Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Białoruś 2012 - "Czas jak rzeka" (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=13477)

ATomek 11.05.2012 00:57

Białoruś 2012 - "Czas jak rzeka"
 
12 Załącznik(ów)
Mało mówi się o Białorusi, a wszystko to jakieś takie w otoczce tajemniczości. Niby blisko a daleko. Niby to, niby tamto...
W poszukiwaniu informacji na forach motocyklowych, okazało się, że najwięcej pisali ci, co słyszeli od kolegi kolegi.
I nie chodziło mi o rozwianie lęków przed jazdą, ale o pomocne, rzetelne informacje, niezbędne w przygotowaniach . Najjaśniejszym światełkiem w białoruskim tunelu była ostatnia relacja Lewara, która zaostrzyła nasz apetyt.:)

W wieczór sylwestrowy, z Urszulą, Mirkiem i Asią wspominaliśmy miniony, motocyklowy rok i planowaliśmy nowy. Chyba nadszedł czas na Białoruś, bo byliśmy wyjątkowo zgodni. A majówka w tym roku zapowiadała się długa...

W 2007r byliśmy z Asią na Białorusi dwa dni, wracając z Rosji. Tranzyt nie pozwalał na jazdę "bokami", a widok z głównych dróg jest mdły i mało rzeczywisty. Pozostał powracający niedosyt.

Nasz planowany wyjazd robił się coraz bardziej wielowątkowy. Doszukiwaliśmy ludzi, fakty i miejsca z minionych lat wielkiej świetności Rzeczypospolitej a jednocześnie docierały do nas informacje o zamykanych Domach Polskich, gospodarce Łukaszenki, czy na miesiąc przed majówką demonstracyjnym opuszczeniem placówek przez wszystkich europejskich dyplomatów. Stwierdziliśmy, że to wszystko nas nie dotyczy i ze spokojem złożyliśmy wnioski wizowe.

Piątą osobą w ekipie był Włodek na Hondzie CBF.




Załącznik 30545

Był też kolejny człowiek łączący całą ekipę- Czesław Niemen.
Nasza wycieczka miała upływać w rytm "Czas jak rzeka":

http://youtu.be/TFrd_l7NMTY


Jego muzyka towarzyszy mi od dzieciństwa, a od jakiegoś czasu z większą pasją zagłębiam się w meandry jego życia i twórczości. Pojawiła się w mojej głowie teza związana z pseudonimem, a później nazwiskiem- Niemen. Teza nowa, znacznie odmienna od tej znanej w świecie niemenologów.
Nadszedł czas zebrać dowody i zweryfikować niektóre fakty.



Wizy zamierzałem załatwić samemu, ale po jednym telefonie do Ambasady Białorusi w Warszawie zdecydowałem się na dobrego pośrednika: rosyjski WARMOS z placu Trzech Krzyży w Warszawie- byli najbardziej rzeczowi ze wszystkich, do których dzwoniłem. Po naszej stronie jedno zdjęcie, wniosek, podpisane upoważnienie na procedury, rozpisany dzienny plan wycieczki i obietnica zapłaty 300zł za całość, czyli wizę turystyczną do 10dni z jednokrotnym przekroczaniem granicy, z ubezpieczeniem i co najważniejsze, bez obowiązku jakiejkolwiek registracji- jeździsz gdzie chcesz, nigdzie nic nie stemplujesz. Po odliczeniu stałych kosztów konsularnych, ubezpieczenia i wałczera wychodzi 70zł ich prowizji.
Koszt wizy zwrócił się po 5 tankowaniu.

Załącznik 30536


Załącznik 30537


Załącznik 30538


Wyjeżdżamy w sobotę rano drogami na Międzyrzec Podlaski.


Załącznik 30539


Za Białą Podlaską, w klimatycznej karczmie, pyszną solianką wprowadzamy się we wschodnie klimaty i za pól godzinki dojeżdżamy do Terespola.

Przez ostatnie kilkanaście km mijamy kolejkę ciężarówek i zatrzymuje nas dopiero szlaban na Moście Warszawskim.
Ludzie czekają już kilka godzin, nikogo w budce nie ma..
Łapiemy pierwszego języka: jak jest, gdzie pojechać, co zobaczyć, jaka wódka wkusnaja, dostajemy nr tel.do znajomych gospodarstw agroturystycznych na północy i takie tam kolejkowe rozhawory.

Najpierw pojawił się pies pogranicznika, obwąchał nas, popatrzył głęboko w oczy, leniwym wzrokiem spojrzał na szlaban i pokazał, jak go ominąć. Pogranicznik nie śmiał protestować. :)
I już za chwilę, pomiędzy dwoma sznurami samochodów minęliśmy most.


Załącznik 30540


Załącznik 30546


Załącznik 30541


Załącznik 30542


Od Białorusinów dostaliśmy karteczki z nr rej. motocykli i dojechaliśmy do kolejnego STOP, przed wjazdem na ich stronę.
Zagadnięty oficer, na pytanie- czy można podjechać bokiem?- uśmiechnął się i pokazał, gdzie będzie najszybciej.
Teraz wystarczyło wytrzymać na sobie badawczy wzrok posterunkowych i celników w stylu: "a wy tu co!?" i po chwili już tłumaczyli nam, jak i co wypełnić. W międzyczasie rozmowy "skąd, dokąd". Wremiennyj wwoz na maszinu" można wypełnić samemu, albo za 10tys BYR wypełnią przy okienku.
Przy okazji, wymieniamy 300zł na 699 000 BYR i to nasza jedyna wymiana na tym wyjeździe.
Kiedy zebraliśmy ostatnią z trzech pieczątek, bez jakiejkolwiek kontroli ruszyliśmy do Brześcia.


Załącznik 30543


Samo miasto zapewne ciekawe, ale trochę zgrzaliśmy się na granicy i decydujemy na troszku wiatru we włosy.
Do Brześcia niedaleko, jeszcze tu kiedyś wrócimy.


Załącznik 30547


Lecimy za tym bocianem. Kierunek Kamieniuki!


Załącznik 30544

szymon25 11.05.2012 08:19

Masz Ty ten dar do pisania ATomku :)

Ronin 11.05.2012 11:03

Zawsze chętnie czytam Twoje relacje :)
:lukacz::lukacz::at:

ATomek 11.05.2012 12:18

7 Załącznik(ów)
Za radą kolejkowiczów jedziemy zobaczyć kawałek białowieskiej puszczy.


Załącznik 30550


Załącznik 30551


Załącznik 30552


Jej sercem są Kamieniuki. Podobno tu żyje Dziadek Mróz ze swoją Staruchą- Zimą. Podobno opiekuje się nimi ich piękna wnuczka- Śnieżynka. Podobno, bo teraz była słoneczna pogoda i ich nie spotkaliśmy.


Załącznik 30553


Załącznik 30554


Załącznik 30555


Spotkaliśmy za to Lejdiskę na małej Yamaszce. Agnieszka przyjechała z UA, ze Lwowa. Okazuje się, że mamy tam wspólnych znajomych (pozdrawiamy!).

W Kamieniukach było dobre miejsce na nocleg, ale słońce stało jeszcze wysoko. A i Agnieszka chciała jeszcze wieczorem dojechać na zlot motocyklowy koło Grodna, więc trochę ją podholowaliśmy do najbliższego skrótu a sami zahaczyliśmy o Kamieniec, zobaczyć słynną Białą Wieżę, od której podobno wzięła nazwę Puszcza Białowieska.


Załącznik 30556

ATomek 11.05.2012 14:40

12 Załącznik(ów)
Obecny Kamieniec, to XIIIw Kamieniec Litewski, ważne strategicznie miejsce przy trasie z Krakowa do Wilna. Miejsce odwiecznych sporów Jagiełły z Witoldem.

Załącznik 30558


Załącznik 30559


Cerkiew Szymona Słupnika


Załącznik 30560


Załącznik 30561


Załącznik 30568


Załącznik 30570


Załącznik 30562



http://www.encyklopedia.puszcza-bial...jecia/3381.jpg

Tak na swoim szkicu, przedstawia romańską Białą Wieżę XIXw dokumentalista Napoleon Orda.


Załącznik 30563


Załącznik 30564


Załącznik 30565


Załącznik 30566


Sama wieża była białą tylko przez 30lat, kiedy to w 1960 miejscowy sekretarz partii kazał ją pomalować na biało, wraz z wielkim napisem "Chwała KPZR" :)

Skąd więc nazwa puszczy?
Drzewiej była nazywana Białowiesko- Kamieniecką, póżniej Bielsko- Białowieską i wreszcie Białowieską- od dworku myśliwskiego polskich królów w Białowieży.


