Pianino
 

Czołem,

Muszę kupić pianino dla córki która ma 8 lat i od 2 lat, raz w tygodniu chodzi na lekcje grania. Do tej pory w domu był keyboard, ale potrzebne już pianino.

Nie znam się i szukam porady.
Przy zakupie zwraca się uwagę na pewno na dźwięk, ale może i na markę, stan, wiek instrumentu? Coś podpowiecie? Ja nie mam za grosz słuchu i jak pisałem zupełnie się nie znam, co kupić za rozsądną cenę? Raczej używane. Gdzie szukać: allegro, komisy, inne?
pozdr.
poss

serio potrzebne Ci prawdziwe pianino? może poszukaj czegoś elektronicznego z bardzo realnie ważoną klawiaturą?

Tomekv4 miał coś w garażu :)

jak wyzej. Pogadaj z nauczycielem. Dobra elektronika na pewno da rade na tym etapie.

Kup elektroniczne z półważoną (lub ważoną) klawiaturą. Będzie w sam raz i mobilne. Ja się orientuje w sprzęcie gitarowym ale po południu mogę ojca podpytać - on ma pojęcie.

Najwiecej mają do powiedzenia co niewiele wiedzą.
Mialem dwie siostry , , które skonczyly drugi poiom nauczania.
W domu ( pamietam do dziś )stalo pianino Legnica. To bylo pianino sredniej klasy.
Wyzsze bylo Calisia.
Z ciekawosci popatrzylem na olx. W dobrym stanie do dostrojenia 1500 zl
Z gwarancją 4 tysiace. Oba z Legnicy. Nie są to jakieś wielkie pieniadze.
Wiekszy problem ze zniesieniem, przywiezieniem bo to jest ciężkie.
Zaden keyboard nie zastapi pianina , fortepanu. Keyboard dobry na wesela.
Nie trzeba grać, wystarczy wrzucić dyskietke :D

Nauczyciele preferują tradycyjne metody nauczania jak i tradycyjny sprzęt.
Dlatego pewnie nauczyciel zalecil Ci pianino.

Nie pianiano i nie keyboard, tylko clavinova. Nie będziesz musiał słuchać żmudnych ćwiczeń córeczki.

Franz, rozróżnij keyboard od pianina elektronicznego. To dwie różne bajki, zupełnie inne zastosowanie. A nauczyciela średnio bedzie interesowała marka i typ pianina - chodzi o ważoną klawiaturę. To jest ważne przy nauce.

Sęk w tym ze elektroniczne piano nie kosztuje 1000 czy 1500zł. Kolega Romek bardzo dobrze podpowiada - Clavinova. Po 5 godzinach ćwiczeń córki zninawidzisz klasyczne pianino :)

Się nie znam to się dalej nie wypowiadam ;)

Po naszemu mniej wiecej bedzie wygladalo to tak- jak nauka jazdy chopperem
A egzamin na enduro. Napewno będą dobre wyniki nauczania.
Spróbujcie pouczać doktora lub nauczyciela jak mają nasz leczyć czy uczyć nasze dzieci
Jak już sie umie , mozna sprzet samemu wybrać
Jeśli inny sprzęt w domu a inny u nauczyciela , wyniki nie będą dobre a po co dzieciak ma sie stresowac ze mu to nie wychodzi , choc w domu przecież umie

Bez przesady, znosilem brzedkolenia dwóch siostr przez 10 lat a wczesniej 5 lat na skrzypcach :D
Gorzej jak jest to blok mieszkalny i sąsiedzi
Zawsze jest lepsza wymowka wy wyrwac sie z domu ( motocykl)

No właśnie miałem napisać - nauka na pianinie dla domowników to pół biedy. Początkująca skrzypaczka to jest trudny temat ;)

Ok, podsumowując - klasyczne pianino zawsze jest najlepsze. Jeśli są warunki, miejsce to napewno warto.

Warto zorientować się na czym dziecko się uczy u nauczyciela - to fakt.