Na pohybel przełęczom - czyli Alpy i Dolomity 2014
 

5 dni
50 godzin w siodle
130 litrów wypalonej benzyny
3047 nawiniętych kilometrów
Wspomnienia bezcenne…

Czyli o dwóch motocyklistach, przemierzających alpejskie kraje w pogoni za kilometrami. Piękne widoczki, setki zakrętów, wyrysowane traski. Sam się wybierz w taką podróż, tylko już po przetartych szlakach!

Chętnych zapraszam do przeczytania mojej fotorelacji: http://allriders.pl/forum/Temat-na-p...przeleczom_249

http://allriders.pl/uploader/gallery...d5d6cbfd7b.jpg

Ale Ci ptaszek zapozował!

Za kare tam siedział :P

Spalanie masz wspaniale :P

Sam się zdziwiłem, że wyszło takie małe. Na serpentynach do odcięcia cisnąłem by wujka dogonić... Wtedy tak czy siak nie przekroczyłem 5L/100km!!

Generalnie moto super się sprawdziło

Nie na darmo DL zostal dwa razy z rzędu królem alp według mottorada.

zrobiłem dolomity w czerwcu.AT spaliła max 5.5 z kuframi i obładowany a dałem rade z małym opóznieniem za 1200gs st i cuś tam jeszcze.Ogólnie byli w wielkim Szoku że nadanżam.Załuje że ją sprzedałem.pochopna decyzja.Szukam alternatywy.Nie znajduje.Dolomity polecam.W Austri spanko ze śniadaniem 20ojro.

Austria i Włochy są przyjazne do spania. W Szwajcarii ceny zabijają...

Witam,

planuje w tym roku rowniez przejechac okolice dolomitow :)
Mam pytanie odnosnie 2 przeleczy.
Jezdze na Hornecie a interesuje mnie przejazd takimi przeleczami jak :
-Passo del Tremalzo
- Via passo Baremone
Jest to do zrobienia na takim sprzecie?

Pozdrawiam

Tremalzo - trochę szkoda moto jak na Horneta. Dużo luźnych głazów itp. No i musisz pamiętać żeby zezwolenie załatwić.