpg
Po drodze kontrola cen paliwa.

To z polecenia dr Honzika. Ale ja juz mam wszystko policzone. Wrublin na 16400km spali paliwa za 4300zł.

http://i63.tinypic.com/2dspn45.jpg
Tak wiem... Pendolinem byłoby szybciej ale nam się nie spieszy.

Dokąd tak pędzisz szalony?!
http://i67.tinypic.com/2qly3h4.jpg

Ostatni PK...
http://i66.tinypic.com/242ybh2.jpg

...no i stuknęło 26,5km na podeszwie.

redrobo 07.12.2017 10:33

Tuba (fałszywy).

Jeszcze trochę nocnikowych krajobrazów:

http://i68.tinypic.com/acc4qt.jpg
Cofka.

http://i65.tinypic.com/wrgw7t.jpg
Na brzegu oceanu hotele z ogrzewaniem, łazienkami, ciepłą wodą.

Pytanie retoryczne:
Na chuj mi to?

A w porcie nocą rządzą kawki. Kiedyś rządziły mewki...

http://i63.tinypic.com/15zi691.jpg

Tak, że proszę ja kogo, Panie dr Honziku - widzisz Pan, że nie zasypiam czereśni popiołem.

P.S.
Możliwy jest kasting na zapasowego kierowcę Wrublina Turbo Busa. Są chętni?
Wymagania:
- 2500zł w portfelu.
- Środowisko czarnej dupy - wymarzonym.
- Zdolność przyjmowania z uśmiechem batów na goły tyłek.
- J.w. z uśmiechem.

Jazda w systemie zmianowym.
Kierowcy w trakcie prowadzenia pojazdu nie piją. Dlatego zmieniają się co 2h.

fassi 07.12.2017 10:48

Panie !! Wez mie tu nie beltaj mozgu, bom adwent mam i posrane pomysly czyszcze papierem toaletowym!!!

Cycatem tez zapodam ostatnim, bo od jutra post!

Różnica między ludźmi, którzy realizują swoje marzenia, a całą resztą świata nie polega na zasobności portfela. Chodzi o to, że jedni całe życie czytają o dalekich lądach i śnią o przygodach, a inni pewnego dnia podnoszą wzrok znad książki, wstają z fotela i ruszają na spotkanie swoich marzeń.

redrobo 07.12.2017 11:14

Tuba (fałszywy).

http://i64.tinypic.com/2py29ns.png


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:24.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.