Mycie po latanku
1 Załącznik(ów)
Siemka
W łykend korzystając z plusowej pogody potaplałem w błocku Afri :). I teraz pytanie jak myjecie motorki po czyms takim. Ja wczoraj z braku czasu opłukałem wodą i musiałem z dzieciakami na basen leciec i nie zdażyłem umyc. I drugie pytanie czy myć ją wieczorem jak z roboty wróce- garaz nie ogrzewany i mróz - czy odczekać do łykendu znowu potaplac i umyć na słoneczku niech wyschnie |
Ja bym nie ruszał, wcale nie jest taka brudna :)
|
Nasmaruj łańcuch i zostaw niech sie konserwuje...Chyba ze latałes po solonych drogach to umyj bo bedzie gnic....:)
|
A jak już musisz to umyj i pojedż polatać po czarnym. Wydmucha się i wyschnie.
|
powiedz kiedy będziesz mył to przyprowadzę swoją heheheh
|
Przepraszam, że tak z butami i bez puk puk.. ;)
czym szanowne grono konserwuje swoje plastiki od afriki, by się lśniły na słońcu i brud się do nich nie przyklejał. A jak sie już przyklei, to żeby lekko schodził..? jakiś wosk, pasta lekko ścierna..? :) Powiedzcie !! |
Najlepszy jest wosk. Z ucha.
|
No dobra z soli to ją opłukałem wodą z weża - łancuch przesmaruje i niech stoi do łykendu aby dobrudzić :)
|
Sorry za offtop ale ja osobiście postanowiłem postanowienie noworoczne ostatnio, że w tym roku będę mył swoja afrykę częściej tzn umyję ją z węża trójkrotnie w tym roku. Niestety nie podejmę się polerowania osłony, gdyż nie chcę żeby mnie szanowano również :)
|
Babel-a może przykucnij i sprawdź czy Ci tarcze nie rdzewieją
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:01. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.