Rosja i Białoruś podpisały umowę o wzajemnym uznawaniu wiz
 

Mińsk, 19 czerwca-RIA Novosti. Ministrowie spraw zagranicznych Rosji i Białorusi Siergiej Ławrow i Władimir Maciej podpisali umowę o wzajemnym uznawaniu wiz.


Dokument przewiduje, że cudzoziemcy, którzy otrzymali białoruską wizę, będą mogli wjechać na terytorium Rosji, a ci, którzy otrzymali rosyjską wizę — na Białoruś. Wizy będą wzajemnie uznawane na pobyt do 90 dni.

Uwaga! W tej wiadomości nie powiedziano od kiedy dokładnie ten program startuje. Jest podpisane, a czy już działa - to nie wiem.

Źródło: https://ria.ru/20200619/1573201564.html

Tylko czy będzie można tranzytem do Rosji przez Białoruś...

Na razie nie są podane niuanse, ale chyba właśnie o to chodzi, skoro już są uznawane te wize powinni akceptować tranzyt. Ale to tylko moje myśli....

E-wiza ciąg dalszy....
 

Można. Oczywiście, jeśli wjazd na ich teren będzie dostępny, a nie jak teraz.

I jeszcze coś dodam: od 01 stycznia 2021 roku wchodzi w życie nowa ustawa dotycząca wydawania E-wiz w Rosji.

Oto kilka nowości:
E-wizę można będzie zamówić z własnego laptopa prosto z domu
Czas oczekiwania na decyzję: 4 dni robocze.
Termin ważności: zostanie wydana na 60 dni kalendarzowych z dozwolonym okresem pobytu w Federacji Rosyjskiej — 16 dni
W ciągu 60 dni o dowolnej chwili możesz wjechać do Rosji i spędzić tam 14 dni. + 2 dni na wjazd/wyjazd

O ostatnie, to najważniejsze.... e-wiza na 16 dni będzie wydawać się bezpłatnie.....

Może warto już zacząć się zastanawiać? :)

Metel - wiesz coś może więcej, uznają już swoje wizy ?
Wg info w necie, e-visa będzie/jest płatna - 40USD.
Jeszcze chyba ten system nie działa, cytuję: "Powyższy system jednolitej elektronicznej wizy nie został jeszcze uruchomiony z uwagi na ograniczenia związane z epidemią koronawirusa, zgodnie z którymi od 16 marca 2020 r. wstrzymano wydawanie wiz dla obcokrajowców (rozporządzenie rządu FR nr 635 z 16 marca 2020 r. )."

Jeśli uznawanie wiz wejdzie w życie to chyba najrozsądniejsza opcja to postarać się o miesięczną wizę na Białoruś - 35euro + kilka zł dla biura. Tyle samo kosztuje miesięczna z dwukrotnym wjazdem, czyli coś dla tych wybierających się do Mongolii, tylko pytanie czy wjeżdżając z Mongolii do Rosji taka białoruska wiza będzie uznana, raczej powątpiewałbym.
Na razie czysta teoria, bo chyba w 2021r za dużo (a precyzyjniej mówiąc raczej za daleko) też nie pojeździmy... ;(
O wizę dłuższą lub tzw. multi z moich informacji nie ma/nie było co się starać, bo "z urzędu" takie wnioski były odrzucane i kasa szła "na marne".

Wizy biznes były realizowane poprzez biura z tym, że nie każde biuro było w stanie to ogarnąć. Przykładowo Aina mi od razu powiedziała, że nie ma u nich opcji załatwić biznesowej wizy multi a chłopcy bodaj w wiza serwis (mogę się mylić) ogarnęli sobie i nie były to jednostkowe przypadki. Na razie odkąd Rosja się zamknęła to się nie otwarła i widoków na to nie widać.

Dawno, dawno temu, w drugiej połowie 20 wieku można było z Polski wjechać do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw na podstawie pieczątki AB wbitej w paszporcie. Oznaczała ona wyjazd służbowy i można ją było od biedy przy pomocy stepmpla z ziemniaka postawić. I na pdstawie takiej pieczątki w roku 1992, a może 1993 dojechałem do Kirgistanu, po drodze nikt oczywiście o takiej umowie i pieczątce w paszporcie nie słyszał, ale dzielnie tłumaczyłem. Rumakowanie skończyło się w Uzbekistanie w pierdlu. To były czasy bez komórek i internetu więc skapitulowałem i zgodziłem się na misia w paszporcie, karę 20 dolarów i ban na wjazd przez chyba 10 lat. I dlatego w XX wieku nie zobaczyłem Chiwy i Buchary, a tylko Samarkandę.
Teraz z tą wizą białoruską pewnie będzie łatwiej i nawet do Mongolii da się dojechać. Ale jednak nie nastawiałym się, że w tym roku. Chyba, że będziecie zaszczepieni Sputnikiem ;)

Hahahahaha :)
Może być tak ze TYLKO sputnik albo wizy niet!!

Myślę że na Białorusi jest taki sam bałagan jak w Rosji. Byłam w konsulacie rosyjskim kilka dni temu. Na moje pytanie dotyczące skomplikowanej sytuacji na granicy Białoruskiej, kiedy mnie nie wpuszczono do kraju, urzędnik w konsulacie powiedział wprost: Rosja ma różne umowy z Białorusią, ale na to co wyczyniają na tej granicy Białorusini, rosyjskie władzy nie mają wpływu. Z rozmowy było jasne, że mój przypadek nie był pierwszy i...tak rozumiem, nie ostatni. Jeśli nawet mnie nie wpuszczono "do domu", to jak można traktować to wszystko na poważnie? Oprócz tego na Białorusi nadal są problemy polityczne, więc wolałabym jechać przez Rosję.
Nie jestem zadowolona z informacji o wizach do Rosji. Od czasu do czasu informacja ni stąd ni zowąd się zmienia i wprowadza zamieszanie, więc przestałam tu o tym pisać. Jednak jeśli czegoś się dowiem, oczywiście napiszę.

Super ,tez czekam na info Bo mam zamiar po raz kolejny odwiedzić Kaliningrad