Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afryki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=11)
-   -   230 V w Afryce lub samochodzie - kto chcialby? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4638)

sambor1965 19.11.2009 13:14

230 V w Afryce lub samochodzie - kto chcialby?
 
Hej,
Pytanie jest troche podchwytliwe i boje sie ze mnie moze moderator stad wypieprzyc do dostawcow. Zastanawiam sie nad sprowadzeniem inwerterow czyli przetwornicy dajacej z 12 V gniazdka 230V. Watpliem w sensownosc czegos takiego, ale z Izim w tym roku uzylismy tego w Afganistanie i dzialalo to wszystko ok.
Lezalo sobie w tankbagu i jak jechalismy to dawalo 230 V i ladowalo baterie do kamery.
Nie podobal mi sie troche ksztalt, ale poszperalem w sieci i znalazlem cos co mi sie spodobalo. Ma to ksztalt i wyglad identyczny jak puszka coli. W zaleznosci od rodzaju pozwala na stale obciazenie 150 lub 200W. To wystarczy oczywiscie zeby pociagnelo laptopa.
Taka puszka nie szpeci wnetrza samochodu i mozna ja wykorzystac do zasilania jakiegos przenosnego szpeja.
Do tego ma wyjscie USB na 5V zeby mozna bylo jakies ipody pozasilac.
Wiec troche rozpoznawczo pytam co o tym sadzicie...

rambo 19.11.2009 13:44

200 wat to słabo widze ale do 60wat nie mam zastrzeżeń. Szybko potrafi wyssać prąd z AQ na postoju :)

chomik 19.11.2009 13:47

Zależy co się chce zasilać moim zdaniem. W końcu to bez sensu trochę aby laptopa przetwornicą zmieniać zasilanie by za chwilę zasilaczem zmieniać na to samo, lepiej kupić ładowarkę podłączaną bezpośrednio pod lapa.... Do tego wszystkie kamery, gsm, aparaty można zakupić ładowarki (mam ładowarkę do baterii aparat, kamera, gdzie zmienia się tylko wkład tak, że pasuje do obu akumulatorów) także podłączane bezpośrednio do gniazd zapalniczkowych, więc po kiego bawić się tą przetwornicą, która waży, grzeje się, zajmuje miejsce, kosztuje i może się popsuć....
Nie widzę sprzętu, który musiałby być zasilany przez przetwornicę a przydałby się na wyprawie....

Ups teraz widzę, że to oferta jest :D to przepraszam mogę się wykasować....

RAFWRO 19.11.2009 13:48

Osobiście uważam za doskonały pomysł.
Nie wyobrażam sobie jazdy samochodem bez takiej (minimum 200Wat/400Wat chwilowego") Wykończyłem kilka chińskich i czeskich, aż trafiłem na solidną niemiecką (produkawaną w gdzieś na tajwanie ale mniejsza o to)
Plusy:
podłączam laptopy, ładowarki telefonów, wiertarek, aparatów, podgrzewacz do napojów Juniora itp a ostatnio i
LUTOWNICĘ - to może się przydać na wyprawach...
Ładowarki na 230V mamy praktycznie zawsze dołączne do zestawu z urządzeniem.
Przetwornica daje STABILNY PRĄD (patrz wątek stabilizacja prądu w gniazdku 12V)

Minusy:
Dobra przetwornica, ma wbudowany wentylator, i gabaryty.

Osobiście z pewnością będę zabierał na długie wyprawy


Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 84763)
Hej,
Pytanie jest troche podchwytliwe i boje sie ze mnie moze moderator stad wypieprzyc do dostawcow. Zastanawiam sie nad sprowadzeniem inwerterow czyli przetwornicy dajacej z 12 V gniazdka 230V. Watpliem w sensownosc czegos takiego, ale z Izim w tym roku uzylismy tego w Afganistanie i dzialalo to wszystko ok.
Lezalo sobie w tankbagu i jak jechalismy to dawalo 230 V i ladowalo baterie do kamery.
Nie podobal mi sie troche ksztalt, ale poszperalem w sieci i znalazlem cos co mi sie spodobalo. Ma to ksztalt i wyglad identyczny jak puszka coli. W zaleznosci od rodzaju pozwala na stale obciazenie 150 lub 200W. To wystarczy oczywiscie zeby pociagnelo laptopa.
Taka puszka nie szpeci wnetrza samochodu i mozna ja wykorzystac do zasilania jakiegos przenosnego szpeja.
Do tego ma wyjscie USB na 5V zeby mozna bylo jakies ipody pozasilac.
Wiec troche rozpoznawczo pytam co o tym sadzicie...


Mat 19.11.2009 13:54

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 84763)
Wiec troche rozpoznawczo pytam co o tym sadzicie...

Używam takiego czegoś: http://www.comp4you.eu/pricelist/ite...ntent=C0190800
Małe, poreczne, leży sobie w schowku. Przewaga nad ładowarkami samochodowymi jak dla mnie spora - nie trzeba już nic dodatkowego kupować.
Na moto może średnio przydatne, ale na wyjazdy samochodem - bezcenne.

Marcin z Zakopanego 19.11.2009 13:55

Zainteresowanie na pewno trochę zależy od ceny - gadżet wydaje się sensowny, z mojego punktu widzenie w ogóle życiowo, zwłaszcza do samochodu. Na wyprawę moto w zależnosci od różnych rzeczy, ale rozumiem, że pytasz o zainteresowanie bez wzgledu na to po co ktoś miałby sobie kupić coś takiego, a nie o wady i zalety uszczegółowionych zastosowań ;)

sambor1965 19.11.2009 13:56

Cytat:

Napisał rambo (Post 84770)
200 wat to słabo widze ale do 60wat nie mam zastrzeżeń. Szybko potrafi wyssać prąd z AQ na postoju :)

Nie no nikt nie mowi tu o wykorzystywaniu pelnej mocy... Laptop bierze ok 50-60 W, a chodzi o to by bylo to w miare uniwersalne i nadalo sie do auta rowniez...
No i mowimy o ladowaniu podczas jazdy. Na postoju oczywiscie trzeba z Afryki to odlaczac.
Cena ok 70 zl...

Mat 19.11.2009 13:56

Cytat:

Napisał RAFWRO (Post 84772)
LUTOWNICĘ - to może się przydać na wyprawach...

A lutownica na wyprawę - tylko gazowa :oldman:

Lepi 19.11.2009 13:57

Dokładnie Chomik. Po co używać dwóch przetwornic. najpierw --12V / ~230V a potem ~230V / -- 1,5/15/19/24V.
Wszystkie urządzenia pracują na napięcie stałe i lepiej zastosować bezpośrednio jedną przetwornicę, która może mieć sprawność powyżej 90%.

O przetwornicach na ~230V dodam tylko, że wytwarzają przebieg trapezowy zamiast sinusoidę (z wyjątkiem najdroższych). Może to powodować uszkodzenie niektórych urządzeń. A zawsze wytwarza niepotrzebne zakłócenia.

Mam taką zabawkę. Używałem tylko kilka razy w bardzo specyficznych warunkach, nie kempingowych.

podos 19.11.2009 14:03

Hej,

a czy mój mikser do ciasta na tym pójdzie - bo chcialem wziąć na najbliższa wyprawę;) a nie mogę znaleźć ładowarki na USB :)

:hehehe:


http://megamedia.pl/_p/22/n/roboty-k...-13-p22362.jpg


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:58.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.