A skąd wiesz, że jego laska jest dorosła? :hehehe:
Ja na maluchu uczyłem się jeździć, właśnie palonym z bata. Fajny miał spryskiwacz - pompeczkę. Chętnie bym sobie takiego sprawił, ale ceny już zaczynają wariować.

Tez nie mogę w to uwierzyć Złomie. Ja na maluchu uczyłem się jeździć jak Ferdek.
Czyham na jednego maluszka co od dobrych 20 lat stoi w garażu pod przykryciem. :)
Najgorzej, że mój garaż nie jest z gumy...
Mam w nim Ciągnik po wuju C 340 :) 1972r

Szymon;zdradź tajemnicę,co to za zwierz,ten C340? Czyżby C4011,przodek C355 i 360?

Malucha już nie mam,ale brat jednego sobie zostawił.A nauka jazdy w czwórkę z instruktorem w boblu:hehehe:. Niezapomniane przeżycie.
Z moich gratów: Daihatsu Rocky 2.8D, manualny resorak z 87r. i VW Polo 1.4D z 91.A motocykle? Hu,hu od lat '40.,przez każdą dekadę reprezentacja,do najmłodszego-Trampka z 96r.:D. Choć kiedyś jeździłem i 3-4 latkami.

Proszę nie przypominajcie. Na maluchu zaczynałem uczyć jeździć. Codziennie po 10 h jazdy po krakowskich torowiskach skutecznie mi obrzydziło tego sprzęta.

Tak, to był, w latach swojej świetności 4011, ale...
Jest to sprzęt po moim śp. Wuju Marianie.
Orał pole od nowości i Wujo go wielokrotnie "udoskonalał" :)
Niestety ma maskę i przednie zawieszenie od C360. Oryginał zaginął ...
kabina stalowa po przejściach,
Silnik po remoncie z 15 lat temu, ale chodzi jak zły :)
Fajny, czasem się do lasu pojedzie i Ojciec coraz sobie Zaora kawałek pola pod kwiaty dla pszczół ;)
I tak garaż dostawiony już na tego papaja, jedna Afryka narazie w tunelu stoi a ja tu o maluchu myślę. Nie ma gdzie trzymać
MZ też kupiłem niedawno za parę złotych co na 9 pietrze w kawałkach stała :)
Złożyłem ją puki co na strychu, razem z innymi gratami do różnych rzeczy, które kupiłem bo uważałem, że To dobra inwestycja. Puki co wszystko leży i czeka na lepsze czasy.
To nie Zbieractwo?
Sprzątałem ostatnio trochę na strychu i pośród kół od motocykli, wózków dziecięcych, części do samochodów i róznych innych przedmiotów znalazłem stare ATARI,
Takie rzeczy, ciekawe czy jeszcze działa :)

Widze ze musze troszke wyjasnic. Dziewczyna nie polka i ma mniej niz polowe mojego wieku. Taki James Bond ze mnie :-)

Skąd przywiozłeś - pochwal się :D. Tak czy siak coś Young "masz" ;)

Ja zawsze miałem stare BMW. ostatnia była E32 750il na żółtych blachach robiona na rządowke - lampki policyjne, flagi w błotnikach, wersja highline itp :) ehh piękne 4 lata

Ja mialem motorynka 80r, WSK z 67r WFM z 69r WSK z 83r MZ z 89 Samuraia z 89r. Legacy jakoś poczatek lat 90tych
Afryka z 92r to najmłodsze moto jakie mialem.
Teraz maży mi sie Volvo P1800 ale to nie ta kasa jak narazie wiec próbuje znależ Chevy chyba Vandura sie to nazywa i chce zrobic malowanie The "A" Team :haha2:
Ale wnioskując z postów to spora częśc ludzi jeździ staruszkami bo ceni sobie prostotę i niezawodność oraz niskie koszty serwisu. Zaden z mechanikow kumpli ktorych mam nie jeżdzi niczym powyżej 97r.

Jeżdziłem Oldsmobilem 5.0 V8 160 KM