Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Archiwum (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=237)
-   -   SIDI Adventure Gore-Tex. Gdziie naprawić (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=23506)

hebi 28.03.2015 23:07

SIDI Adventure Gore-Tex. Gdziie naprawić
 
Witam brać motocyklowa
No i stało się , po kilku latach użytkowania puściły szwy na jednym bucie. szkoda wyrzucać bo generalnie w dobrym stanie , gwarancja się skończyła.
Gdzie można naprawić takie buty - trzeba by podeszwę odkleić , membranę podwinąć i zszyć ten wredny uśmiech - zna ktoś jakiegoś dobrego szewca, zakład jakiś , czy może do producenta się odsyła ? - jakieś sugestie ?

redrobo 29.03.2015 09:07

Mysle ze prosciej bedzie od zewnatrz to zszyc. dwoch fachowcow jednak nie podjelo sie zadania.

sluza 29.03.2015 11:22

W Białymstoku zaniósłbym do Rzemieślnika na Bema, ale w Rzeszowie?

Paweł - K 29.03.2015 20:03

W Warszawie na Bemowie przy ul. Sołtana 2 jest szewc który zajefajnie ogarnia takie tematy. W moich Formach, przetarły się szycia, podeszwy były zdarte i się odklejały. Gość dołożył nowe podeszwy, podkleił, podszył,i buty jak nowe. Po naprawie będzie już trzeci sezon i jest super. Koszt naprawy 80 zł.

tyran 29.03.2015 20:17

Dobry, starej daty szewc poradzi.
Tylko zostało ich na lekarstwo.
Na szczęście w swoim miasteczku mam takiego. Żonka naprawia u niego kozaczki. ;)

hebi 18.05.2015 20:56

Dzięki za odzew
buty zszyte , szewc przeszył na wylot przez membranę , ściegi zapuszczono woskiem i impregnatem . Buty wytrzymały jazdę ponad 600 km od zlotu IZI-iego, miejscami jechały w masakrycznych ulewach i wytrzymały.
Wniosek - można takie buty naprawić , jak trwałość to się okaże

spider2you 19.05.2015 17:22

Herbi, a napisz, gdzie w Rzeszowie to zrobiłeś?

hebi 21.05.2015 19:06

W Rzeszowie u szewca na końcu Dąbrowskiego.

rambo 21.05.2015 20:22

Moje chyba wyśle gościowi.

Jaka kasa taka naprawa?

Jenes 22.05.2015 21:05

Więc koszt naprawy był gó....y bardzo, bo koło 20zł chyba(pośrednik w transporcie ;)) Fakt że przeszyte na wylot ale zgrabnie podwójny szew, w środku jeszcze gość miał dać na kleju między warstwami skóry. Hebi stwierdził że jak orginał, fakt że nie rozszedł sie aż do podeszwy ale brakło niewiele. Po nawoskowaniu, natłuszczeniu mocnym zrobił trase na zlot IZI, ok 1200km, w drodze powrotnej lało konkret no i w bucie było sucho chyba bo nie czułem zimna;). Po zdjęciu buciorów nie sprawdziłem od razu, a później skarpetka była mokra bo ze spodni sie lało:D. Drugi też sie pruje ale jeszcze niedużo, nie szyłem obu naraz żeby zobaczyć róznicę. Jak narazie wygląda nieźle, tylko pewnie trzeba pamiętać o woskowaniu, impregnowaniu czy co tam kto woli, ja pewnie zapomnę:rolleyes:
Za odklejanie podeszwy i walkę z membraną nikt nie chciał sie zabrać, mówiąc że nie da sie tego potem zrobić jak oryginał. Testy będą trwały ;)

mygosia 23.05.2015 08:06

Polecisz jakieś konkretne preparaty do woskowania, uszczelniania, impregnacji?

rambo 23.05.2015 11:56

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18634

Jenes 23.05.2015 21:31

Jak wyżej kolega kieruje do wątku, większość powinna dać radę, ja mam jakiś krem do pielęgnacji skór pro-tek outdoor, czy coś podobnego no i głównie używam jakiś balsam do skór na bazie wosku pszczelego i olejków, tak sie jakoś trafiło, jest całkiem fajne i wystarcza w zupełności. Niestety troche rzadko stosuje:D

Rozkosmany 25.10.2015 16:14

Trochę odgrzeję temat.
I nie o naprawe idzie mi tytułowych butów tylko pytanie:

Czy one >rozchodzą się< jakoś wyraźnie od nowości?
No bo tak. Byłem dzisiaj w sklepie i obmierzałem wszelkie buciory które mało wiele wyglądają. I tak se mierzyłem aż dotarłem do Sidi Adventure i gościu nawet miał na stanie mój teoretyczny rozmiar nogi 40. Zawsze kłopot z butami bo podbicie chyba mam wyższe niż średnia i np. te chińczyki w których teraz nawet siedze sa rozmiaru 42, mają ze 2-3 lata a i tak jeszcze cisną w palcach.
Sidi przypasowało mi na szwaje elegancko ale czuję że stopy dotykają ze wszystkich stron i praktycznie żeby grzebnąć palcem solidnie nie ma już miejsca. I tak sobie pomyślałem że luzu może byc zbyt mało gdy w nogę zrobi się gorąco np. Albo opuchnie po kilku dniach telepania się po dziurach.
Skarpeta cienka cywilna w chwili mierzenia.
Umówiłem się z gościem na przyszły tydzień bo ze zrozumieniem przyjął moje rozterki i obiecał że będzie miał też rozmiar 41 coby sobie porównać i ostatecznie zdecydować.

