Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Lejdis (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=45)
-   -   Maszyna dla babeczek (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1956)

BABA 16.06.2008 16:42

muszę zmienić sprzęt...da radę ktoś poradzić?
 
panowie, ew. panie, poradźcie coś, podpowiedzcie...

chce coś w teren, na dobry początek, ale i żeby w trase też dało rade... w oryginale AT to za dużo, ale może coś solidnego w miarę i z czym sobie poradzę...ujażmiłam intruza 1.4...co dam rade ujeździć??? mam 162 wzrostu:p

chyba że ktoś mi przerobi AT, żebym sięgała kawałkiem nogi do ziemi:)

hubert 16.06.2008 17:09

Baba my właśnie dla Maćki szukamy BMW F 650 GS. Kanapa jest tam na prawdę nisko ...

bajrasz 16.06.2008 17:14

Trochę reklama, ale może trampek-pieszczoszek...bo wypieszczony na maxa:)?

http://www.transalpclub.pl/forum/ind...forum=7&id=304

BABA 16.06.2008 17:16

ale coś, czego szkoda aż tak nie będzie jak gdzieś wpadne HGW gdzie

transalpem to była okazja pojeździć w sumie :)

w błocie chce mi się trochę potaplać :p

daniel_87 16.06.2008 17:24

nie ma moto uniwersalnego, złotym środkiem jest trampi , AT, albo tenerka jakaś. Oczywiscie co polecam? Honde- mota niezawodne jak każdy wie a z obniżeniem nie ma problemów, siedzonko troszke zawieszka i już :)

newrom 16.06.2008 20:10

Do taplania sie w błocie ? IMHO trampek, at ani terefere sie nie nadaje do nauki. Można sobie kuku zrobić, a częstotliwość podnoszenia kloca z ziemi może dobić :)

Ze sprzetów dualowych to najwyżej dr350n bym wział, jakieś xr 250, dt 125 (ostatnio swojego obniżyłem pod kobitke 159cm + nauka jazdy).
Albo inaczej - 130kg to masa graniczna, powyżej szkoda sobie tyłek zawracać bo choć się da jechać to bardzo trudno się uczyć :(

Pozdr
newrom ex xl600v owner ;)

BABA 16.06.2008 23:06

a huk tam, postanowione o 19.30 zostało! sprzedaje intruza, kupuje AT do przerobienia, łatwo nie będzie, aby samemu tylko nie jechać nigdzie, licze na pomoc moich chłopaków z podlasia :) dam rade...jak mi się wykręci coś ,to czy to jest intruz czy AT to i tak sama nie podniose.....uczyć to się nauczę...poobijam się najwyżej, hehe...kuźwa raz się żyje...

Marcin SF 16.06.2008 23:08

hehehe co za ambitna postawa !! tak trzymać. A co do podnoszenia to nie takie cuda w wykonaniu kobitek widziałem wiec dasz rade :D

BABA 16.06.2008 23:09

nie ma rzeczy niemożliwych :)

kiedyś mówili że laska na motocyklu to paradoks jakiś, przynajmniej tu u nas

jak się człowiek uprze, to wszystko się da, nie muszę szaleć przecież... jak z intruza zostanie to se skuter kupie do palenia gumy i jazdy po piachu, hehe..jak kiedyś...chłopaki pamiętają jak było, hehehe

ferdek 16.06.2008 23:21

Dasz radę podnieść! Wystarczy chcieć (no i ciut techniki) :) Ja myślałem, ze ciężko się podnosi, więc jak zaliczyłem pierwszą glebę to zaparłem się z całych sił i... mało brakło, a afryczka by salto zrobiła hehe ;)

BABA 16.06.2008 23:27

w sumie przy upadku to adrenalina ostro kopie i da rade, zdarzylo sie kiedys jak urala w bagnie utopiłam, i przestraszyłam się że kumpel mnie zabije, :) no stawiałam go i wyciągałam z godzine, hehe, ale kurde nie odpalił, więc i tak się wydało :P

e tam, poradze jakoś, bycie kobieta na prawdę daje wielką motywację :):):):)