W ferworze zwiedzania, zatrzymywaliśmy się do zdjęć, łaziliśmy, tu podjechaliśmy, tam podjechaliśmy, tu pod zakaz, tam po ciągłej :)
a za nami cywilna osobówka z mundurowymi w środku. Towarzyszyli nam od wjazdu do miasta, ale dopiero przechodząc obok zobaczyłem mundurki i na szczęście uśmiechniętych panów. Ot przygoda! :):):)

Dzida szuterkiem! Szukamy noclegu.


Załącznik 30569

pawelsitek 12.05.2012 09:50

Cześć ziom!

Zdrowa ekipa wybrała się na kresy wschodnie, nasze miasteczko kwitnie w solidną ekipę motocyklową i robi się nas coraz więcej:)
Oprócz mocnego składu rowerowego coraz więcej 2oo z silnikiem, az miło:)

Pozdrawiam, do zobaczenia gdzieś w koleinach w krystyńskich lasach!

wojtekk 12.05.2012 10:05

Dzięki Atomku za tę wycieczkę! I garść informacji organizacyjnych (wizy). A teraz z chęcią z Wami jadę czytając co tam ciekawego jest, bo bardzo mnie ten rejon pociąga!

kocur 12.05.2012 20:34

Atomek, a gdzie ciąg dalszy? Przecież byliśmy tam caly tydzień! Czekam z niecierpliwością na kolejne cześci relacji - moja będzie później...

graphia 12.05.2012 20:49

Tydzień jechali tym szuterkiem szukając noclegu :D

ArtiZet 12.05.2012 20:56

Gratulacje wyprawy :Thumbs_Up:
Dawaj dalej bom ciekaw jak się rozwinie :)

ATomek 13.05.2012 01:23

5 Załącznik(ów)
Cytat:
<table border="0" cellpadding="5" cellspacing="0" width="100%"><tbody><tr><td class="alt2" style="border:1px inset"> Napisał ArtiZet http://africatwin.com.pl/images/buttons/pl/viewpost.gif
Gratulacje wyprawy :Thumbs_Up:
Dawaj dalej bom ciekaw jak się rozwinie :)

</td></tr></tbody></table>
Badam grunt, na co jest zapotrzebowanie:
możemy od cerkwy do kościoła lub odwrotnie :)
możemy o gospodarce- śladami kołchozów i nawozów
możemy odkryć wieka (wieki) historii- wy Lachy, my Krywicze
a jak to nie chwyci, zawsze możemy wrócić do Kamieniuk i rozwinąć wątek atrakcyjnej "wnuczki" ;) Dziadka Mroza i co razem robią latem i jak jest im przy tym bardzo gorąco :).


Dziękuję czytającym za słowa otuchy! Piszę na zachętę, bo przeżyliśmy tam tydzień pełnego luzu.


Miło Situ, że tu zajrzałeś. Choć będę się bardzo starał, będzie trudno zrobić mi z tego wyjazdu
AVANTUR Rider. Ot, parę dni trzymania się kierownicy i parę noclegów na wonnym łonie natury.
Co do tej Krystyny, to warto pojeździć po jej krzakach i koleinach. Choćby całą gromadą :)


Zanim znajdziemy naszą pierwszą miejscówkę na nocleg, będziemy tym szutrem dłuuugo jechać :).
A dzień bez tankowania, to dzień stracony!

Parę słów o tankowaniu, które na Białorusi nie jest takie proste. Zwłaszcza pierwszego dnia.
Choć nie tankowaliśmy z plastikowych butelek przy drodze, ani benzyny nie nalewał nam wiadrem lokels z papierosem w ustach a stacje są bardzo podobne do naszych, to panują tu zgoła inne zwyczaje. I dotyczą one całej Białorusi, bez znaczenia, czy centrum, czy rubieży, tego, czy stacja mała, czy duża, czy białoruska, czy tylko ruska :)

Po pierwsze: zawsze najpierw płacisz!
Na Ukrainie podobnie, choć tam jest jeszcze wersja "do pełna" i wtedy płacimy później.
Tutaj nikogo nie przekonują żadne prośby, czy sugestie. Płacisz- lejesz.

Ceny paliw w całym kraju są wszędzie identyczne!

Wyjątek stanowią stacje ruskie, gdzie cena jest wyższa i też taka sama w każdym zakątku.
Na wielu, zwłaszcza małych stacjach jest tylko 92'. Afryka na tym idzie, więc jak to Mirek mawiał: "po co przepłacać?"
Normą na naszym wyjeździe było szukanie stacji a nawet czekanie na paliwo.


Załącznik 30630


Za to sposób zapłaty powala:
-możesz kartą, w specjalnym automacie, bez wchodzenia do kasy- wkładasz kartę, wybierasz kwotę, wybierasz dystrybutor, lejesz, odjeżdżasz
-możesz kartą w kasie- zatwierdzasz kwotę, lejesz, wracasz do kasy po kwitek, odjeżdżasz
-możesz za pieniądze białoruskie, ruskie ruble, dolary, euro-
jak wiesz, ile wejdzie, płacisz, lejesz
jak nie - zostawiasz kasę "z górką" i po nalaniu odbierasz resztę, choć zwykle jest ona wydawana tylko w rublach białoruskich, ze względu na brak miełoczi.

Tankowanie Afryki to zwykle 20l za16-18 USD lub 13600 BYR

Wspomnę jeszcze o czystych toaletach, czy możliwościach zakupu najpotrzebniejszych w drodze rzeczy, takich, jak np gorzałka.


Załącznik 30626 Załącznik 30627

Załącznik 30628 Załącznik 30629

wojtekk 13.05.2012 08:01

Atomku - coś wcięło zdjęcia :( z powyższego postu.

A ststem informacji świetlnych - oni są bardziej gotowi na Euro2012 niż my :)

ATomek 13.05.2012 08:33

9 Załącznik(ów)
Wojtek! to pewnie reakcja jakichś służb rządowych na publikację cen paliwa na Białorusi :drif:


No to jedziemy dalej tym szutrem! :):):)
Dzięki słowu szuter, możemy zacząć myśleć o wycieczce jak o wyprawie, podnosząc jej rangę. W połączeniu z naklejką mocy BY mamy DZIDA POWER!

Załącznik 30641


Załącznik 30649


Załącznik 30642

choć słońce coraz niżej i niżej, mijamy wsie i takie tam

Załącznik 30643


Załącznik 30644


Załącznik 30645


Załącznik 30646

Odpoczywamy w Próżanach, ale upragnioną miejscówkę na nocleg odnajdujemy dopiero w poleskim Różanie, na skraju "Biologicznego Rezerwatu Różańska Puszcza".
Ale o tym, dowiemy się dopiero za dnia :)


Załącznik 30647


Załącznik 30648

A.Twin 13.05.2012 08:42

Za miedzą, a mało znane.
Czekam na dalszą część :Thumbs_Up:

ATomek 13.05.2012 12:34

11 Załącznik(ów)
A.Twin :Thumbs_Up:

Rankiem zobaczyliśmy, że los nas rzucił w objęcia dwóch rzek:
mniejszej- Różanki


Załącznik 30666


Załącznik 30667

i większej- Zelwianki- dopływu Niemna


Załącznik 30668

ATo miejsce ich spotkania.


Załącznik 30669

Nasze pierwsze śniadanie na trawie :)


Załącznik 30670

Najpierw był pomysł na zdojenie Łaciatej, ale Włodek mnie powstrzymał wykrzykując: "Żadnego seksu!". Po czym poddał pomysł na wołowinę w ziołach, nawet ognisko naszykował, ale nas chłop wystraszył-


Załącznik 30671

jechał prosto na nas z pługiem, z błyszczącym, groźnie na sztorc ustawionym lemieszem!
I to był jedyny w naszej podrózy, zatrważający, wrogi akt przemocy, skierowany w naszą stronę, od białoruskich nacjonalistów!

Jak ochłonęliśmy,uznaliśmy, że chłop jechał pewnie do kościoła, bo przecież była niedziela, a pług był wyczyszczony odświętnie.
Jedziemy za nim!


Załącznik 30672

Załącznik 30673

Załącznik 30674


Kościoły katolickie- Polskie Kościoły, jak tu mówią- stanowią największą ostoję tradycji narodowej, kultury i języka.
Msza odprawiana przez polskiego księdza ale w języku mieszanym. Jedynie modlitwa 'Ojcze Nasz' najpierw po białorusku i zaraz, z wielkim namaszczeniem, gromko, czystą polszczyzną!


Załącznik 30676

Po kościele, obowiązkowe przymiarki z cyklu "Ja też jak będę duży, to..."

