![]() |
Pozycja na moto - RC36II
Kupiłem sobie w zeszłym roku RC36II od Tomka
https://photos.app.goo.gl/yvjv22PbEFRYrMTF8 Zawsze chcialem mieć ten motocykl - jest to cudowna konstrukcja pod wzgledem technologicznym - majstersztyk Hondy :) Ale mam z nim problem - wyciagnałem go w tym roku i ni jak nie moge się z nim dogadać pod względem pozycji . Bolą mnie plecy , drętwieją ręce - ja wiem, że jest temu winny po częsci pesel... Pamietam jak kiedys gadałem z Wiecznym i mówił to samo o VFR. Jest troche lepiej jak przekraczam 120 Może cos robię źle .... juz nawet zaczałem mysleć o zmianie - bo może za stary jestem na tego typu pozycja na moto....choc uwielbiam ten motocykl za jego silnik/monowahacz i jak jeździ. |
Tylko obawa o to co własnie Tobie dokucza w tym moto odwiodła mnie od jego zakupu :)
I niestety z tym PESELEM to prawda ;) |
To nie problem tylko tego moto. Większość kumpli latających na ścigach narzeka na pozycję i bolące ręce. Dopiero powyżej 120km/h objawy znikają.
Kiedyś miałem okazję jeździć GSX750R ze zmienioną kiera na normalną wysoką. Pozycja była dużo przyjemniejsza. |
Pesel,tak,to jest przyczyną.
Dla Nas,starych ludzi jedynie enduro. Póki można nogę przerzucić ;) Miałem podobne odczucia kiedy mogłem polatać na kolegi RC36 Babel,może sety Zmień |
Te same odczucia na vfr1200f, bajeczna v4ka, zajeb... heble, super moto ale cały człowiek zaczyna bolec dosyć szybko...ehhh....
|
Wymienisz kierę to zrobisz z niego niewiadomoco. Tak już mają te motki i albo zapylać a w mieście zacisnąć resztę zębów albo do salonu:) Pół życia przejeździłem na sportach i temat nadgarstków tylko się nasilał:)
|
Więcej jeździć, nabrać formy.
Odciążyć ręce (kierownicę), wzmocnić nogi. Ogólnie: poprawić technikę - to My się mamy dostosować, nie motocykl ;) Nie schodzić poniżej 120 km/h ;) |
Chodza mi mysli aby ja zmienc na jakiegos Trampiszona - ale mi jej szkoda.
To taki trochę motocykl za grosze a pewnei musiałbym, sproro dołozyć do Tarmpka. Bo moze kosmetycznie jest jaka jest (26 lat) - ale jeździ cudownie. Silnik przekozak - pali z dotyku , zero brania oleju przyspiesza az miło ( mam kn i dynojety - bo jest to wersja USA - Interceptor) Dźwiek nurkującego Junkersa ( rorzad na kołkach ) - sam miod dla uszu Hamulce jak na stary motocykl kozak - prowadzi sie super wrzuciłem nowe opony ... Jeszcze dam jej szanse ...ale mam czarne mysli na temat dalszej wspołpracy :( |
Kolejny jaki kciałbym mieć:mur: To się nigdy nie skończy:mur:
|
Latałem dwa sezony na VFR800 z 2002 czyli ciut nowszy model. Byliśmy z kumplami na Bałkanach, jeden z nich miał dokładnie taką samą VFR jak Twoja. Jest delikatna różnica w ustawieniu kierownicy między modelami. W tej "twojej" kierownica jest nieco niżej i bardziej pochylona do dołu. To są różnice kilkunastu mm.
@Lis dobrze prawi. Prędkość pomaga bo wiatr napierając na klatę jednak odciąża dłonie. Ale to nie jest rozwiązanie. Trzeba popracować nad pozycją i kondycją. To mięśnie brzucha i grzbietu mają utrzymać właściwą pozycję a nie grawitacja :) Pesel to jest żadne wytłumaczenie. Nie mamy po 80 lat by marudzić :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.