Mroq 16.06.2008 23:34

baba, nie szalej, pomyśl o trampku, da się taplać i o 40 kg lżejszy

pałeł 16.06.2008 23:36

aż wstyd powiedzieć ze ja tak cichutko na wr250 patrze ale sie jej trochę boje :dizzy: a tu kobieta at będzie męczyć terenowo respekt

BABA 16.06.2008 23:37

hehe, to musze schudnać ze 40 kilo..... to wtedy jak Polacy wyjdą z jakiejkolwiek grupy, to zrzuce, stawiam butelkę samohonki

wieczny 17.06.2008 15:05

Cytat:

kuźwa raz się żyje...
No kuźwa raz :D.

Reinchardt 17.06.2008 15:56

Eee tam, ja widziałem jak Baba na Agro z pełnym wdziękiem i profesjonalizmem dosiadała swojego intruza, ciekawie wyglądało zamachnięcie w celu postawienia do pionu moto z bocznej stopki. Wydaje mi się że po takich treningach postawienie afri nie bedzie problemem:):P

siwy 17.06.2008 19:06

Jak planujesz podróże obładowanym sprzętem to afri, a jak latanie na niedalekich trasach + trochę niezbyt ciężkiego terenu + miasto to trampek. Jest tańszy, lżejszy i trochę poręczniejszy no i siodło niżej. a może gs 650 ?

ltd454 18.06.2008 20:00

Babo na AT dasz radę ale, polecam Trampka, jest trochę lżejszy i niższy. Za kasę z Intruza spokojnie kupisz TA w dobrym stanie.
Podlasie rośnie w siłę AT TA ;)

BABA 02.08.2008 12:03

no i stało się :D....padło na GS-a 650 :drif::drif::drif: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1259

Jola 04.08.2008 10:40

No rewela! Gratulacje Babo! Ale Intrudera od ciebie nie kupię...:)
Ps. mam wrażenie, że teraz będziesz miała mniejszy problem z wyciągnięciem moto z garażu.

greton 10.08.2008 21:02

Cytat:

Napisał Jola (Post 18343)
mam wrażenie, że teraz będziesz miała mniejszy problem z wyciągnięciem moto z garażu.

mam wrażenie że od wczoraj będzie miała większy :haha2:
ale "tylko" na 4-ry tygodnie :haha2:;):haha2:
zdrówka życzę Aniu :))

lena 14.11.2008 18:00

Maszyna dla babeczek
 
Mniemam,że ostatni zlot natchnął wielu z nas do przemyśleń i co za ty idzie - DZIAŁANIA. Mnie również. Postanowiłam zamienić tylną część kanapy AT na miejsce z lepszym tarasem widokowym i być sobie sterem,żeglarzem, okrętem. Poradźcie jaki motor wybrać - do AT niestety nie dorosłam - tylko 164 cm na bosaka! No chyba,że jakieś cudowne opcje obniżania zawieszenia czy kanapy? Liczę na Wasze wsparcie!

plakiet 14.11.2008 18:03

Pogadaj z BABĄ - świetnie sobie radzi na GS'ie

lena 14.11.2008 18:09

Widziałam, ale chciałabym mieć kilka opcji do wyboru.

zibiano 14.11.2008 18:29

a Ola z Wawy swietnie radzi sobie na At a nie wiem czy jest wyższa ?
afryka skrecona na amotryzatorze i chyba obnizony troszke przod na lagach, hmmm
jest to opcja do wyboru :)

zależy jak leży
pozdrawiam

BABA 14.11.2008 18:59

nie ma innej opcji, AT albo GS albo ..... skuter :hehehe:

Nie znajdziesz nic lżejszego ani niższego od GS-a w tej pojemności, nawet trampek jest cięższy no i wyzszy, AT zajebista ale mniej poręczna niż GS, pomimo możliwości obniżenia. Jak ja szukałam, to myslałam, że wszystko, tylko nie GS i Trampek, a wybór padł i uważam że najlepszy jaki mógł:D

jest niski w porównaniu do innych w tej pojemności, mało pali ( 350 na pełnym zbiorniku - 17l ) , lekki, można nim obracać bez problemu nie siedząc na nim ( z tym mam problem, bo nie sięgam na tyle żeby się odpychać :p ). Wygodna kanapa ( 500 km bez żadnych bólów i tam większych robaków w tyłku, itp. ). .....yyy...mało pali :p. Ma poza tym zbiornik pod siedzeniem co jest mega plusem, bo niżej środek ciężkości, pełny zbiornik nie utrudnia ci w jakiś znaczący sposób jazdy.

