Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Wycieczka życia (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=38346)

bukowski 19.10.2020 21:54

ale też niekoniecznie trzeba motocyklem. Jakąś delicą 4x4 też byłoby dobrze, tym bardziej, że kapryśna pogoda x przeciętnie duża wysokość potrafi dać w kość w tych Pamirach.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Emek 20.10.2020 08:23

Taką Delicą to wcale nie jest tak cudownie chyba że prędkość żółwia. Na tych tarkach jak nie lecisz 80 to po wyjściu z auta masz wgrany program Macarena na pól dnia i trudno określić czy dalej masz kręgosłup. Choć we dwójkę to zdecydowanie lepszy pomysł niż motocykl. W zeszłym roku większość wyryp to brałem pasażerkę bo nie była w stanie jechać z tyłu na motocyklu i tak w sumie to Arabel czy inne Kel Suu leciała z nami puszką. Z drugiej strony po czarnym to tam wielu atrakcji się nie uświadczy i trzeba zapylać kilometry w głąb po wyrypie. Zresztą sam wiesz bo byłeś.

Rzufat 20.10.2020 08:51

Cytat:

Napisał Emek (Post 701947)
Taką Delicą to wcale nie jest tak cudownie chyba że prędkość żółwia.

Ty Ty - uważaj sobie.

W filmie "Cena strachu" było bardzo obrazowo pokazane jak jeździć tarki i dlaczego, ale zawieszenie auta strasznie na tym cierpi.

siwy 20.10.2020 11:34

Ktoś już robił trasę gen. Andersa chyba. Może Zbyszek ?

consigliero 20.10.2020 12:32

Nie wiem o jakich stanach piszecie, może otwartym tekstem byłoby jaśniej, oczywiście dla mnie. Co do reszty i tzw tarki, to chyba jej jeszcze nie doświadczyłem, ale swego czasu odkryłem jak jeździć po bruku. Szwagier świętej pamięci, był nadleśniczym terenowym w nadleśnictwie Brzózka. Mieszkali w Bobrowicach gdzie główna ulica była brukowana, gdy się próbowało jechać zgodnie z przepisami to trzęsło niemiłosiernie, ale gdzieś w granicach 70 km/h następowała cisza i auto płynęło jak po spokojnej wodzie. Motocyklem jeździliśmy czasem po złych drogach i jest zdecydowanie łatwiej je pokonywać niż autem, bo w przeciwieństwie do niego mamy tylko dwa koła i łatwiej omijać problemy. Oczywiście auto ma swoje zalety, można się w nim na przykład przespać, włączyć sobie ogrzewanie i przeważnie nie jest zbyt mokro. Mam też taką teorię że jadąc autem można więcej zobaczyć. No ale kwestia wyboru transportu nie pozostawia wielkiego wyboru, chyba motocyklem pojedziemy, jak dożyjemy.

Emek 20.10.2020 12:47

O stany Azji Centralnej chodzi. Kirgistan, Tadżykistan,...

#Gibon# 20.10.2020 16:12

Na te właśnie "stany" i na Mongolię choruję już jakiś czas .

Tank 20.10.2020 18:56

Prawdziwy podroznik motocyklowy nie ma już po co tam jechać, teraz tam to tylko geje na gejesach... :)https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...2dc10e4ece.jpg

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...598095b7bf.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...3752699f8f.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8fb6c75238.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...10eb909197.jpg

muszel72 20.10.2020 21:11

Ciężko chycić kontekst wypowiedzi przedmówcy.

Tank 21.10.2020 06:17

Niestety, ja nic na to nie poradzę. :)

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.