Duże buty, duży problem
 

Panowie. Mam taki problem i może ktoś ma podobny lub coś wie.
Otóż, jako że natura obdarzyła nie tylko wzwyż ale i wzdłuż, poszukuje od dawna, bezskutecznie butów. Takie w skrócie endurowate turystyki. Czyli wysokie z klamrami ale żeby były skórzane a nie z tworzywa. Takie żeby się w nich dało normalnie chodzić jak się chce coś pozwiedzać. I tu się pojawia problem bo nosze 49.
Będę wdzięczny za każde info. I proszę się nie nabijać. :)

Pogadaj z Samborem, on ma na zbyciu bardzo duże buty Pharao, nówki, bardzo fajne i solidnie wykonane. Nie pamiętam jaki numer, sam o nich myślałem i przymierzałem, ale były na mnie sporo za duże, a ja normalnie nosze ok. 45.

Jak będziesz kiedyś w Wawie, możesz podjechać i przymierzyć moje Oxtary Infinity numer 48.
Mogą być dobre, bo w zależności od producenta noszę buty w rozmiarach 47-49.

U mnie pomogły Thor Quadrant bo wyszło wg tabeli że to 49,5 - rozmiar rozmiarowi nie równy i moje 49 jest bardziejsze. Axo nie podeszło (parę modeli oczywiście 49) jak nie na długość to w łydce (nie tłusta tylko po rowerze;)) Była promocja w jakimś salonie Yamahy w Wawie (linka znalazłem tu na forum) Większe rozmiary ma jeszcze Sidi (chyba robią do 52) ale nie jestem pewny czy polski dystrybutor będzie miał, a poza tym czapka pieniędzy... A i jeszcze jedne - w tym roku dystrybutor Axo będzie miał model Dart Enduro - na membranie i właśnie jakieś takie bardziej "normalnie" nie mx. I też ma być 49. Sadziłem się na nie w zeszłym roku ale nie jeszcze nie mieli

http://www.axosport.com/en/products/...t-enduro-boot/

Baj de łej - ma ktoś doświadczenie z dłuższymi dźwigniami zmiany biegów do afryni? Coś czuję że życie mi by to ułatwiło właśnie z racji rozmiaru buta? Uczę się narazie jazdy na stojąco i łapie tendencję do przypadkowych zmian biegów - a stanie na palcach na podnóżkach to tak jakoś nie bardzo...

Mam bardzo podobnie. Buty krosowe mam 49 (48 wszelkich producentów były za ciasne). Podpasowały mi dopiero O'neal Element III. Buty nie są wcale jakieś super i w sumie ich nie polecam. Faktycznie Sidi robi do 50 (na pewno Crossfire, ale np. Adventure już tylko 48). Nacodzień latam w butach Demar z PL wojska (a'la Kupczaki) rozm. 31 i dają radę. ;)

Nie mam z tym żadnego problemu. :)

Moje klamry nie maja ale maja blache za przedzie i goretex Daytony rozmiar 49 rozmiar, nadają sie i w teren i do tego aby pozwiedzać..... bardzo polecam..

jak to nie bardzo? to co, na pietach?

wiem, ze to temat nie o tym, ale jak sie dyskusja rozwinie, to bedzie mozna przeniesc.

O k...wa nie sądziłem że jest tu tyle chłopa z duża stopą. Panowie piszcie dalej, okazuje się że temat może być przydatny szerszej grupie Czarnuchów.

Za dużo jeszcze na moto nie nakręciłem więc dla mnie to wszystko nowe. (Wszystkiego może zdążyłemnakręcić 1,5tyś km i to prawie zaraz po prawku) Dopiero teraz będę dostosowywał (podwyższenie kiery i takie tam...) Więc jeździło mi się jak Quasimodo albo na Fafika. Wszystko na siłę. W takiej "pozycji" najlepiej stoi się na śródstopiu a jak cofnę stopy to wiszę już na palcach. Uczę się. Więc się pytam.

Bonjour,a przymierzales alpinestarsy?Ja mam tech 7 i sobie chwale.