Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Samochód Forumowicza (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=186)
-   -   Q7 Audi? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=36615)

kudlacz 01.02.2020 20:59

Q7 Audi?
 
Hej, mam na tapecie zakup- ałdane Q7 diesel 3.0, 2009r. salon Polska, coś koło 60k biletów NBP.
Zbieram wszelkie plusy dodatnie i ujemne.
Jak ktoś coś wie o modelu prosiłbym o nieowijanie w bawełnę.

Kudłacz.

Neo 01.02.2020 21:30

2009 czyli przed apgrejdem akurat tego silnika. Do wygrzebania co zmienili ale (opinia z drugiej ręki) brałbym jakiegoś speca do weryfikacji stanu bebechów. Nie żeby miał opinię awaryjnego ale - co zaskakujące - samochody z wyższej półki są po macoszemu traktowane przez swoich polskich właścicieli w warsztatach. Ewentualne awarie nie są robione zawsze z głową, częściej po kosztach. Więc kupując używane takie auto trzeba się dwa razy upewnić czy coś za chwilę nie wypłynie. Bo koszty tych niespodzianek są niebagatelne. Dobra historia serwisowa będzie tu sporym atutem.

Emek 01.02.2020 21:58

Apgrejd był w 2009 więc może to być nowa lub stara wersja. Nadmuchane auto, wewnątrz zaskakująco małe jak na gabaryty. Motor i napęd petarda ale auto jest ciężkie i mnie się nie podobało. Neo słusznie prawi. Lud bierze auto w lizingi a serwis często po łebkach. Kumplowi padła skrzynia po gwarze ale to chyba przypadek.

GregoryS 01.02.2020 22:26

Z tym 3litrowym dizlemi internety pisza ze bywalo roznie:

Zdecydowana większość Q7 (ok. 90 proc. ofert) ma pod maską diesla, a wśród nich prym wiedzie trzylitrówka. Z jednej strony to dobrze, bo silnik charakteryzuje się wysoką kulturą pracy i jest dynamiczny, z drugiej jednak – boryka się z kilkoma problemami. Zaliczymy do nich przede wszystkim łańcuchy rozrządu i klapki w kolektorze dolotowym. W pierwszym przypadku naprawa może zakończyć się wydatkiem nawet 10 000 zł na wymianę łańcuchów (co zapewni spokój na kolejne 150 tys. km).

W samochodach, w których zdiagnozowano uszkodzenie kolektora, naprawa może być tańsza niż jeszcze nie tak dawno. Nasz rozmówca informuje: W ostatnim czasie pojawiły się rozwiązania umożliwiające naprawę układu dolotowego. Osobno można kupić np. cięgna, które kosztują ok. 30 zł. Zestaw naprawczy klap na obie głowice to wydatek 800 zł. Maksymalny koszt nowych zestawów to jednak w dalszym ciągu około 5000 zł.

Zrodlo:
https://www.auto-swiat.pl/uzywane/uz...-rosly/9cr538e

Jaki 02.02.2020 00:30

Mam A6 allroad z 2007r z 3 litrowym dieslem, który ma najechane 400 tyś km z czego moje jakieś 80 tyś km.
Z silnikiem nie mam żadnych problemów, tak samo ze skrzynią czy też napędami.
Silnik bardzo dynamiczny i byle kto Ci nie podskoczy na światłach, a spalanie przy normalnej jeździe to około 8,5-9,8 l, ja nie bawię się w jakieś oszczędne jeżdżenie ale też nie muszę być pierwszy ze świateł (za każdym razem).
Co do rzekomej awaryjności rozrządu to awaryjne mogą być napinacze hydrauliczne i faktycznie może to sporo kosztować bo wiąże się to ze zdjęciem silnika albo skrzyni. U mnie przy 400 tyś km jest na razie spokój i niech tak zostanie.
Co do wspomnianych klap kolektorów to faktycznie mogą się wyrabiać gniazda i cięgna ale przy takich przebiegach to nic dziwnego i naprawa nie jest w cale taka droga.
Jest jeszcze pneumatyczne zawieszenie, które daje fantastyczny komfort i frajdę, ale może też generować problemy i koszty. U mnie mam wymienione wszystkie poduszki i tak wymiana-regeneracja przedniej to 1800zł z wymianą, a tylnej to około 800zł, wymiany robione były po awarii każdej osobno, w zasadzie to dwie tylne wymienił poprzedni właściciel, a ja wymieniłem dwie przednie i jedną tylną bo jako zamiennik była wadliwie poskładana i rozszczelniła się na oringu.

Jak się kupuje auto premium to trzeba się liczyć z kosztami premium, a banan na gębie bezcenny i znika jak idziesz się rozliczyć u mechanika ;) ale po wszystkim znowu wraca .

Ja jestem zadowolony z A6 i chętnie pobawiłbym się Q7, a co, życie jest jedno i trzeba próbować realizować swoje marzenia za wszelką cenę.

Zadowolony ze swojego Audi z trzy litrowym dieslem Jacek.

Vladimir P 02.02.2020 07:08

Cytat:

Napisał Emek (Post 667170)
Apgrejd był w 2009 więc może to być nowa lub stara wersja. Nadmuchane auto, wewnątrz zaskakująco małe jak na gabaryty. Motor i napęd petarda ale auto jest ciężkie i mnie się nie podobało. Neo słusznie prawi. Lud bierze auto w lizingi a serwis często po łebkach. Kumplowi padła skrzynia po gwarze ale to chyba przypadek.

Jak w lizing to prawie zawsze autoryzowany serwis raczej chyba nie po łebkach.:mur:

Fizolof 02.02.2020 07:13

Znajoma narzekała na szybkie zużycie/niszczenie opon a one do tanich nie należą... ale to może kwestia jak kto jeździ.

Co do aut premium i liczenia się z kosztami premium zawsze mnie zastanawiało dlaczego przy tym samym silniku za serwis olejowy płaci się więcej w zależności od modelu skoro procedura wymiany identyczna :vis:

Emek 02.02.2020 08:28

Cytat:

Napisał Vladimir P (Post 667184)
Jak w lizing to prawie zawsze autoryzowany serwis raczej chyba nie po łebkach.:mur:

Jaki związek widzisz?

voxan69 02.02.2020 09:39

Wszystkie duże ciężkie suvy szybciej zużywają opony niż małe auta osobowe. Fizyki się nie oszuka.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

kudlacz 02.02.2020 17:15

Dzięki za opinie. Dodam tylko, że sie dowiedziałem że rozrząd wymieniany w serwisie ASO 20tkm temu więc ten koszt odpada na jakiś dłuższy czas.
Co do opon to wiem jak schodzą bo miałem mazdę cx7 260KM więc tylko na 1,5 sezonu ( z racji napędu na przód to przemieniałem na tył i jakoś było), no ale banan z gęby nie schodził.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:42.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.