wymiana łozysk w kołach
 

Czy oprócz topornego wybijania łożysk w kołach, macie jakieś swoje patenty na wyjecie łożysk ?

ponieważ zakupiłem ściągacz, nie do końca wiem jak wyjąć pierwsze łożysko , nie wybijając go od drugiej strony piasty.

wszelkie pomysły wybijająco-wyciągające pomocne.

oczywiście można podczepić patenty na włożenie nowych łozysk ;)

Jak masz na zbyciu taki ściągacz to możesz nim:
http://www.allegro.pl/item522074540_...ewnetrzny.html

poza tym można podgrzać piaste razem z łożyskami - aluminium bardzo puchnie - stal mniej. Np opalarką - łożyska wychodzą dużo lżej - czasem wręcz wypadają. Nowe łożyska również łatwiej wsadzić w podgrzaną piastę.
Opalarka w przeciwieństwie do otwartego ognia umiejętnie użyta nie uszkodzi lakieru.

wczoraj probowałem podgrzać , moze za krótko ;/

jakieś zdjęcia by się przydały do Afripedii. Pstrykasz?

jak znajdę dobry sposób, moge obstrykać.

metoda młotka i rurki słabo do mnie przemiawia, co innego w trasie bo to konieczmosc.

http://photos03.allegro.pl/photos/or...1/74/529817402

takiego chcę uzyc ale uniemożliwta to tuleja w srodku.

Siemka, Pany kuźwa mac jak wybić te łożyska bez zajespecjalistycznego sprzętu? próbowalem jakoś od wewnatrz ale nie ma ni huhu jak tego zahaczyć jakies sugestie z państwa strony?

Kładziesz koło wybijanym łożyskiem do dołu a od góry uderzasz w nie czujnikiem takim 3kg poprzez pręt stalowy żebrowany 10mm :) ucięty lekko pod kątem

i mam rozumiec ze nalezy tluc w lozzysko, tak wlasnie probowalem zrobic dociolem pret i wyprofilowalem ale rant(lozysko jest na tyle malu) ze sie zeslisguje

Tłucz, łożysko i tak do śmieci.
Najgorszy jest pierwszy moment kiedy jest mało miejsca. jak wybijesz 2-3mm to dalej już luzik.

Pamiętaj aby wybijać dookoła łożyska, a nie tylko w jednym miejscu :)

U mnie wymiana również wyglądała na zasadzie ostrego równomiernego tłuczenia.
Nowe założone i śmigają jak ta lala.