Poza pękającymi lagami :hehehe: ( ale to ponoć do roku 2003 ) mówi się o tym, że sprzęt jest bezobsługowy, i jakieś tam wymiany ble ble to rzeczy na co kilkanaście, kilkadziesiąt tys. km. Poszukaj tam tu na forum, dużo o tym pisze.

Jak nie latasz dużo w trasy i nie chcesz za dużo po asfalcie, to kupuj od razu jakies małe cos o pojemniości do 400 i dzida fajna po terenie. Hmmm...ja to by tak chciała, ale GS-a się nie pozbędę. Sprzęt jak dla mnie trafiony :). Jak będę zmieniać to co najwyżej na Afryczkę :D, bo wyżej już nie poradze.


PS. GS-em latam praktycznie cały czas wszędzie sama, czuję się na nim pewnie w każdej sytuacji, Afryczką nie wiem czy bym się odważyła sama wypuścić.


!!! A jak kupisz Afryke to wsiądziesz mi na ambicję :mur: :hehehe: i wtedy już nie będę miała wyjścia, trzeba będzie się pożegnać z GS-em :oldman:,.....a może tak ma być.... :rolleyes:

Franz 14.11.2008 19:14

Ile odpowiedzi tyle zdań.
F 650 gs !
Poręczniejszy, dobry na asfalt i polne drogi.
Dla ułatwienia

http://www.africatwin.com.pl/showthr...p?t=908&page=2
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1259
http://www.africatwin.com.pl/showthr...p?t=845&page=6

Babel 14.11.2008 19:48

Cytat:

Napisał lena (Post 31418)
do AT niestety nie dorosłam - tylko 164 cm na bosaka

He he ja tez mam 164 i jezdze rd03 ale myślę że mam więcej siły od Ciebie i jest mi łatwiej - nie znaczy łatwo - trzeba się na szarpać ;) - szczegolnie jak sie w terenie wyłozy ;)
Moj brat jezdzi Trampkiem - jest niższy ale to silny facet jak na swój wzrost ;) - chyba silniejszy ode mnie i tez nie jest łatwo

Genralnie GS to chyba dobra propozycja - oglądałem sprzet Macki kupiony od Franca (ładna sztuka)- dużo mniejszy do Afri - tylko to bardziej sprzet na asfalt moim zdaniem.

Z drugiej strony Ola wprawdzie jezdzi Afri - siodemką - (o ile dobrze pamietam 167 cm wzrostu)- ale jak ona to robi tego nie wiem :) - caly czas szkoli technikę u Marka w Promotorze z tego co słyszałem.

podos 14.11.2008 20:39

Cytat:

Napisał BABA (Post 31430)
nie ma innej opcji, AT albo GS albo ..... skuter :hehehe:

...AT zajebista ....

...Jak będę zmieniać to co najwyżej na Afryczkę...

!!! A jak kupisz Afryke to wsiądziesz mi na ambicję :mur: :hehehe: i wtedy już nie będę miała wyjścia, trzeba będzie się pożegnać z GS-em :oldman:,.....a może tak ma być.... :rolleyes:

UUUU Babo, toż ty już zarażona jesteś. Widziałem na własne oczy....

goral 14.11.2008 20:51

Poradźcie jaki motor wybrać - do AT niestety nie dorosłam - tylko 164 cm na bosaka!
a taka aprilka pegaso ? zgrabna, mala, poreczna i o ile sie nie myle to silniczek rotaxa , mialem okazje sie przejechac i uwazam , ze dla osobki o malym wzroscie ok . niestety trzeba tylko polubic wloszczyzne . ja osobiscie lubie wloska "kuchnie"

rambo 14.11.2008 21:09

Ola też nie jest wysoka i śmiga spokojnie Afryką wiec bez paniki że AT to nie. można ją sporo obniżyc ! naprawde

