Asfalt, coraz więcej asfaltu
Wybrałem się właśnie na popołudniową wycieczkę po otulinie Łodzi. Przerwa wypadła na tzw. Górce Ślimaka (nazwa raczej nieoficjalna) położonej tutaj.
Zdziwiłem się świeżo wytyczonym na nią szlakiem, najpewniej pod drogę asfaltową. Tyle lat te okolice funkcjonowały bez takich udogodnień. Najwyraźniej dochód z rozrastających się centrów logistycznych w okolicach Strykowa pozwolił na znaczne inwestycje w infrastrukturę. Kręciłem sporo kilometrów po leżącym tu Parku Krajobrazowym Wzniesień Łódzkich jeszcze na rowerze przez okres studiów, ostatnio mniej na to czasu ale nie sądziłem że te tereny zostaną "ucywilizowane". Chociaż pewnie gdybym miał tu dom, to cieszyłbym się z takiego obrotu spraw. Mam wrażenie że wszystko dzieje się trochę za szybko. Albo ja nie nadążam za bardzo za resztą cywilizacji: kiedyś pojechałem połazić po górach Atlas w Afryce. W kolejnym roku zabrałem tam znajomych chcąc pokazać im kilka zagubionych w górach wiosek. Tak jak poprzednio dotrzeć można było tylko czymś 4x4 lub osiołkiem, to rok wystarczył aby zagościły tam drogi asfaltowe. Zanim przesiądę się na większy motocykl, wszędzie w "okolicy" będzie asfalt. Pozostanie kierunek: wschód ;) Nie tyle chodzi mi o asfalt jako taki ale to co ze sobą niesie: większy ruch, znikanie pewnego rodzaju wyłączności czy "tajemniczości" miejsc w które nie dotrze się bez odrobiny samozaparcia. Podobno to samo wrażenie mają bywalcy rumuńskich szlaków, wliczając w to najpopularniejsze drogi których wygładzenie przyniosło wielką falę motocyklistów. Takie tam przemyślenia w oczekiwaniu na zachodzące Słońce. Lecę zobaczyć czyje motocykle słychać za laskiem, może ktoś znajomy? https://s26.postimg.org/v8qe42suh/IMG_5225.jpg https://s26.postimg.org/lpgpam5c9/IMG_5226.jpg https://s26.postimg.org/jyxo94nt5/IMG_5230.jpg |
1 Załącznik(ów)
Mieszkam w cenrum Wrocławia. Off zaczyna mi się tam, gdzie kończy sie osiedle. Lecę przez działki na obrzeża miasta, a potem to już pola i lasy po horyzont. Nadmiernego asfaltowania nie odczułem dotkliwie. ;)
Zdjęcie z dziś. Załącznik 72463 |
Przybywa, przybywa ale nie w takom tempie, zeby sie jakos z tego powodu martwic. Wiecej drog powstaje moim zdaniem w lasach, twardych szutrow na piaszczystych czy blotnistych wczesniej sciezkach. Przypomina to expresowke z poboczami, rozjazdami. Fajnie sie popyla, ale wczesniej bylo duzo lepiej, wolniej, technicznie.
|
Cytat:
|
Taka kolej rzeczy. Zresztą czy na miejscu mieszkańców chcielibyście np. na co dzień do roboty jechać po polnych drogach i osobówką przeprawiać się przez rzeki czy taplać w błocie ;) ?
|
1 Załącznik(ów)
Chyba odwołam to co napisałem wczoraj. Dziś jadę sobie szutrem już któryś tam kilometr i nagle, pośrodku pola wyrósł przede mną betonowy wiadukt z asfaltową nawierzchnią. Dojechać do niego można tylko szutrem, za nim też tylko szuter. Wiadukt znajduje się tu: https://goo.gl/maps/6HVVixAbxmG2
Załącznik 72503 |
no nie wiem, ja tam nie cierpie off roadu :D
czekam, az wyasfaltują cala pamir hajłej, to wtedy się wybiorę ponownie dopiero!! |
Yeuopie herezja!
Zgłaszam zara. Niech to usuną szybko! :-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
To może do absurdów drogowych zgłoś w TVN Turbo.
|
@chemik
Za jakiś czas wyasfaltują te 2 odcinki ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.