Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Hardware (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=113)
-   -   Tania nawigacja GPS (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=8757)

newrom 18.03.2011 09:35

Jeśli chodzi o folie to polecam matową firmy brando, nie jest tania ale skutecznie likwiduje odblaski.

Lepi 18.03.2011 09:43

Fajny patent z tym uszczelnieniem.
Jest jedno ale. Jeśli kupimy takie cudo używane za stówkę, to szkoda czasu na zabawę. Jak kupimy nówke to szkoda gwarancji. Ja bez zabezpieczenia jeździłem dwa sezony. W pewnym momencie po porządnym wodowaniu widać było wodę w wyświetlaczu, pływała do 1/3 wysokości. A nawi wciąż działała. Z czasem zaczęła si wieszać. Wywaliłem i tyle.

bartim 18.03.2011 20:29

Cytat:

Napisał wieczny (Post 166048)
Ekranik dotykowy nie wariuje przez dociskający go silikon na brzegach wyświetlacza?

Zupełnie nie.

Cytat:

Napisał fxrider (Post 166149)
Z mojej praktyki wynika, że niekoniecznie- miałem kiedyś taki właśnie problem, że zaschnięty sylikon prężył na płytkę ekranu i "dotyk" wariował.

Akurat Mio wymaga dość dużego nacisku żeby wykryć kliknięcie. Miałem w dłoni Larka 35 o którym pisze Ravi i w nim ekran był znacznie czulszy.

Cytat:

Napisał fxrider (Post 166149)
P.S.2 IMO najlepiej kupować navi z ekranem 4.3", bo te już mają oczko większą rozdzielczość(480x272 vs 320x240 przy 3.5") - są sporo bardziej czytelne, zwłaszcza pod Oziego ma to spore znaczenie (więcej mapy na raz widać). Różnica w cenie stosunkowo niewielka. Większych ekranów w PNA nie ma sensu, bo rozdzielczość ta sama (zaczyna się pikseloza), a jeśli nie to procki PNA nie wyrabiają w wyświetlaniem tak dużych obrazów płynnie. w PPC (PDA) sytuacja trochę inaczej wygląda.

Wybór najmniejszego z dostępnych MIO wynikał z tego że do tej pory używałem garmina visty, klasycznego ręczniaka o ekranie wielkości paznokcia dużego palca - ekran Mio jest ze dwa razy większy. Dwa, że większe ekrany (4.3", 4.7") kosztują więcej, za stówe a nawet za 150 trudno taki wynaleźć.

Cytat:

Napisał Lepi (Post 166157)
Fajny patent z tym uszczelnieniem.
Jest jedno ale. Jeśli kupimy takie cudo używane za stówkę, to szkoda czasu na zabawę. Jak kupimy nówke to szkoda gwarancji. Ja bez zabezpieczenia jeździłem dwa sezony. W pewnym momencie po porządnym wodowaniu widać było wodę w wyświetlaczu, pływała do 1/3 wysokości. A nawi wciąż działała. Z czasem zaczęła si wieszać. Wywaliłem i tyle.

Ja to widze tak: używane czy nowe - albo działa albo nie (w końcu to urządzenie cyfrowe, tak naprawde komputer), jak używane i działa, to najwyżej można kupić nową baterie i ją przylutować w miejsce starej - będzie jak nowe. W nowym i tak nie będe miał gwarancji z powodu kilograma silikonu wstrzyknietego do środka za to z nową baterią :)

Cele były takie:
- mieć coś co nie przestanie nawigować w najmniej oczekiwanym momencie, woda w środku może przełożyć się na padnięcie navi za 10 minut jak i za dwa lata
- jak najmniejszym kosztem
- i żeby łykało mapy garmina

Dwa ostatnie są osiągnięte, pierwszy zweryfikuje czas.

Dzieju 18.03.2011 20:43

Alternatywa dla rozbierania nawigacji i silikonowania jej wnetrzności :
http://abserwis.pl/p/234/1075/etui-w...mochodowe.html

http://allegro.pl/wodoodporne-mocowa...500097495.html

sepcio 18.03.2011 21:04

mam dokładnie takie etui i wożę w nim tomtoma one xl samochodowego, w deszczu daje rade ale w przypadku wodowania woda na pewno naleje się przez otwór przez który poprowadzony jest kabel zasilający, pozatym nie da się zamknąć szczelnie w 100%. Oczywiście musiałbym praktycznie utopić trampka i patrzeć jak się woda wlewa ;). Upadki też nie robią wrażenia na mocowaniu.

motormaniak 18.03.2011 21:13

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 166261)
Alternatywa dla rozbierania nawigacji i silikonowania jej wnetrzności :
http://abserwis.pl/p/234/1075/etui-w...mochodowe.html

http://allegro.pl/wodoodporne-mocowa...500097495.html
__________________

mam takie wododporne etui na nawigację hama. Rzeczywiście jest ono wodoodporne- tzn woda mu nie szkodzi. Bo nawigacji szkodzi - wodoszczelne nie jest...

newrom 18.03.2011 22:34

I szybka paruje i później g... widać :( Przerabiałem i w AT skończyło się na zapinaniu palmtoka na podszybiu (w miejsce tripa). Prawie na niego woda nie leciała i było spoko :)

Dzieju 19.03.2011 07:22

Czyli nawet do normalnej jazdy np w deszczu , nie po offie , też nie działa całkiem dobrze?

sepcio 19.03.2011 07:58

u mnie nic nie parowało i w deszczu spełniał swoją funkcje.
fakt jechałem z nią nie dłużej niż 2h w deszczu może dlatego tego zaobserwowałem.

newrom 19.03.2011 09:25

W czasie normalnej jazdy, teraz ten pokrowiec leży i się kurzy (tylko uchwyt wykorzystuje).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:00.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.