Załącznik 30677

pawelsitek 13.05.2012 15:25

Cytat:

Miło Situ, że tu zajrzałeś. Choć będę się bardzo starał, będzie trudno zrobić mi z tego wyjazdu
AVANTUR Rider. Ot, parę dni trzymania się kierownicy i parę noclegów na wonnym łonie natury.
Co do tej Krystyny, to warto pojeździć po jej krzakach i koleinach. Choćby całą gromadą
A kto powiedział że wyjazd musi byc pełen smrodu agresji i dymu:haha2:
Relaks też jest wskazany, ja ostatnio wybrałem się na 4dniową akcję dookoła Tatr zupełnie na lajcie i spodobało mi się. Ale odbije sobie w wakacje.

A na Krystynę to ja zawsze chętny, pohuczymy troche aż nas zieloni nissanem patrolem dopadną:)

ATomek 13.05.2012 20:09

10 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał pawelsitek (Post 239078)
wyjazd musi byc pełen smrodu agresji i dymu:haha2:

:haha2::haha2::haha2::haha2:

Co do Krystyny,to jutro odbiorę pospawanego gmola, troszkę ponacinam kozikiem opończe i jestem do dyspozycji. 507jeden trzy pięć 085



Różana to ślady Sapiechów. Ich rezydencja, choć dziś w ruinie doskonale pokazuje potęgę tego rodu. Gościli tu królowie i książęta m.in. królewicz Władysław Waza idący na Moskwę w 1617 r.

Tak wyglądał pałac w 2007r

http://img508.imageshack.us/img508/870/dscn8134fy3.jpg



Dziś odrestaurowano fronton a i wewnątrz widać prace zabezpieczające

Załącznik 30681

Załącznik 30682

"Herb polski dwudzielny pas w polu czerwonym. Od czoła trzy tarcze. Tarcza po prawej stronie w polu czarnym trzy złote lilie andegaweńskie. Pośrodku w polu czerwonym rogacina przekrzyżowana dwukrotnie. Tarcza od lewej strony w polu brązowym prawica zbrojna przeszyta złotą strzałą ku podstawie. Od podstawy w polu czerwonym biały rycerz zwrócony w prawo z szarżującym mieczem na białym koniu zwróconym w prawo."


Załącznik 30683

Załącznik 30684

Załącznik 30686


I zanim pojedziemy dalej, parę zdjęć z okolicy:

Załącznik 30687

Jezioro Papiernia z charakterystycznym długim mostem

Załącznik 30688

Załącznik 30689

Na krzyżówce dróg P50 i P44 tank czerwonoarmiejców

zdjęcie w stylu: wiosną wszystko budzi się do życia

Załącznik 30690

Załącznik 30691

i strasznie jeść się chce :)

pawelsitek 13.05.2012 20:49

Cytat:

Na wielu, zwłaszcza małych stacjach jest tylko 92'. Afryka na tym idzie, więc jak to Mirek mawiał: "po co przepłacać?"
Normą na naszym wyjeździe było szukanie stacji a nawet czekanie na paliwo.
Ja mam takie doświadczenie z "dievianosta vtaroj zapravlaj" że buma w ogóle nie miała powera na 6 biegu, a na 5 ledwo co przyspieszała. Akurat to była jakaś mała wiejska stacja na Ukrainie. Na takim ścierwie jeszcze nie jechałem. Stukowego nie było ale moto nie chciało jechać. Raz się zdazyło.

Lepiej powiedz jak te 40oktanowe pojemności pół litra wchodziły:D Ponoć dobre jak na Ukrainie, ale ja sie nie znam...te kefirki na ostatnim zdjęciu to chgyba tak dla niepoznaki :)

ATomek 13.05.2012 23:39

16 Załącznik(ów)
Z Różanej wypadamy asfaltem P44 na południowy wschód, 40km w kierunku na Kossowo, czyli Kosów Poleski. :at:

Załącznik 30721


Jedziemy tam zobaczyć majątek Merecowszczyzna, gdzie urodził się jeden z dziesiątki najsłynniejszych "Białorusinów" Tadeusz Kościuszko :).
Ponieważ Maciejowice leżą na Ziemi Garwolińskiej, czujemy się zobowiązani odwiedzić miejsce, gdzie Tadeusz bosymi nóżkami stąpał pacholęciem będąc.


Załącznik 30731

Załącznik 30724

Merecowszczyzna wita nas swoim poleskim pejzażem.
Parkujemy obok zlotowych maszyn i wnet dowiadujemy się, gdzie można zjeść i wypić :)

Załącznik 30725

jemy i pijemy :)

Załącznik 30726

Tadeusz! Nie odwracaj głowy!

Zwiedzamy. Bilet jedyne 35000.

Załącznik 30727

Załącznik 30728

Załącznik 30729

"Bohater wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, generał armii USA; za zasługi w wojnie z Rosją (zwycięstwa pod Zieleńcami i Dubienką 1792) w obronie Konstytucji 3 maja odznaczony, jako drugi Polak, orderem Virtuti Militari.
Organizator insurekcji i Najwyższy Naczelnik Sił Zbrojnych Narodowych w powstaniu 1794 roku. Pochowany obok polskich królów w katedrze na Wawelu."

Załącznik 30730

Załącznik 30733

Załącznik 30734

podobno też lubił dwa kółka i za kołnierz sukmany nie wylewał

Załącznik 30735




Załącznik 30736

W dole, nad stawem jest "drzewo spełnionych marzeń"
Wiążę i ja pętelkę, szepcząc: "pompa, moduł, regulator"


Za chwilę usłyszałem:

Załącznik 30737

POCAŁUJ!!!
SPEŁNIĘ TWOJE TRZY ŻYCZENIA!

Pomyślałem coś o naiwności i podziękowałem.
Już mam taką jedną w domu!

Poleciłem, żeby im złożyła swoją ofertę:

Załącznik 30738


Po sąsiedzku z klimatycznym Dworem Kościuszków jest ruina dawnego pałacu, imitacja średniowiecznego zamku gotyckiego, XIXwiecznych nowobogackich- Pusłowskich.
Zamek brzydki, ale ładne twarze :)

Załącznik 30739

majki 14.05.2012 09:09

No i nieźle Atomku, dajesz dalej. :)

Elwood 14.05.2012 09:23

Ochota na Białoruś narasta z wiekiem.

P.S.
Masz tam jakieś korzenie Atomku?

Ronin 14.05.2012 10:49

Cytat:

Napisał ATomek (Post 239106)

Załącznik 30682

"Herb polski dwudzielny pas w polu czerwonym. Od czoła trzy tarcze. Tarcza po prawej stronie w polu czarnym trzy złote lilie andegaweńskie. Pośrodku w polu czerwonym rogacina przekrzyżowana dwukrotnie. Tarcza od lewej strony w polu brązowym prawica zbrojna przeszyta złotą strzałą ku podstawie. Od podstawy w polu czerwonym biały rycerz zwrócony w prawo z szarżującym mieczem na białym koniu zwróconym w prawo."

ATomku, cytat to skąd? Błąd w tekście, czy źle odnowiono? ;) czy może trzeba patrzeć na herb od tyłu. Albo mamy inne pojęcie prawo/lewo :)
Kontynuacji z zaciekawieniem oczekuję :)

ATomek 14.05.2012 13:06

Cytat:

Napisał Ronin (Post 239202)
ATomku, cytat to skąd? Błąd w tekście, czy źle odnowiono? ;) czy może trzeba patrzeć na herb od tyłu. Albo mamy inne pojęcie prawo/lewo :)
Kontynuacji z zaciekawieniem oczekuję :)

Relację piszę również w celu utrwalenia sobie tego, co zobaczyłem. Co nie jest moimi słowami zrzynam z internetu lub wydawnictw, bo na wielu rzeczach się nie znam. A jak już napiszę, to się znam :).

Zawsze miałem problem z zakupem części do samochodu typu lampa prawa, lampa lewa... to w końcu która to? Czy patrząc zza kierownicy, czy stojąc przodem do samochodu?

Problem raz na zawsze rozwiązałem w odniesieniu do samochodów "anglików". Te mają kierownicę na pewno z prawej strony. :)

Mam nadzieję, że pomogłem.
Na podparcie jeszcze to:

http://upload.wikimedia.org/wikipedi...-official3.png

Art. 2 ust. 1. Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego ze złotą koroną na głowie
zwróconej w p r a w o, z rozwiniętymi skrzydłami, z dziobem i szponami złotymi, umieszczony w czerwonym polu tarczy.



Majki: :at:


W kontekscie naszej wycieczki i naszych przodków:









Elwood:
Prawie nigdy nie wiadomo, gdzie są nasze korzenie :)
Często są po prostu tam, gdzie je sami zapuścimy.
Ludzie zawsze lubili się przemieszczać i nie zawsze były to wycieczki z Orbisem :)

ATak poważnie, to moi pradziadowie na przestrzeni trzystu lat zrobili skok w bok najwyżej o 9 km, czyli w zasięgu wzroku. A wzrok trzeba mieć niezły, żeby z tej odległości wypatrzeć ładną dziewczynę :).