Tak więc zapodam sobie grubsze skarpety i sprawdzę. Daję głowe uciąć że z grubą wlazłby bez zbytniego dyskomfortu i w te co dzisiaj mierzyłem ale --- właśnie.

Jak się więc zapatrujecie na tą kwestię. Brac dobrze dopasowane bo rozczłapią się czy raczej odrazu zapodac rozmiar do góry?

redrobo 25.10.2015 16:45

Nie rozczlapia sie ani troche bo pod i na skorze sa plastikowe wzmocnienia, niestety pierwsze wypusty mialy slabe nicie i jak wiesz potrafily puscic szwy...

Rozkosmany 25.10.2015 19:48

Dzięki. Wszystko jasne :Thumbs_Up: No a nitki? Cóż, mam nadzieję że to już w poprawionej wersji. Z drugiej strony skoro chińszczyzna którą kupiłem z konieczności (brak kasy na inne) wytrzymała ze mną tak długo to liczę że Sidi wypadnie lepiej a najbardziej liczę na ich wododporność. Jeżeli okaże się bujdą to spalę tą fabrykę bo buty do tanich nie należą. I chyba mnie najpierw prawie szlag trafi jeżeli będe musiał kombinować z workami foliowymi.

bass 25.10.2015 20:00

Jak masz jakieś tam zwykłe buty 40stki to sidi musisz brać 41. Sprawdzone mam to w kilku modelach sidi.
Co do wytrzymałości - moje adwenczery mam 2 lata, przejechane mają jakieś 20 tyś i nic się nie rozłazi. Nie rozchodziły się "na większe" tak jak napisał czerwony Robo.

marta 25.10.2015 20:15

Potwierdzam - większe o numer niż inne powinny być dobre. Moje już zdążyły spłowieć od wiecznego moczenia, ale jeśli bywało w nich mokrawo, to tylko dlatego, że nalało się górą. Nawet jak tak się zdarzy, to w nich nie zmarzniesz.

Rozkosmany 25.10.2015 20:44

:D
Dzięki za odzew. Teraz akurat to mam takie co nazywają się :confused:
Spyke chyba. Chińskie na bank bo smierdziały za nowa takim charakterystycznym zapachem uspokojonego poliwęglanu jaki w chinach robią (trochę w chemii siedze to rozróżniam to na węch:D ) Nie sa to buci adventure ale zwykłe szosowe z cienką podeszwą. Jeżeli chodzi o ochronę to w zasadzie złego słowa powiedzieć nie mogę, chociaż pewno trochę szczęścia miałem. Glebnąłem w nich a lewa szwaja przyjęła uderzenie motocykla została mi pod nim. Ciagnął mnie po asfalcie do zatrzymania z dosyć sporej prędkości. But zeszlifował sobie slider na szczycie ale noga cała i stopy mi nie przekręciło w drugą stronę bo mają niezłą jak sie okazało ostrogę. Za to z tekstylnych galotów to tylko klamerka od paska została :haha2: Wyglądałem jak z kreskówki jakiej gdzie koles wlazł na minę. Jeszcze z metr czy dwa i kevlar podpinki na dupie też już by się zeszlifował.
No a Same Spyke chociaż była metka że wododporne to jest z nimi tak że jak widac chmurę, jeszcze nic nie kapie to w nich już jest woda.
Zastanawia mnie tylko to że już z nich nie wycieka .

Paweł 4x4 25.10.2015 21:52

Mam w legionowie superszewieca z trzech pokoleń, uszczelnił mi miejskie butk, a w formach wymienił podeszwy tak ładnie że w rączkę Pana cmoknąłem za 80 złociszy.
co prawda musiałem dźwingnie biegóf przełożyć ale robota daje radę

hebi 26.10.2015 18:33

na Sidi Gore-Tex mam w tej chwili przebieg ok 40 tys. w każdych warunkach, nadal 100% wodoszczelne i oddychające, szwy jeszcze trzymają.
polecam , jedyna wada to masakryczne trzeszczenie i skrzypienie podczas spacerów - po muzeach to raczej się w nich chodzić nie da .
No ale buty są na moto a nie do chodzenia .

