Trudny wybór opon
 

Co wymiana opony to pytanie które teraz? Po kilku latach jazdy Afryka (6 lat) mam takie oto przemyslenia. System zero jedynkowy, albo wte albo wewte. Jak jeździsz sporadycznie w teren i nie wjeżdżasz w problematyczne drogi typu błoto po osie piach po kolana czy jazda po gruzie tylko użytkuje sie Afre zgodnie z przeznaczeniem szutry i dziurawe drogi to można wybierać różne opcje. 60/40 50/50 itd. Ale i tak najlepiej będzie na Anakach. Jeśli tylko poczuje się wirusa terenu to od razu trzeba kupować bardzo agresywne opony z homologacja do jazdy po asfalcie. Na czarnym jeździsz ostrożnie i wolno i tak asfalt w przejażdżkach jest niemile przecież widziany, ale za to w terenie..... poziom umiejętności gwałtownie wzrasta. Na mefo autostradą można 140 km jechać. Lekka szima jest wtedy.
Szkoda czasu na testowanie uniwersalnych zestawów jak lub się jeździć w terenie.
Przemyślenia powstały po półrocznym użytkowaniu mefo stone master. Opona rewelacyjna do jazdy i ja dojazdy. Zobaczę jeszcze jak z trwałością będzie