Trochę uprzedzając relację odpowiem Ci, że był jeszcze kolejny wątek naszej wycieczki, który rezerwuję dla Włodka, stryjecznego brata mojej Żony- Asi. To ten na Hondzie CBF.
Właśnie Włodek miał nam pomóc w odnalezieniu się w miejscu i czasie w polskiej historii i białoruskiej rzeczywistości. Jechał odszukać grób Babci i dom dzieciństwa swojej Matki, po tym, jak cała rodzina została wysiedlona do Polski powojennej. Jak uzna za stosowne, napisze coś od siebie, do czego mogę Go jedynie zaprosić.

Może troszku wolno jedziemy, ale naprawdę obserwacja tamtejszego życia wyhamowuje prędkość, a nawet często zachęca, by zawrócić. Jeszcze nigdy za granicą nie czuliśmy takiego spokoju, swojskości i spójności człowieka z przyrodą. Siłą rzeczy pojawia się wylewność.

Pozdrawiam czytaczy!

Sławekk 14.05.2012 14:40

"Jeszcze nigdy za granicą nie czuliśmy takiego spokoju, swojskości i spójności człowieka z przyrodą"

za każdym razem pakuję zadek na moto by otrzeć się o coś takiego :)

ATomek 14.05.2012 17:00

Sławek.
Często na Białorusi wspominałem i nawet opowiadałem przy ognisku Twoją podróż sentymentalną na dzisiejszą Ukrainę, w poszukiwaniu kładeczki, przy której spotykała się Babcia z Dziadkiem :Thumbs_Up:

Ot, się narobiło.
Sławek! ZAŚPIEWAJMY!!



http://youtu.be/BXGYOVBO3ac

mazeno 14.05.2012 18:21

.........

ATomek 14.05.2012 20:27

7 Załącznik(ów)
Dzięki Mazeno. Można konkretnie jednym zdaniem, ale to trzeba wiedzieć :Thumbs_Up:


Jest jedna rzecz, której nie zaznałem na Białorusi.
Nigdzie nie widziałem Białorusinów w regionalnych strojach.
Wiem, wyjazd do powtórki! Raz tylko w Pińsku, widziałem wracających z festynu, ale ze strojami w torbach, na rękach... znaczy przyjechaliśmy tam za późno.

Ta piosenka Niemena miała być w innym kontekście, ale może połączę ją z regionalnym tańcem. Zapraszam:

http://youtu.be/KR1eK8lwnBM



I tak a'propos tekstu Czesława, o tych dziewoczkach:

Załącznik 30765

Załącznik 30766

Ta była bystra, ledwo zdążyłem


Załącznik 30767

Załącznik 30754

Załącznik 30755

Załącznik 30763

Załącznik 30756


i coś dla kochających inaczej, tudzież naszych Lejdisek:

Załącznik 30760

Sławekk 14.05.2012 21:39

Cytat:

Napisał ATomek (Post 239263)
Sławek.
Często na Białorusi wspominałem i nawet opowiadałem przy ognisku Twoją podróż sentymentalną na dzisiejszą Ukrainę, w poszukiwaniu kładeczki, przy której spotykała się Babcia z Dziadkiem :Thumbs_Up:

Ot, się narobiło.
Sławek! ZAŚPIEWAJMY!!

http://youtu.be/BXGYOVBO3ac

Czasem w życiu tak wychodzi, że za nim przejdziesz przez okres młodzieńczy i to wszystko co za sobą niesie, dokształcisz, ustatkujesz, to po tym co odeszło bezpowrotnie zostaje banalne wspomnienie kładeczki ;)

Za każdym razem miło tam postawić nogę :)

p.s
Czesia to ja nie pociągnę swoim głosem :D , chodź lubię bardzo .

Elwood 14.05.2012 22:37

http://www.youtube.com/watch?v=aoyuG...eature=related

Mam dowód osobisty mojej mamyw ręku.
Miejsce urodzenia:
Nieświerz, obecnie ZSRR...Słonim, Baranowicze...
Na Białorusi byłem dawno temu. W latach 80-tych.
Na moskiewskiej trasie złapała nas milicja, za przekroczenie prędkości... lecieliśmy Duzym Fiatem z czeterema kołami zapasowymi na dachu.
Ale o tym... innym razem.
Mama była pracownikiem naukowym UG, filologiem rosyjskim, rusycystą. Mówiła twardym akcentem, zauralskim. Potrafiła też miękko.

Patrzę na stare fotografie i wiem, że trzeba tam wrócić. W sumie nie ważne, gdzie dokładnie. Po prostu wrócić wspomnieniami.
Do cyrkułu w Baranowiczach, gdzie Zorka, klacz dziadka hasała po korytarzach za swym panem, bo ją nieporadnie przywiązał, srając z nerwów gdzie popadnie...

ATomek 15.05.2012 08:30

Elwood.
Z wymienionych przez Ciebie miejsc, Nieśwież był przygotowany, ale padł ofiarą skrótu :(, Baranowicze objechaliśmy :(, Słonim był pomiędzy tym, co wybraliśmy :(. Nie da się za dużo, chcąc zachować rytm, choć miejsca o których piszesz są wielkimi ośrodkami pozostałości Polski na Białorusi.
Na zachętę, podsyłam wspaniałe źródło informacji, baaardzo szczegółowych, a robionych w większości z rowerowego siodełka. Sam wiesz, że tak widzi się więcej:

Baranowicze i Nieśwież:
http://www.skyscrapercity.com/showth...472239&page=15
Słonim:
http://www.skyscrapercity.com/showth...472239&page=13


I ogólny skrypt do miejsc związanych z tematem:
http://www.skyscrapercity.com/archiv...2239-p-17.html

Możesz przynajmniej tak zaspokoić swoją ciekawość, bo temat rzeka :)

A w twoim klimacie kolejna odsłona Niemena
i Lermontowa: Wychodzę sam na drogę

https://encrypted-tbn0.google.com/im...nuwtqj96rhITjV

http://youtu.be/fYZ9Gqq6je0

Elwood 15.05.2012 08:49

Dzięki za linki ATomku.

Nie, nie... Pozwoliłem sobie na dygresję, bo w sumie często wyznaczamy sobie dalekie cele, pomijając te bliskie, sądząc, że zawsze zdążymy...
Ale nim odkryjemy prawdziwą Białoruś, ona może po prostu zniknąć.

Mamy trzy wątki o Białorusi, w tym jeden - Lewara, który chwilowo (mam nadzieję) nie dycha.
Piszta chopy, piszta!

ATomek 15.05.2012 16:50

12 Załącznik(ów)
Zrobiło się tu tak kulturalnie, poetyczno- muzycznie.. ba! zabrzmiał nawet fortepian! Czas opowiedzieć o malarstwie! :)


Z cyklu "słuchamy i czytamy", dzisiaj

"Jaki kolor wybrać chcesz?" Niemen i AKWARELE :)

https://www.youtube.com/watch?v=Oh8UYCm8my8



Malarstwo, to kolejna z rzeczy rzucających się w oczy wszędzie, jak kraj długi i szeroki. Wszędzie unosi się zapach świeżej farby. I nie chodzi mi tylko o to malowanie, tuż przed Dniem Zwycięstwa 9 maja.

Załącznik 30803

Przyznacie, że na takim przystanku miło się czeka?
Albo na takim:

Załącznik 30804

Załącznik 30815

Wjeżdżasz do lasu, a tam o niebezpieczeństwie pożarowym informuję cię... zajączek

Załącznik 30806

Załącznik 30807

albo żuberek,
dzięcioł jest malowany najczęściej, choć różnorodność formy zadziwia

Załącznik 30808

Jak brak koncepcji, to póki co, maluje się cały kamyczek jakimś kolorem, a jak coś przyjdzie do głowy, to już mamy gotowy podkład.
Początkowo myślałem, że w okolicy rozbił się jakiś TIR z farbą, ale z czasem zaczęło mi się podobać.
Wspomnijcie wcześniejszą wiadomość o pomalowaniu Białej Wieży. W świetle miłości do farby, nabiera ona innego wymiaru.
Zwykłe informacje napisane na kamieniu leżącym na ziemi, jakoś do mnie bardziej trafiały, niż te na betonowym słupie na wysokości oczu. Były swojskie i naturalne.

Załącznik 30809

Załącznik 30810

Załącznik 30811

Wszystko wygląda bajkowo i jakby z innego świata.
Wypatrywaliśmy, wypatrywaliśmy sprawców- artystów i oczywiście, okazało się, że to sprawka... motocyklistów.