Rozkosmany 29.10.2015 19:20

Jutro po robocie jadę po te moje Adventure :) Mam nadzieję że nie wywalę kasy w błoto

ed:
No to sem kupil adwenture tupanky :)
Wróciłem w nich i ...
Psia mać, moje obawy co do wielkości rozmiaru były strachem z wielkimi oczyma. Wziąłem rozmiar 41 i podczas powrotu stwierdzam że sa jednak za duże i szwaja mnie się lata za bardzo. Wyraźnie czuć podczas zmiany biegów bo mi stopa najpierw wybiera duży luz w środku i chyba przez to praktycznie nie czuję pracy dźwigni. Ponadto z tego co zdążyłem na tym kawałku zaobserwować to pod wzgledem termiczno-wodno-wiatro-itp.... ochronnym są faktycznie butami dobrymi. A pogoda dzisiaj nie sprzyjała motocyklistom u mnie. Nie będzie zatem więc potrzeby ubierania kilku skarpet czy innych wynalazków, bo z taką ciut grubszą skarpetą dzisiaj było mi bardzo ciepło w stopy.
Tak więc jutro z rana wracam i wymieniam jednak na rozmiar 40.
Mam nadzieję że mnie przez morde łańcuchem nie pociagną. No ale w końcu buty troszkę drogie to niech świecą oczami za nie.
No a poza tym to skorupa jak cholera i w moim odczuciu wcale od twardych crosowych to one się nie różną. Byc może to tylko efekt po tym że chwile wcześniej miałem na nogach takie które lepiej się zginają przy łażeniu.
---

a trzeszczą okropicznie co już inni napisali

giermo 19.04.2016 15:44

mam taki mały problem, otóż na ostatnim podlaskim zgubiłem wkładkę do buta adventure jak i gdzie nie wiem :confused: Czy mogę gdzieś coś takiego dokupić? kto w Polsce jest oficjalnym dystrybutorem tych butów, może tam uderzę z zapytaniem o wkładkę

Emsi 19.04.2016 16:02

Jeśli nie znajdziesz, to kup np. wojskowe plastikowe, lub jakieś ze sklepu turystycznego, kto wie, czy nie będą lepsze i wygodniejsze.

Emek 19.04.2016 16:40

Cytat:

Napisał giermo (Post 480005)
mam taki mały problem, otóż na ostatnim podlaskim zgubiłem wkładkę do buta adventure jak i gdzie nie wiem :confused: Czy mogę gdzieś coś takiego dokupić? kto w Polsce jest oficjalnym dystrybutorem tych butów, może tam uderzę z zapytaniem o wkładkę

Wkładki do sidi są w centrach rowerowych.

redrobo 19.04.2016 18:26

Spokojnie mozna zastapic innymi, nie sa one jakies sczegolne. Rowerowe sidi sa zreszta inne od tych w adveture.

giermo 27.04.2016 19:33

znalazła się wkładka, była w bucie ;) okazało się, że w ogóle jej nie wyciągałem, nieźle musiałem być nagrzany na tym podlasiu :D

redrobo 22.08.2016 15:45

Ktos moze ma dokladny namiar/telefon na tego szewca w Rzeszowie na Dabrowskiego? Chcialbym swoje adventury uratowac.

Lucky Luke 24.08.2016 16:11

W Warszawie na Gocławiu niezły szewc , zszywał mi Adventure tak ,że wygląda jak z fabryki.
Jak chcesz to możesz mi przesłać buty, a ja ogarnę bo mam go prawie pod nosem.

Qter 24.08.2016 16:28

Daj namiar na niego pls.

Pzdr

Qter

redrobo 24.08.2016 16:43

Cytat:

Napisał Lucky Luke (Post 494915)
W Warszawie na Gocławiu niezły szewc , zszywał mi Adventure tak ,że wygląda jak z fabryki.
Jak chcesz to możesz mi przesłać buty, a ja ogarnę bo mam go prawie pod nosem.

Zajebiaszczo. Daj mi na priva adres. Ile policzył fachowiec?

sluza 24.08.2016 20:25

Cytat:

Napisał redrobo (Post 494634)
Ktos moze ma dokladny namiar/telefon na tego szewca w Rzeszowie na Dabrowskiego? Chcialbym swoje adventury uratowac.

a Ty nie trafiłeś jeszcze do szewca na Bema wizawi hali mięsnej, obecnie Jumpera?

redrobo 24.08.2016 21:11

Bylem i starsza pani odmowila naprawy. Samego miszcza nie widzialem.

sluza 24.08.2016 22:39

Tam jest kilku. W lewym wejściu był dobry majster

Lucky Luke 25.08.2016 09:07

Umińskiego przy komendzie policji , w takim metalowym kiosku.
Szył mi SIDI Adventure bo się rozlazły w standardowym dla nich miejscu , naprawiał mi plecak motocyklowy i jeszcze jedną parę butów.
Za każdym razem zrobił jak trzeba.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:18.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.