BABA 14.11.2008 21:15

ja tam nie mówie że nie, ale dla początkującej kierowniczki.....względy bezpieczeństwa, nic więcej

lena 14.11.2008 21:47

Właśnie tego się boję,że nie będę w stanie stabilnie podeprzeć się nogami, np. podczas jazdy miejskiej i manewrowania w terenie. Pary mam dość sporo w stosunku do masy - taka praca! Jesteście niezastąpieni! Dziękuję wstępnie za rady i proszę o więcej!
p/s. BABO - odezwał się we mnie duch rywalizacji - kto wie - może jednak AT?

hubert 14.11.2008 21:56

Ola jeździ owszem Afryczką ale ma bardzo dobrą technikę i niejednemu z Was by skopała dupsko na szosie a wkrótce i w terenie bo się mocno szkoli ...

Poza tym większość dziewczyn przynajmniej na początku jeździ strasznie zachowawczo i chyba lepiej myśleć o tym gdzie się jedzie niż o tym gdzie by tu stanąć żeby gruntu nie zabrakło. GS 650 jest pod tym względem zajebisty bo ma nisko kanapę i nisko środek ciężkości. Aprilia niby ma ten sam silnik, ale bak ma w miejscu baku a więc wyżej środek ciężkości. Fajna i tania jest też Honda Vigor ale nie ma chyba praktycznie osłony przed wiatrem. Lepiej kupić na początek coś małego, pojeździć ze 2 sezony i potem myśleć o większym sprzęcie ..

ŁukaszBIA 14.11.2008 22:13

Drobnej kobiecie polecałbym coś z jednym cylinderkiem. Na prawdę łatwo jest się na tym poduczuć bez większych szkód dla siebie i sprzętu. Co do Afri... często faceci się zastanawiają czy jest to dobry wybór na pierwsze moto.. hmm.. kobiecie bym nie polecił..

podos 14.11.2008 22:32

Ja nie mówię zeby kupić sobie Afrykę. Zauważyłem tylko ze BABA gada już jak swojak. A to zawsze konczy sie tak samo.
Mało takich widzieliście tutaj?
Lena oczywiście zacznij od lżejszego motonga. Nauka zawsze trwa szybciej i łatwiej. A jesli
Ci sie tu spodoba - to lojalnie ostrzegam - po Tobie. Tak jak po BABIE.

:)

lena 14.11.2008 22:35

Podosku, mnie się już spodobało!Idąc za Waszymi radami namierzyłam właśnie GS 650 z 2004 , ale jaka opcja jest lepsza : pas czy łańcuch?

JareG 14.11.2008 22:46

Cytat:

Napisał lena (Post 31490)
(..) namierzyłam właśnie GS 650 z 2004 , ale jaka opcja jest lepsza : pas czy łańcuch?

Jak GS, to bedzie zero pasa :D

hubert 14.11.2008 23:02

Cytat:

Napisał lena (Post 31490)
Podosku, mnie się już spodobało!Idąc za Waszymi radami namierzyłam właśnie GS 650 z 2004 , ale jaka opcja jest lepsza : pas czy łańcuch?

Łańcuch ... jeden z chłopaków z forum śmiga narazie CS-em i z tego co wiem z pasem ma same problemy.

rambo 14.11.2008 23:12

po ostatnich postach ze zdjęciami i filmami z BMW pozostał bym przy japoni.

np honda dominator

http://www.mcnews.com.au/images/nx650.jpg

trwały dynamiczny, dobre hamulce, i prosty w obsłudze. silnik szanowany robi lekko 70 000km.

ładny dominator to 1800eu.

Franz by pewnie coś ładnego przywiózł :p

lena 14.11.2008 23:29

Dzięki rambo, podoba mi się.

hubert 14.11.2008 23:40

Może Vigor ? Silnik ten sam a niższy i lżejszy ...

wieczny 14.11.2008 23:45

Do Vigora, za przeproszeniem (żeby nie było, że wątpię w skill'a... po prostu to ma być pierwszy motocykl), mało części... Flaki ma popularne, ale to co świadczy o wyglądzie tego motocykla jest rzadkie na rynku...