Załącznik 30812

Załącznik 30813

Ich legendarny,międzyplanetarny pojazd "IŻ Planeta" :Thumbs_Up:

Załącznik 30814

Szczęśliwej drogi!

ATomek 16.05.2012 02:05

16 Załącznik(ów)
Z Różanej kierujemy się na Wołkowysk. Zaniedbany Lenin kikutem wskazuje nam drogę.

Załącznik 30834


Włodek jedzie asfaltem P44 i jest plan spotkać się po drodze. Ja z Mirkiem chcemy zahaczyć Łysków, a raczej znajdujący się w nim grób Franciszka Karpińskiego.
To on jest twórcą kolędy "Bóg się rodzi" i innych pieśni:"Kiedy ranne wstają zorze", "Wszystkie nasze dzienne sprawy", "Nie zna śmierci Pan żywota"...
W 1792 odśpiewano je po raz pierwszy w Supraślu, w starym kościele farnym.

Do Łyskowa jedziemy piękną szutrówką.

Załącznik 30835

Załącznik 30836

Po 10km mijamy wioskę Bojary, a po kolejnych 5km nasz trud jazdy w pyle :) zostaje nagrodzony napotkaną ciekawostką:


Załącznik 30837

To kurhan Dregowiczów z XIw


Załącznik 30838

Załącznik 30839

Załącznik 30840

Załącznik 30841

Załącznik 30842

Załącznik 30843

i sam grób, w formie wiejskiej chatki, z jakże wymownym napisem
"Otóz mój dom ubogi"

Załącznik 30844

Załącznik 30845

i ciekawa tabliczka z informacją o rekonstrukcji.

kilkanaście km dalej spotykamy Włodka i już razem jedziemy dalej.
Zaczyna zmieniać się krajobraz: w miarę równa nizina zaczyna się falować, by przed Wołkowyskiem wystrzelić pagórkami i jarami. Wiosenna zieleń i jej zapach potęguje doznania z jazdy.

Załącznik 30846

Mijamy pojedyncze chałupy; ta pięknie pastelowa

Załącznik 30847

Załącznik 30848

i całe zagony szaro-burych.


Załącznik 30849

A przy jednej z nich ciekawi świata Roman i Tania
- dziewczynka o pięknych oczach, jak te:


https://www.youtube.com/watch?v=n62qNFwhQ0I

ATomek 16.05.2012 14:59

7 Załącznik(ów)
Wołkowysk to miasto, w którym warto zobaczyć cmentarz, a na nim dużą kwaterę mogił powstańców styczniowych z 1863, oraz żołnierzy z 1920r.
Ze stanu ruiny, na której pasły się kozy, został doprowadzony do porządku dzięki inicjatywie trzech starszych mieszkańców i ich ogromnej pracy.
Wycieczka śladami Polski to niestety najczęściej kościoły i cmentarze. Czasem tylko one przypominają zapomnianą historię. Strony, w jakie przyjechaliśmy są przesiąknięte ideą obrony polskości i stanowią jej ciekawą lekcję.
Odsyłam chętnych do lektury, a ja ograniczę pobyt w Wołkowysku do wizyty w barze.


Podczas naszego tygodniowego pobytu, przekonaliśmy się co do słuszności sposobu podróżowania w wersji adventure.
Baza noclegowa przedstawia się mizernie i ogranicza do hoteli w dużych miastach. Pociąga to za sobą specjalne zaplanowanie trasy. Dla mnie to jak chodzenie po górach i schodzenie do śmierdzącego miasta na noc.
Białoruś obfituje w rzeki i jeziora, więc nie ma żadnych problemów ze znalezieniem wypasionej miejscówki, gdzie można zapalić ogień, czy się wykąpać, czy po prostu głośno zaśpiewać: :) "Domek Bez Adresu"

http://desmond.imageshack.us/Himg149...pg&res=landing

http://youtu.be/fnS1C_3swCQ



A jedzenie? Podobnie. Nie można tylko zapomnieć o zapasie pitnej wody.
Wjazd do miast ograniczaliśmy na tankowanie i obiad. Na zasadzie, co się trafi i kiedy się trafi.
Jadąc przez Wołkowysk zobaczyłem BAR. Pora była stosowna, pełna akceptacja reszt ekipy.
Jednak szybko przekonaliśmy się, że nasze wyobrażenie o barze znacznie różni się od tutejszego:
w barze możesz co najwyżej zjeść jakąś bułkę z niespodzianką, czy wypić piwo.
No ale jeść się chce, a są tylko kanapki...zamawiamy:
kanapka standard i podwójna

Załącznik 30850

podwójna różni się dodatkową kromką chleba. Zresztą, bardzo smacznego:Thumbs_Up:

Załącznik 30851

Załącznik 30852

Chcę powiedzieć: jak jesteś głodny, wypatruj bardziej napisu "Stołowaja" a jak bardzo głodny "Restaran" i bierz od razu podwójną porcję. Cena i tak cię ni zabije, bo najdroższy obiad kosztował nas 25000 BYR.




Jedziemy na północ, drogą w kierunku Grodna. Polecam tę prawą jej odnogę- długo pięknym rezerwatem. (lewa wzdłuż pięknych torów :))

Załącznik 30853

Dojeżdżamy nad Niemen i skręcamy w lewo do Łunna.

Załącznik 30854

Załącznik 30855

Za cerkwą skręcamy w lewo w małą uliczkę, dalej na rozjeździe w prawo i już jesteśmy na dróżce do Miniewicz.
Cały czas wzdłuż zakoli Niemna, raz polem, a raz piaszczystym lasem.

Załącznik 30856

A co to za Miniewicze? Niecierpliwych odsyłam do lektury Elizy Orzeszkowej "Nad Niemnem"
Ja o tym w następnym odcinku.

pezet 16.05.2012 16:54

Cytat:

Napisał ATomek (Post 239479)
Przyznacie, że na takim przystanku miło się czeka?

Przystanki to na Białorusi oddzielna bajka. Mi najbardziej podoba się rysunek rozpędzonego samochodu z hasłem: Nie goni 100, a zhivi 100:) Nie mam niestety zdjęcia pod ręką.

Duże wrażenie mogą zrobić reklamy społeczne, które w Polsce dotyczą trochę czegoś innego:)

http://img259.imageshack.us/img259/3590/bialorus175.jpg

W wolnym tłumaczeniu - palisz w łóżku, zginiesz od pożaru:)

Ale to tak na marginesie. Bardzo fajna relacja! Czekam na więcej!

ATomek 18.05.2012 10:50

16 Załącznik(ów)
"Człowiek jam niewdzięczny" Czesław Niemen
http://youtu.be/lo87RPkAQT0





Jadąc w to miejsce uważam, że trud drogi ma duże znaczenie.
Dlatego wybieram ścieżki (choć są męczące dla Włodka na szosowym motocyklu), bo ten skrawek skarpy nadniemeńskiej jest uświęcony pracą i taki przeszedł do naszej historii.

Bohatyrowicze.
Duma tego zaścianka szlacheckiego wywodzi się z czasów, kiedy Jan (chłop) i Cecylia (szlachcianka) bogaci tylko swoją miłością postanowili "zejść z oczu" ludziom, którzy ich związek traktowali jak mezalians i osiedlili się w głębokiej puszczy.
Mozolną pracą wydzierali jej każdy skrawek ziemi, żyjąc jednocześnie zgodnie z harmonią przyrody, dostrzegając jej piękno.
Dali początek rodowi, który król August Poniatowski nagrodził herbem i szlachectwem. Gościł u nich będąc na polowaniu i nagłośnił panującą tu pracowitość, serdeczność, bezpośredniość, przywiązanie do ziemi i własnych korzeni.
W literaturze zawsze przedstawiani jako romantycy, ale też czynni patrioci, wspierający Ojczyznę w potrzebie.

Miniewicze, to książkowy "Korczyn" z "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej.

Będąc tutaj dominuje uczucie, że to wszystko prawda: jest zadbany grób Jana i Cecyli, protoplastów rodu, są pozostałości dworu, jest powstańcza mogiła i są ludzie.

To tutaj łatwiej zrozumieć tragedię powstania styczniowego. I wspólną- szlachecką i chłopską- walkę z Rosją.
To tu miłość nie wybiera- Jan i Cecylia, Anzelm i Marta, Justyna i Jan.

I pomyśleć, że podobno są ludzie, którzy już jako dorośli, po wizycie w tym zakątku decydują wreszcie przeczytać "Nad Niemnem" :)

Załącznik 30924

Załącznik 30909

Załącznik 30910

Mogiła Powstańcza z 1863 na kurhanie, który połączył Benedykta i Andrzeja jest w Miniewiczach, w lesie, nieopodal zejścia nad Niemen.


