Leasing na nowy motocykl - ktoś w tym pracuje i może pomóc?
 

Sezon idzie i chcę wziąć w leasing nowy motocykl i warunki jakie mi proponuje sprzedawca motocykla są słabsze niż bym chciał. Może ktoś ma z tym do czynienia pracując w instytucji, która daje dobre warunki :) - mógłby zapunktowac w pracy, a ja bym miał korzystniej ;)
Detale na priv - dzięki.

Bardzo interesujący temat:drif: szkoda, że tajemniczy (detale na priv) ;)

A musisz brać leasing przez salon?

Wysyłasz mejla do wszytkich naraz firm co sie tym zajmuja prośbę o przygotowanie oferty zawyczaj sie licytuja ale czasami maja w dupie ale prubować warto. Ja w ostaniej chwili zmieniłem firme na Santander bo dostałem korzystniesza ofertę

Pałeł dzięki za radę.
Krzych - nie widzę powodu żeby publicznie wałkować moje decyzje finansowe.

Marcin nie chodziło mi o Twoje decyzje finansowe, tylko o ciekawe oferty - oprocentowanie, ubezpieczenie, itd :)

Wielu z nas miało , ma lub będzie mieć leasing i warto było by wiedzieć gdzie jest korzystnie, gdzie można liczyć na pomoc przy problemach ze spłatą.Jeżeli ktoś ma dobre doświadczenia z firmami leasingowymi to niech się tą wiedzą podzieli.

Jeżeli chodzi o oferty to nie ma czegoś takiego jak najlepsza oferta w jednym banku. Oferty można porównać tylko w danym czasookresie. Wysokość bazowej oferty banku uzależniona jest od wielu czynników. Np. teraz dwa banki szykują się do sprzedazy i szaleją z ofertami na rynku jak głupie ale też nie zawsze za darmo. Np. dostaniesz oferte leasingu bardzo tanio ale musisz kupić ubezpieczenie splaty, komunikacyjne lub jeszcze inne.

Dodatkowo więcej na rynku jest pośredników (salony, komisy agencje) i one sprzedając ofertę bankową, za darmo tego nie robią tylko w łącznej sumie opłat topią swoją prowizję, ewentualnie korzystają z bonusa od sprzeadaży kwartalnej.
Co do pomocy to też temat ciężki. Każdy podchodzi indywidualnie ale jest zasada prosta. Jęzeli nie masz na ratę to bank o tym nie wie i uruchamia procedury, a jak mu o tym powiesz wcześniej to zawsze jest opcja rozmowy.

Można anekswać umowę, wydłużając okres, poprosić o zawieszenie spłaty raty na miesiąc itp.
Pamiętać trzeba, że leasing można "spłaćić" dopiero po ustawowych 24 miesiącach inaczej to nie opłacalne.
No i najważniejsze leasing to nie kredyt i tu włścicielem jest bank. Więc łatwość "zabrania" przedmiotu jest dużo większa niż w przypadku kredytu bo tu (wbrew temu co mówią rolnicy o swoich pieknych traktorach) jesteś włascicielem ty , co najwyżej z przewłaszczeniem 49/100 banku.
Ale za to koszt leasingu jest mniejszy niż kredytu i łatwiej go dostać.

Dziękuję za chęć pomocy tym, którzy się odezwali.
Prośbę z pierwszego postu można uznać za nieaktualną - już na pewno zajdzie się fajna ofertą.