I Zlot oldtimerów i PRL-ów forumowych
 

Pytanie - czy byli by chętni? - proszę o wpisy.

- termin: sierpień (okolice 10-ego)
- miejsce: jezioro Wildno (200 km od Wawy, 40 km od Włocławka, 40 km od Torunia).
- organizacja: ja, tzn., nic nie zapewniam poza miejscem prywatnym nad jeziorem :D.:haha2:

Heja,

Jestem chętny, ale termin dla mnie raczej odpada, ze względu na urlop i dłuższy wyjazd.

Lista
 

Czyli pierw robimy liste kto nie moze
To ja tez chccialbym byc na tym zlocie niestety roboty duzo :-)
1 Kisiel
2 Maciej33

I te osoby wpłacają ustaloną kwotę na tak zwany Fundusz Pocieszenia aby ci którzy pojawią się, mogli wychylić kilka kolejek za nieobecnych ;) Tak, wiem, jako posiadacz junakopodobnego wyrobu lepiej nie będę się odzywał :P

Sama idea zacna, jak każda odciągająca ludzi od komputerowych i telewizyjnych ekranów na rzecz bytowania z drugim człowiekiem :)

Pytanie zasadnicze brzmi - czy trzeba przyjechać tym czymś z Prl- u?, chociaż w sumie jakiegoś oldtimera bym w garażu znalazł. Jestem za:)

Jesli sie urodziles przed 89 r czyli jestes z Prl-u wiec to powinno wystarczyc

Mam bliżej! Zdwórz koło Płocka. Tylko 118km z centrum Wa-wy. Byłem tam na zlocie. Zajebiste miejsce! Pasujące do klimatu PRL-u nad jeziorem Zdworskim.
Oczywiście "motury" można by przywieź na przyczepkach, a na miejscu sobie po-pyrkać.

Osz kurna fajna sprawa. Tylko że póki co poza peselem nic z PRL-u nie mam :/

Jak tylko będę miał wolne to chętnie wpadnę.
Ja jestem za tym aby przyjechać czymś z PRLu , bo aby spotkać się i zalać mordę to nie trzeba jechać 200km.
Odległość też mogła by być mniejsza, bo nie każdy się odważy jechać parchem w taką traskę.

A czy Afra z 92 roku się kwalifikuje? :)