Załącznik 30911

Może na którejś z tych kryp płynęli Jan Bohatyrowicz i Justyna Orzelska?


Załącznik 30912

"Jeszcze niedawno, do Bohatyrowicz było ciężko trafić. Nie było ich na mapie. Były Samostrielniki"


Załącznik 30913

Dla tego spotkania i opowieści warto tu przyjechać.
Potomkowie Bohatyrowiczów- z 500 przed wojną, dzisiaj żyje tu już tylko parę osób.
Nasze spotkanie z Panią Danutą i Panem Wacławem:

Załącznik 30914

Załącznik 30915

Załącznik 30916

Życzymy zdrowia i odjeżdżamy. Żal pozostaje.
Dróżką za wsią dojeżdżamy do grobu Jana i Cecylii

Załącznik 30917

Mocno kultywowana jest czynna pamięć o przodkach. Grób ten odnowił w latach dziewięćdziesiątych bezpośredni potomek powieściowego Janka Bohatyrowicza- Stanisław.

Załącznik 30918

Załącznik 30919

Załącznik 30920

Załącznik 30921

Załącznik 30922

Załącznik 30923

"Za Polski to statki chodziły po Niemnie, letnicy nawet z Warszawy bywali. Później wszyscy zapomnieli o nas..."

slafo 18.05.2012 12:52

Piękne widoki i piękna opowieść :bow::bow:

Nawet nie wiedziałem, że "Nad Niemnem" (które zresztą, pomijając wstęp - mega długi opis jazdy przez pola, bardzo mi się podobało) wzorowane było na takich okolicach i historii. Cały czas się człowiek uczy. Dziękuję ATomku.

czekam na cd

:lukacz:

ATomek 21.05.2012 21:33

10 Załącznik(ów)
Załącznik 31012

Załącznik 31013

Załącznik 31014

Takie witaki zapraszają do Bohatyrowicz jadących szosą z Grodna. Mam wrażenie, że wykonał je ten sam człowiek, który ostatnio odnowił mogiłę i krzyż na grobie Jana i Cecylii- Stanisław Bohatyrowicz.

Załącznik 31015

Grodno przejeżdżamy podziwiając doskonałe oznakowanie miejskich dróg, organizację ruchu i czystość. Tylko przejeżdżamy, choć jest tu sporo do obejrzenia. Zwiedzanie miasta to akurat ostatnia rzecz, na jaką mamy ochotę, bo jest popołudnie i prawie 30 stopni ciepła. Spieszymy na nocleg nad jeziorem Białym, ok 35km od Grodna w kierunku Ostrino.
Jest to nasz jedyny nocleg na campingu. Swoją drogą, właśnie tam miał miejsce wiosenny zlot białoruskich bikerów.
W sobotę i w niedzielę spotykaliśmy ich w różnych ciekawych zakątkach na zlotowych pojeżdżawkach.
Skręcamy na drogę wzdłuż jeziora, mijamy dwie inne turbazy i po 7km stajemy przed bramą polecanego nam Chemika.

Załącznik 31016

Załącznik 31018

"Żadnych motocyklistów więcej!!" -słyszę, gdy zagadnąłem o możliwość noclegu.
Musiało być nieźle na zlocie!
Spokojnie wysłuchałem o zlotowej tszodzie, wytłumaczyłem, że potrzebujemy tylko kawałek trawy nad jeziorem, ale zadziałało dopiero magiczne- "my jediom wokrug Belarusi".
-Aaa! Nu, kak wokrug..to dawaj!
Uprzejmego pana administratora nagrodziliśmy suvenirem, na który on z kolei odwzajemnił się otwarciem jednego z domków i uruchomieniem prysznica z gorącą wodą.

Muszę przyznać, że panował tu wzorowy porządek i miejsce spokojnie mogę polecić.
Zadbane, choć stare domki były porozrzucane daleko od siebie pośród pięknych starych drzew, czyste alejki prowadziły do sanitariatów...

Załącznik 31019

Ciekawy mix "lotnika" i tradycyjnego sedesu

Załącznik 31020

Widok z "lotu" :)

Załącznik 31021

Załącznik 31022

ATomek 24.05.2012 18:53

23 Załącznik(ów)
A Niemen wciąż obok nas :)

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:A...4_-HfffxUwrrul

https://www.youtube.com/watch?v=I3i23K0X4sw




<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:TrackMoves/> <w:TrackFormatting/> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w:PunctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:DoNotPromoteQF/> <w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther> <w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian> <w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w:DontGrowAutofit/> <w:SplitPgBreakAndParaMark/> <w:DontVertAlignCellWithSp/> <w:DontBreakConstrainedForcedTables/> <w:DontVertAlignInTxbx/> <w:Word11KerningPairs/> <w:CachedColBalance/> </w:Compatibility> <m:mathPr> <m:mathFont m:val="Cambria Math"/> <m:brkBin m:val="before"/> <m:brkBinSub m:val="--"/> <m:smallFrac m:val="off"/> <m:dispDef/> <m:lMargin m:val="0"/> <m:rMargin m:val="0"/> <m:defJc m:val="centerGroup"/> <m:wrapIndent m:val="1440"/> <m:intLim m:val="subSup"/> <m:naryLim m:val="undOvr"/> </m:mathPr></w:WordDocument> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true" DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99" LatentStyleCount="267"> <w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/> <w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false" UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/> <w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin-top:0cm; mso-para-margin-right:0cm; mso-para-margin-bottom:10.0pt; mso-para-margin-left:0cm; line-height:115%; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin;} </style> <![endif]--> Podróż po zachodniej Białorusi obfituje w miejsca, które warto zobaczyć. Ustaliliśmy własny klucz, według którego następnym etapem były Wasiliszki Stare i dom rodzinny Czesława Niemena. Z racji, że było to dla mnie miejsce przewodnie, chciałbym mu poświęcić więcej czasu, którego akurat teraz, pisząc tą relację nie mam wystarczająco.

Załącznik 31164

Załącznik 31165


Robimy w relacji mały skok do przodu, zaledwie kilkadziesiąt km i przez Bierezowkę dojeżdżamy do Nowogródka- stolicy dawnej Rusi Czarnej, później potężnej Litwy, miejsca sporów o unię polsko-litewską Jagiełły i Witolda.
Miasto z własną historią przeplatającą się z najważniejszymi wydarzeniami Polski dawnej i współczesnej.

Załącznik 31166

Załącznik 31167

Droga wiedzie w większości bardzo zadbanym lasem, urozmaiconym coraz to większymi pagórkami. Jedzie się lekko, na drogach niewiele samochodów.
W mieście kierujemy się w górę, do centrum. Na bulwarze Lenina znajdujemy dobre miejsce na zostawienie motocykli i niewielką knajpkę "Rzym".

Załącznik 31168

Załącznik 31169


Zaglądamy do domu Adama Mickiewicza. Dosłownie zaglądamy, przez bramę, bo w poniedziałek zamknięte.
Samo muzeum pamiętam sprzed lat i polecam jego zwiedzenie.

Załącznik 31170

Załącznik 31184

Nowogródek Mickiewiczem stoi.
Jego kolejny pomnik znajdujemy na górze zamkowej, zwanej dawniej Gajem Mendoga.

Załącznik 31172

Załącznik 31173

Fara Witoldowa

Załącznik 31174

Załącznik 31175

Załącznik 31176

Załącznik 31177



Z Nowogródka wyjeżdżamy drogą P5 w kierunku na Baranowicze.

Po 25km wjeżdżamy do rezerwatu jeziora Świteź.


Załącznik 31178

"Ktokolwiek będziesz w nowogródzkiej stronie,
Do Płużyn ciemnego boru
Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie,
Byś się przypatrzył jezioru."
A. Mickiewicz

Załącznik 31183

Załącznik 31185

Jezioro od strony drogi nie zachwyca dzikością ani tajemniczością. Duży parking i infrastruktura kąpieliska. Nie tego szukaliśmy.

Ale zagrała w nas dusza romantyczna, która miejsce widzi tak:

Załącznik 31179

Załącznik 31180

Załącznik 31181

Załącznik 31182

I taki nastrój w nas pozostał, choć, po próbach dojechania bliżej jeziora okolicznymi drogami, paru zakazach obozowania i palenia ogniska odpuszczamy pomysł na noc nad Świtezią. Zresztą, słońce jeszcze wysoko, wysoko..

Wygodną P5 jedziemy jeszcze kawałek i w miejscowości Gorodiszcze odbijamy z 6km w lewo, by nad jeziorem Kutowszczina znaleźć swoje miejsce na noc, z pięknym zachodem słońca gratis.

