amatorskie imprezy / rajdy enduro
 

Tak sobie szukam po necie jakiś śladów imprez rajdowych dla amatorów, rajdów turystyczno-nawigacyjnych itp. typu "rajd pałuk", "pogoń za lisem", "szuter party" itp.
Może fajnie byłoby zebrać to w jednym wątku, żeby nie szukać indywidualnie?
Ktoś wie coś o jakiejś imprezie to wrzuca i łatwiej to namierzyć bo podejrzewam że jakby to zebrać to będzie tego sporo, a mnie się ten typ endurzenia bardzo spodobał :)

http://bobrowy.riders.pl/
Tyle że to raczej asfaltowy rajd (czasami jakiś szuter), tak że da się wszystkim przejechać.

http://www.cross-atvpila.pl/

" „Pierwsze Wałeckie MOTO CROSS COUNTRY o Puchar Burmistrza Wałcza”. W zawodach wystartują zawodnicy z całej Polski i Niemiec, w tym utytułowani zawodnicy Pucharu Europu tej dyscypliny. Początek zawodów w niedziele 20 maja o godz. 14.00 na terenach położonych przy ul Nowomiejskiej. "

I jeszcze to:

http://bajachallenge.pl/

Pozdrawiam

No tak, tylko w Bajachallenge wpisowe wynosi 1200/ 1500 zł... chyba po zasięgiem przeciętnego "amatora", podobnie jak MT Rally (bodajże 1700zł)

Te kwoty odnoszą się do trzydniowej, wrześniowej edycji.

Wpisowe na Baja Challenge w pierwszy weekend czerwca to dla motocykli 500 zł:

OPŁATY BAJA CHALLENGE - Czarne 1-3.06.2012 -
za samochód - 900 zł
za quad, motocykl - 500 zł
za UTV - 700 zł

Teraz, w najbliższy weekend, Pretor robi swoją pierwszą imprezę rajdową (http://www.motochallenge.pl/index.ph...113&Itemid=115). Mam nadzieję, że będzie cykliczna, bo tym razem niestety nie mogę przyjechać. A wpisowe jest bardzo przyzwoite.

Zgadzam się, że wpisowe powyżej 1000 zł to bardzo dużo. I tym bardziej cieszy mnie, że tu jest mniej ;).

No cóż starty w rajdach w ogóle nie należą do "tanich" - taka prawda i póki co nie ma na to rady.

Witka

Za tą kaskę można polecieć na 3 dni na Ukrainę albo jak komu za daleko 497 zet uczciwie przepić a za resztę kupić sobie jakiś puchar. Chyba, że ktoś może i lubi się pokazać...

pozdr
rr

rrolek... z całym szacunkiem nie zaśmiecajmy wątku. Tu nie chodzi o chęć pokazania się. Chodzi o tą pikantną szczyptę zdrowej rywalizacji, to sprawa indywidualna, np. mnie to kręci, ale nie dysponuję takimi środkami.
Gdyby np. miał bliżej do Kosianki- z pewnością bym wystartował. I przypuszczam, że sam pisząc powyższe zdawałeś sobie sprawę, że nie puchar jest tu celem...


Pozdro,


Wolo

Tyle że Baja z amatorszczyzną nie ma chyba wiele wspólnego.

Mnie tam ciągnie raczej chęć sprawdzenia siebie i sprzętu, rywalizacji w przeznaczonym do tego miejscu...

No cóż, za 497zł można zrobić też masę innych rzeczy, zależy kto co lubi. Ale jeśli sądzisz że to chęci pokazywania się to nigdy żadnego rajdu nie widziałeś.

fakt - sportowej rywalizacji po za cross enduro nie ma w Polsce. A dla odmiany taka rywalizacja nie nadaje się do dużych enduro :(

W przyszłym roku pojawi się taka impreza w okolicach dolnego śląska :)
Mam nadzieję :)
wjazd pojemność pow 450 ccm :)
koszt w okolicach 250- 300 PLN
pomiary czasu i takie tam :)