Podjazd betonowy
 

Hejo

Wahałem się długo co robić przez garażowarsztatem, ale jak mi powiedzieli ile będzie kosztowało położenie kostki /nawet betonowej/ to się z lekka załamałem.
W tym roku da Bóg, kończę w większej części remont warsztatogarażu, mojego drugiego domu czyli, i chciałbym mieć już przed nim podjazd. W tej chwili chłam niesie się na butach na salony, moto nie ma gdzie postawić, no i jak to zadaszę to plan jest taki, że będzie cud miejsce do roboty na cieplejsze miesiące.

Sóhe fakty:

około 80mkw, 7-8x7-8m /jeszcze zobaczę jak to ułożę

byłoby dobrze jakby miał minimalny spadek /da się to zrobić z wylewanym betonem?/

Wymyśliłem, że będzie to beton bo korytowanie całości mam z wywiezieniem ziemi za 600zeta.
Kubik B25 z transportem wychodzi 220PLN netto - potrzeba około 15m^3 co daje kwotę 3300PLN - jeśli jeszcze doliczę siatki zbrojeniowe, szalunki, krawężniki i jakieś inne duperelki to za całość zamknę się w piątaku.

Tanio jak barszcz - zyskuję zmywalną powierzchnię, mogę ją pomalować wałkiem żywicą, wrzucam nad to zadaszenie i jest gites - na lata.

Brukarze życzyli sobie 190-230pln mkw :mur:


PYTANIA: na co zwrócić uwagę przy takiej wylewajce, czy dawać podbudowę, na ile cm korytować, jak zbroić.
CZY dam radę zrobić to samemu czy konieczny jest ktoś z zacieraczką?

dzięki za info wszelkie.

m

Nie załamuj mnie...Mam 180m.2 albo i więcej kostki do położenia i w ubiegłym roku chcieli ode mnie 130zl za 1m2
za średniej półki cenowej kostkę...

ceny jak podałem - niższa cena kostka beton, wyższa granit, który jest bez sensu kompletnie w tej aplikacji.

przeliczyłem: 7x8m=56mkw*0.2m koryta daje 11,2kubika betonu B25 - z transportem mam go za 220PLN netto za kubik = materiał na podjazd 2464PLN netto. VAT odliczam bo to idzie na firmę.

JAK DLA MNIE - nie ma w ogóle zastanawiania się. chodzi tylko o to jak mam to zrobić: jakie zbrojenie, jakie szalunki, czy poziom czy jakiś spadek, jak zatrzeć i pielęgnować świeżą płytę.

Bez wydawania fortuny, bez fachowców. Dzięki Panu Bogu.

m

Też tak myślałem. Do pierwszej zimy. Wystarczy jedna mała dziureczka w warstwie żywicznej i dostająca się tam woda zamarza powodując rozwarstwienie. A kładłem prawdziwą chemoutwardzalną żywicę, nie jakąś na bazie dyspersji wodnej.

ok - czyli nie malować. dzięki za głos w sprawie.

agrument brzmi całkowicie rozsądnie. jedno postawienie moto na centralce i przesunięcie lub bujnięcie na bok może zrobić dziurę w powłoce.

może być zwykły beton - powlekę to tylko jakimś impregnatem, żeby brudu/oleju nie piło jak się coś wyleje /a wyleje się na pewno/.

Nie, nie o to chodziło. Ja malowałem wałkiem już zgęstniałą żywicą. Ona po zmieszaniu składników gęstnieje w 10-20 minut. Na początku jest jak woda i szczelnie wypełnia wszystkie luki, pod koniec ma konsystencję prawie jak miód. Malowałem już kocówką (bo została po malowaniu posadzki w garażu, a nie chciałem aby się zmarnowała) i dokładnie rozprowadzałem wałkiem, więc powstały takie mikropory bo powierzchnia betonu jednak jest chropowata. I to tam dostaje się woda.
Jak zrobisz wylewkę żywiczną na beton to tego efektu może nie być. Ale głowy nie dam, a wiedzy praktycznej nie mam.

A jakaś podbudowa jej zageszczenie zatarcie tego betonu mechaniczne i zawibrowanie liczyłes?

No właśnie o tym piszę w pierwszym poście Kolego.
CO mam jeszcze ująć, żeby być w miarę blisko w szacunkach.

U mnie na 20cm wykopu jest sam piach - dawać na to kliniec? mączkę? podsypkę wielofrakcyjną?
Hurtownia we wsi obok - dowiozą w cenie.

Zawibrowanie jest konieczne?
Zatarcie... jak rozumiem bez mechanicznej zacieraczki szans nie ma?

m

Jak założysz temat w którym będzie pytanie jak się dostać do baletu czy innej filharmonii to będę głosował, za tymczasowym ograniczeniem wolności :)

Majtasie,

Beton narazony na sol i mroz czyli expozycja chyba Xp3 i to nie jest tani beton. Trzeba dylatacje. Korytowanie az do piochu. Innymo slowy tak jak chcesz zrobic to tanio, ale na max 10 lat. Reszte mozem omowic na telefon