Załącznik 31188

Załącznik 31187

ATomek 25.05.2012 17:45

18 Załącznik(ów)
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...pisU8Zj4izLSow



Klęcząc przed tobą

http://youtu.be/rln4N8JPpKE




Załącznik 31227

Załącznik 31228

Załącznik 31229

Znad jeziora, milutkimi skrótami wyruszyliśmy "do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, szeroko nad błękitnem Niemnem rozciągnionych", a raczej do miejsca urodzenia tego, który tak mocno do nich tęsknił- Adama Mickiewicza.

Załącznik 31230

Załącznik 31231

Załącznik 31232


"Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,
Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,
Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;
Świeciły się z daleka pobielane ściany,
Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni
Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.
Dóm mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,
I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi...
Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,
Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza."

Załącznik 31233

Załącznik 31234

Załącznik 31235

Załącznik 31236

Byliśmy pierwszymi zwiedzającymi. U furty powitał nas wypoczęty, tryskający chęcią przekazania nam swojej wiedzy Pan Przewodnik.
Ujął nas swoim zaangażowaniem, a wszystko przekazywał w sposób barwny i emocjonalny. A i same fakty w jego ustach brzmiały jak uzupełnienie opowieści, bez nadmiaru dat. Oddaliśmy mu się namiętnie aż na półtorej godziny i wcale nie mieliśmy dosyć :)
Fakt, że i wiadomości były z tych dla dorosłych, które raczej w szkole się przemilcza.
Miłość ma różne oblicza a często jest nieobliczalna.


Załącznik 31218

Zachęcony, skorzystałem z okazji, by wczuć się w klimat dumy szlacheckiego dworu:

Załącznik 31220


Załącznik 31219


Załącznik 31226

Najbardziej smakował węgrzyn, po którym ViVAT! zabrzmiało należycie

Załącznik 31222

"Czym by tu zapełnić te dwanaście ksiąg?"


Załącznik 31223


Po tej wizycie zapamiętaliśmy, że "Mickiewicz jurnym poetą był"
i najbardziej wychodziło mu z obcymi kobietami :)

Z wrażenia zapomniałem napisać o dbałym wystroju dworku.
Zachęcam do zobaczenia na własne oczy.

Załącznik 31224


Dzięki Panu Przewodnikowi przenieśliśmy się kilkaset lat w czasie, co pozostawiło w nas trwały ślad i pozwoliło bardziej zrozumieć tęsknoty Mickiewicza i dodać swoje:

"Do tych szuterków leśnych, do tych dróg zielonych,
raz szerokich, raz węskich, kurzem poszronionych...
Tęskno mi Panie!"


Załącznik 31225

pawelsitek 25.05.2012 21:30

Nie chce nic mówic ale:


Miazga!!!!!! K-wa miazga!!!!! Wielki głos!

No - a tymczasem - trza się szykować na kolejne fruwanko po lasach, Twój szwagier dobre trasy obczaja:mur: Leżałem 3 razy:)

ATomek 26.05.2012 00:32

A toś Panie w wielki dzwon uderzył! A raczej w dwa! "Czesław recytuje śpiewająco Norwida".
Dzięki, za wrzutę od serca!

I za wspólną :at:. Nie sztuka upaść, a podnieść się i jechać dalej.
Do miłego!

daro 26.05.2012 09:16

Tomek pamiętasz jak słuchaliśmy tego utworu na lekcji u Kwietnia?
Puszczał nam głąbom, człowiek z adapteru żeby nam uświadamiać pokazać i podzielić się z nami pięknem . A siedząc z Jaszczurem na pierwszej ławce robiliśmy sobie takie tuby z kartek i wkładaliśmy do uszu żeby lepiej słyszeć mimo że adapter BAMBINO grał nastawiony na max.
Jaja sobie robiliśmy , nie docenialiśmy starań człowieka .
"o Zofio moja ......."

matjas 26.05.2012 13:15

ATomek - super relacja!

Rodzinne strony mojego ojca i miejsca do których zawsze brak czasu, żeby pojechać a widać, że warto i to jak...

Pozdrawiam Cię!
matjas

ATomek 29.05.2012 18:38

23 Załącznik(ów)
Darek.
Wspominasz stare, dobre czasy...:)
Matias.
Fajnie, że przeczytałeś i znalazłeś swój akcent.
I ja Cię pozdrawiam życząc skutecznego parcia na richtung FSHUT!

I a'propos Motooilera :):)

Całą wycieczkę 3kkm przejechałem nie zużywając całego oleju ze zbiorniczka olejarki. :Thumbs_Up:
To byłem ja, Jarząbek :)



http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:A...Azc86ypiciJZ3Q

Jeżeli
http://youtu.be/8rdzqDLvlmE



Z ustalonej wcześniej trasy odrzucamy Nieśwież, kolebkę Radziwiłłów, choć chciałem rzucić okiem na kontrowersyjną przebudowę XVIwiecznej wieży zamkowej. Mimo głośnych protestów historyków i podważeniu zasady rekonstrukcji zabytków i kpiny z prawdy historycznej- nowa wieża ma kształt jak z prawosławnej cerkwi, bo chyba tak lepiej wpisuje się w zapotrzebowanie Białorusinów na własne korzenie.

Jedziemy równoległą do M1 w kierunku na Mir.

Załącznik 31299

Załącznik 31300

Początki zamku sięgają średniowiecza i przez wieki towarzyszy mu burzliwa historia rodu Radziwiłłów.
Później, miejsce znane z instytucji Mir Jesziwa- międzynarodowego centrum kultury żydowskiej.

Załącznik 31301

Załącznik 31302

Podziwiamy, ale nie zwiedzamy.


Kierujemy się na swojsko brzmiące miasteczko Stolce :), na kompasie ustawiamy N i tak już zostanie do końca dnia.
Najkrótszą drogą dojeżdżamy w serce Puszczy Nalibockiej, do wsi Naliboki.

Załącznik 31303

Załącznik 31304

Puszcza Nalibocka jest jedną z dawnych, wielkich, kresowych puszczy. Jej zasoby w drewno i różnoraką zwierzynę były nieprzebrane. Ze względu na położenie, odgrywała graniczny charakter pomiędzy Rusami, Litwinami i Polakami.
O niej pisał Mickiewicz w "Panu Tadeuszu"



***
Za tymi jeziorkami już nie tylko krokiem,

Ale daremnie nawet zapuszczać się okiem;

Bo tam już wszystko mglistym zakryte obłokiem,

Co się wiecznie ze trzęskich oparzelisk wznosi.

A za tą mgłą na koniec (jak wieść gminna głosi)

Ciągnie się bardzo piękna, żyzna okolica,

Główna królestwa zwierząt i roślin stolica.

W niej są złożone wszystkich drzew i ziół nasiona,

Z których się rozrastają na świat ich plemiona;

W niej, jak w arce Noego, z wszelkich zwierząt rodu

Jedna przynajmniej para chowa się dla płodu.

W samym środku (jak słychać) mają swoje dwory:

Dawny Tur, Żubr i Niedźwiedź, puszcz imperatory.

Około nich na drzewach gnieździ się Ryś bystry

I żarłoczny Rosomak, jak czujne ministry;

520 Dalej zaś, jak podwładni szlachetni wasale,

Mieszkają Dziki, Wilki i Łosie rogale.

Nad głowami Sokoły i Orłowie dzicy,

Żyjący z pańskich stołów, dworscy zausznicy.

Te pary zwierząt główne i patryjarchalne,

Ukryte w jądrze puszczy, światu niewidzialne,

Dzieci swe ślą dla osad za granicę lasu,

A sami we stolicy używają wczasu;

Nie giną nigdy bronią sieczną ani palną,

Lecz starzy umierają śmiercią naturalną.

Mają też i swój smętarz, kędy, bliscy śmierci,

Ptaki składają pióra, czworonogi sierci.

Niedźwiedź, gdy zjadłszy zęby strawy nie przeżuwa,

Jeleń zgrzybiały, gdy już ledwie nogi suwa,

Zając sędziwy, gdy mu już krew w żyłach krzepnie,

Kruk, gdy już posiwieje, sokoł, gdy oślepnie,

Orzeł, gdy mu dziób stary tak się w kabłąk skrzywi,

Że zamknięty na wieki już gardła nie żywi* —

Idą na smętarz. Nawet mniejszy zwierz, raniony

Lub chory, bieży umrzeć w swe ojczyste strony.

Stąd to w miejscach dostępnych, kędy człowiek gości,

Nie znajdują się nigdy martwych zwierząt kości.

***


Może to temat na osobną wycieczkę?





