Znaleziono tablicę rejestracyjną
 

W dniu 14 czerwca 2020,na stacji benzynowej w Lgocie, powiat Myszków, woj. częstochowskie, znalazłem tablicę rejestracyjną od motocykla.

Właściciel prawdopodobnie z Ostrzeszowa POT 13T3.

Jeżeli na forum jest ktoś z okolicy, to przekażcie proszę wiadomość dalej na znajome fora internetowe.

Kontakt do odbioru: jaco444@o2.pl

Zawieź na POLICJĘ - ustalą właściciela i mu zawiozą do domu.
Mi przywieźli i to w ciągu 24h od zgubienia ;)
Znaleźć w internecie może być trudno, bez "odrobiny szczęścia"

Wrzuć na https://blaszka.info/

Następnym razem jak będziesz montował tablice napisz kilka miłych słów i numer telefonu na odwrocie markerem po polsku i angielsku może ci to pomóc w takiej sytułacji. Nie kosztuje to niewiadomo ile A ułatwia potem sprawe

Najlepszym rozwiązaniem okazał się tel do WK i właściciel już się znalazł.

Kontaktu z psiarnią lepiej unikać.

Z ciekawości, dali Ci dane osobowe właściciela na podstawie tablicy? Bo brzmi to trochę dziwnie.

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

Nie. Powiedziałem, że znalazłem tablicę i poprosiłem o przekazanie kontaktu do mnie, gdy właściciel zgłosi zagubienie.
To chyba najlepszy sposób, bo i tak kiedyś się tam pójdzie, jak chce jeździć :D
Dziś zadzwonił i umówiliśmy się na odbiór.

Faktycznie ma to sens :)

Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

Większy sens ma zaniesienie blachy na policję. Mnie zginęła i nie wiedziałem czy odpadła sama czy ktos zajumał i będzie chciał np. zakosić paliwo na stacji na mojej blaszce. Stąd zaginięcie lub kradzież najlepiej zgłosić. Zadzwonił policjant i poprosił aby się stawić bo jest do odbioru. Ktoś znalazł i oddał psiarskim.

Jeżeli zaniósłbyś tablice dzięki której już ktoś nakradł paliwa, czekałoby Cie tłumaczenie. Skąd, gdzie, z kim, co i kiedy, więc zgłosić zgubienie/kradzież owszem, ale z odnoszeniem to lepiej jak Wilkowaty pisze.