AdaM72 14.11.2008 23:46

Yyyyyyh. Czy nie ma na świecie innych motocykli od AT, TA czy tam innych wyrobów a'la GS? Kiedyś w Bayerische Motoren Werke produkowano naprawdę fajne motocykle. Weźmy chociażby taki R80ST - elastyczny silnik, uniwersalne nadwozie, niska kanapa, dobre zawieszenie, bezpretensjonalna technika, mała awaryjność etc. etc.
http://www.bmbikes.co.uk/photos/sche...984%20high.jpg
No ale BMW na forum Africa Twin to przecież obciach i nie wypada takich rzeczy nikomu zalecać. Nawet jeżeli niczym nie ustępują konstrukcjom "nowoczesnym" a prowadzą się łatwiej niż F650GS (na TA/AT nigdy nie jeździłem, więc nie mam tu porównania).

I jeszcze na marginesie słów kilka a'propos serii F. Trochę jeździłem F650GS. To dobry motocykl. Nie licząc wpadki na szutrach gór Dikti, gdzie udało mi się ogłupić "kĄpÓter" i pozbawić silnik wolnych obrotów (zapchany filtr powietrza sprawił, że kalkulator wywalił błąd "out of range of adaptation" i podawał lipny sygnał do wtrysku poniżej 3krpm) można o nim mówić wyłącznie w superlatywach. Jednakże mając porównanie z GS2V (z krótkiej praktyki znam model paraleverowy) stwierdzam, że ten ostatni mimo nieco większych gabarytów i masy prowadzi się łatwiej i pewniej niż F650GS. Zwłaszcza "po bele czem". A dodam, że ja praktycznie nie umiem jeździć motocyklem. Ale żaden model ParaleverGS2V mojej rekomendacji się nie doczeka. To jest motór dla tych, których fascynuje zagadnienie ujarzmiania dziwacznych patentów w pojazdach dwukołowych.

Natomiast jako motocykl na każdą okazję dla każdego typuję właśnie BMW R80ST. Albo wogóle stare betoniarki z serii /5. Praktyka pokazuje, że w trudnym terenie radzą sobie lepiej niż nowoczesne GS4V. A, że na asfalcie są duuuuużo wolniejsze.... No cóż, wystarczy, że w pracy każą nam się spieszyć.

hubert 14.11.2008 23:53

Ale osso chosssi ? :dizzy:

AdaM72 14.11.2008 23:55

o motór Panie, o motór....

hubert 15.11.2008 00:00

Nie no youngtimera proponujesz na pierwszy motór ? Trochę szkoda by go było ...

rambo 15.11.2008 00:05

taaa.. bardzo pupularny w PL motur. aledrogo i ibej pelne jest czesci do tego :)

coś jak XLV 750R na wał i z kasatorami hydraulicznymi. piękne ale nie praktyczne

AdaM72 15.11.2008 00:08

Cytat:

Napisał hubert (Post 31516)
Nie no youngtimera proponujesz na pierwszy motór ? Trochę szkoda by go było ...

Eeee tam zara szkoda. Kiedyś przysłuchiwałem się rozmowie o modyfikacji napędu w R60/5 (chodziło o wymianę silnika na R80). Właściciel na sugestię, że to klasyk i nie wypada tam wpychać nowego silnika, tylko prychnął: "Klasyki to ja mam w domu. NSU 601 OSL z 1932 roku na ten przykład. A to jest motocykl użytkowy." Kwestia układu odniesienia. Osobiście, ja teraz zanabyłbym eSTeka 80, zapodał do niego silnik R100, zadał jakie ostrzejsze opony (typu Enduro 3 albo TKC80), płytę pod silnik, stosowną bagażoteka i wio!

rambo 15.11.2008 00:10

nie no myślałem ze rozmowa jest o motocyklach a nie o exponatach muzealnych :)

choć kurde pikne so !!!!!! :oldman:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:26.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.