Załącznik 31305

Załącznik 31306

Załącznik 31307





http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...sGn1oMT2eIDcDH

Spiżowy krzyk
https://www.youtube.com/watch?v=fPH-LuZnO-4





Załącznik 31308 grób

Załącznik 31309


Naliboki to również miejsce tragiczne.
Warto rzeczywistość porównać z fikcją filmu "OPÓR" i jego bohatera Tewje Bielskiego, żydowskiego partyzanta.
Niestety wszystko wbrew faktom- to właśnie żołnierze dowodzeni przez Bielskiego w maju 1943 r. uczestniczyli w pacyfikacji polskiej wsi Naliboki i jej 128 mieszkańców.
Warto być w miejscu, kiedy żyją jeszcze świadkowie. Ich głos przeciwko nagłośnionej hollywoodzkiej superprodukcji.
Temat nie na to forum, choć wart zaznaczenia. Więcej dla chętnych choćby tu:

http://www.studiowschod.pl/przemilcz...-wsi-naliboki/

Wyczerpująco:
http://www.gralakhen.republika.pl/ko...-naliboki.html

O filmie:
http://www.jewish.org.pl/index.php?o...1548&Itemid=57



Załącznik 31310


Z Naliboków, jeśli chcieć jechać jakąkolwiek inną drogą, prowadzą piękne szutry.
Nas doprowadziły do Iwieńca, skupiska żyjących obecnie Polaków. Znajdziemy tam Dom Polski i stary kościół.
Ciekaw byłem postępu prac przy jego remoncie, bo ostatnim razem widziałem odkopane, odwadniane fundamenty. Potężne przedsięwzięcie.

Załącznik 31311

Załącznik 31312

Załącznik 31313


Pierwsze zawsze podchodzą ciekawe świata dzieciaki i warto mieć coś schowane na tę chwilę.
Później obowiązkowe przymiarki i przejażdżki na motocyklach.


Załącznik 31314

Załącznik 31315

Załącznik 31316

Załącznik 31317



Załącznik 31318

Załącznik 31319

Jedziemy na Wołożyn i Mołodeczno.
Początkowo planowaliśmy zanocować nad Wilejskim jeziorem, ale zdecydowaliśmy na mocniejszy akcent-
nocleg nad Naroczą.
Jechaliśmy cały czas na północ i z każdym dziesiątkiem km robiło się coraz zimniej. Mimo świecącego słońca
stawaliśmy, co i rusz zakładając grubsze ubrania. Było rześko!

Przed Naroczą skręciliśmy w lewo, chcąc objechać jezioro od zachodu.
Okazało się, że z noclegiem może być kłopot, bo teren wokół Naroczy stanowi ścisły rezerwat, bez możliwości dostania się do brzegu. Po kilku próbach, kiedy szybko zaczął zapadać zmrok, zdecydowaliśmy poszukać szczęścia wjeżdżając na teren jakiegoś ośrodka. Szlaban podniesiony, w budce nikogo nie ma... jedziemy. Próbujemy z prawej, z lewej, pojawiają się jakieś wykopy...wracamy. Przy budce spotykamy strażnika i dowiadujemy się, że to jakaś turbaza dla vipów...że remont...
Rozmawiamy, zapoznajemy się z Piotrem i po kilkunastu minutach w zamian za wysłuchanie jego opowieści z woja na Jamale, pokazuje nam za ośrodkiem 300m dróżkę prowadzącą lasem, nad samo jezioro. Zapewniamy, że uszanujemy chronione miejsce.
W poprzek ścieżki poryte doły, porzucane wielkie betonowe belki, coby zniechęcić do celu. Ale my już poczuliśmy wodę.
Rowerem przyjeżdża i Piotr, sprawdza, jak dojechaliśmy i doradza najlepszą miejscówkę pod biwak.

Namioty, ognisko, kolacja...prozaiczne czynności w miejscu legendarnym, mrocznym i tajemniczym.
Tak właśnie spełnia się marzenia.

Załącznik 31320

Załącznik 31321

ATomek 29.05.2012 22:54

2 Załącznik(ów)
Pomyślałem, że tak piszę bez wyraźnego reżimu w czasoprzestrzeni i może być pomocna mapka z naszą trasą.
W drodze posługiwaliśmy się białoruskim atlasem 1:750 000, a sytuacjach wątpliwych atlasem 1:200 000, bo ten pierwszy nie zawsze pokazywał np. prom zamiast mostu.

Na razie tak musi wystarczyć:

Załącznik 31323


Załącznik 31324

Ronin 30.05.2012 11:28

:lukacz::lukacz:

Oczy się radują, gdy widzą kolejny odcinek :):at:

ATomek 30.05.2012 18:08

29 Załącznik(ów)
Miło mi Ronin, że tu zaglądasz. :Thumbs_Up:
Dziś więcej obrazków, dla tych, co nie lubią czytać:


http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:A...O7uoHkyS6IndsQ

Sukces trzeszczy na zdartej płycie...

http://youtu.be/uhTqLw7Stvc




Z wrażenia nie mogłem spać i wylazłem z namiotu jeszcze przed brzaskiem.
Hałas, jaki mi się śnił, okazał się rzeczywistością- afryka leżała. Patyk podłożony pod stopkę przełamał się i nóżka zapadła się w leśnej ściółce. Nauczka i przestroga, żeby stawiać sprzęt dalej od namiotu.

Załącznik 31345

Załącznik 31346

Załącznik 31347

Załącznik 31348

Załącznik 31349

Załącznik 31350

Załącznik 31351

Załącznik 31352

Załącznik 31353

Załącznik 31354

Załącznik 31355

Załącznik 31356

Załącznik 31357

Załącznik 31358

Załącznik 31359

Załącznik 31360

Załącznik 31361

Załącznik 31362

Załącznik 31363

Załącznik 31364

Załącznik 31365

Załącznik 31366

Załącznik 31367

Załącznik 31368

Załącznik 31369

Załącznik 31370

Załącznik 31371

Załącznik 31372

Załącznik 31373

ATomek 30.05.2012 19:54

17 Załącznik(ów)
http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:A...AZxwr0rurhdHve

http://youtu.be/PnKxmL37YFc

Dobrze pamiętam ten dzień :)





Załącznik 31375

Załącznik 31376

Całe wybrzeże jeziora porastały karelskie brzozy, często zaskakując swoim pokrojem

Załącznik 31377

Jedna z kroczących sosen- bohaterka z wczorajszego zachodu słońca

Załącznik 31378

Jezioro Narocz było największym jeziorem w Polsce przedwojennej. Ze względu na kształt wybrzeża, jak i ciągle niespokojną wodę nazywana była "kresowym morzem". Rozpiętość jej brzegów to 10km ze wschodu na zachód i 13km północ-południe.
Romantycy w jego kształcie widzą serce :p
Wokół jeziora prowadzi ścieżka spacerowa, a takie belki były porozrzucane wszędzie tam, gdzie kusiło wjechać choćby quadem.
Wracamy do "domu".

Załącznik 31379

Załącznik 31380

Załącznik 31381

Załącznik 31382

Włodek jeszcze mocno śpi, musi biedaczek za dużo wczora nawąchał się dymu z ogniska z sziszek :dizzy: :D

Załącznik 31383

Czas na poranną kąpiel. Spokojnie! Szczegółów oszczędzę.

Załącznik 31384

Mirek sie goli britewką, korzystając z lustra krystalicznie czystej wody


Załącznik 31385

Ta czarna zaraza, to muszki. Jeszcze spały. Były w każdym zagłębieniu piachu, na roślinach tuż nad brzegiem... wystarczyło się otrzeć o taką roślinę, a już czepiały się całymi chmarami. Wyjeżdżamy, zanim się obudzą :dizzy:

Załącznik 31386

Załącznik 31387

Kryształowo czysta woda, płaszczka i kto wie, jakich amatorów czystej wody można tam jeszcze spotkać...


Załącznik 31388

Załącznik 31389

Żegnamy się z jeziorem Narocz. Takim je będę pamiętał i do takiego już tęsknię.



Załącznik 31390

Wyjeżdżamy tuż po ósmej, tak jak się umówiliśmy z Piotrem. Zanim pojawi się "naczalstwo".
Asia otwiera nam szlaban, tym razem metodą "4.40 o świcie". W drogę!

Załącznik 31391

Dunia 31.05.2012 10:29

Atomku -piękna opowieśc, i ten sentymentalny spacer po zakamarkach przeszłości..
Co do historii braci Bielskich- no cóż, tak jest od zawsze w tym naszym dziwnych świecie, że ktoś kto dla jednej społeczności czy nacji jest bohaterem, dla drugiej jest mordercą, a ślady bratobójczych wojen można napotkac w każdym najpiękniejszym zakątku Ziemi


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:49.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.