Auto do miasta - budżet do 12kpln - mała burza mózgów
Z racji że moja skoda do połowy stycznia dokona żywota poszukuje auta do dojazdów do pracy.
Musi być benzyna (najlepiej taka co daje się zgazowac) bo na dystansie 14 km diesel jest wiecznie niedogrzany, ma mieć 5 drzwi (wymóg żony - wygodniej jest wrzucić zakupy na tylną kanapę niż do bagażnika - ok, jest to trochę pokrętna logika, ale kupuję to że względu na to jak wygląda parkowanie koło domu) i miłe widziana buda w ocynku. Budżet generalnie to 10 kpln, ale można naciągnąć do max 15 za coś super. Jakieś pomysły?Czy jak to kiedyś było, drogie brawo pomóż.... Czego szukać, ewentualnie jak komuś zawadza taki pojazd w garażu to też o info poproszę. Ps. Nie mam uprzedzeń do Francuzów, fiatów...fople jakoś w środku do mnie nie przemawiają ;-) |
auto do miasta sie nie nadaje, za 12k kupisz dobry motocykl.
|
Cytat:
|
Nissan Note. Mam wersję 1,4. Bez problemów z wymianą rozrządu (łańcuch nie taki jak w BMW). Niby mały, ale wewnątrz naprawdę przestrzenny. Pięcio drzwiowy, ocynk, ponoć z LPG bezproblemowe (nie korzystam).
https://autokult.pl/nissan-note,temat,6807630205741185 |
Niedawno miałem podobne wymaganie (auto dla syna) kupiłem Hondę HRV 1.6 benzyna + gaz. Auto stare ale na miasto fajne i Ok śniegu idzie dobrze ( 4x4)
|
O, a ja mam Nissana Note 1.6 z 2006r.
Spełnia wszystkie kryteria o których piszesz. Silnik w tej budzie jeździ jak gokart. Podobno mniej lubi LPG niż 1.4 ale znam takie które jeżdżą na gazie i nie słyszę o problemach. Szukałem dokładnie takiego wozidła o jakim piszesz, różne opcje brałem pod uwagę i wyszło mi że w relacji cena możliwości i ogólnie to (dla nas) najlepszy wybór. Aaaa... Do przedszkola idealny ale i ja do Warszawy czasem do roboty nim jeżdżę. Jak się postarałem i jechałem równo 100-110 spalał 5,7. Wokół komina ok 7. Jak cos to pytaj, ale ogólnie polecam jako model. Wady oczywiście są ale to bardziej pierdoły niż poważne sprawy. Silnik jest projektu nissana i jak na 1.6 benzynę to jest bardzo elastyczny. Z tyłu tyle miejsca to nie ma nawet w passacie dla pasażerów. Faktycznie wnętrze jest duże i mega pojemne jak z auta o klasę większego względem zewnętrznych gabarytów. Tylna kanapa przesuwana jak w yarisach. No co tu wiele powiedzieć - jak na autko za 12-14 tys PLN to ja nic lepszego nie znalazłem. Aha, jak na takie niewielkie wozidło to u mnie są np. klimatronic, ESP, wszystkie szyby elektryczne i uwaga - dobrze działający czujnik zmierzchu. Nieźle się zdziwiłem, możliwe że to jakaś najbogatsza wersja. Pozdrawiam Zimny |
Zastanów się, czy w kwocie średniej jakości roweru, to dobry sposób wyszukiwania auta.
Upatrzysz jakiś konkretny model i będziesz szukał i szukał. Nie lepiej wejść na OLX, ustawić promień wyszukiwania na 50 km od miejsca zamieszkania i kwotę 10 kpln, a później wybrać najlepszą z propozycji? Bo dzielenie włosa na czworo, które się właśnie zaczyna to bardziej, żeby sobie pogadać niż kupić. |
Lepiej bym tego nie ujął.
|
Ja myślę, że to jest dobra wskazówka. Ja szukam od 2 miesięcy dokładnie sprecyzowanego Yeti w benzynie. Albo wraki, albo daleko ode mnie, albo cena tak wywalona w kosmos, że nawet się nie interesuję. Po oglądaniu już 4 aut mam dość.
|
Dla doprecyzowania. Jak szukałem to ustawiłem 100km, dana cene i popatrzyłem jakie modele mam do wyboru. Potem pomyślalem co by mi pasowało i w tym gronie został mi Note i Yaris 1.3.
Istotnie w tym budżecie to stan najważniejszy. Aczkolwiek miałem już auto które było tanie i w dobrym niby stanie ale którego nienawidziłem i gorzej mi się robiło jak do niego wsiadałem - zatem przesada nie jest zdrowa :) Dlatego jak wybierać to jednak coś co spełnia przynajmniej część założeń. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.