Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   Czarnogóra w sierpniu - Wasze zdanie mile widziane (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=13659)

miro&afryka 28.05.2012 21:51

Czarnogóra w sierpniu - Wasze zdanie mile widziane
 
Witam,

do wszystkich którzy byli, a także tych którzy nie byli, a wiedzą coś na pewno, mam kilka pytań.

W sierpniu wybieramy się do Czarnogóry. Nie mamy praktycznie żadnego doświadczenia w podróżowaniu motocyklem. Będzie to pierwsza daleka wyprawa. Naturalnie nie wszystko jest dla nas jasne, nie do końca wiemy, na co w takiej drodze zwracać uwagę szczególną, czego, tudzież jakich miejsc unikać, czego się spodziewać itd. Naturalnie to forum to kopalnia wiedzy. Korzystam, kopię, pytam.

W drogę wyruszam ja, moja dziewczyna i nasza Afryka. Z Afryką znamy się nie za dobrze, bo dopiero od lutego. Dużo w tym zaufania do sprzętu, samych siebie, a według malkontenckich znajomych i rodziny, to po prostu głupota w najczystszej postaci. Bo przecież można normalnie, jak ludzie, z biura podróży do Egiptu, lub innej Tunezji. Oczywiście to ich opinie, a ja mam na to wy.... Inne zdanie po prostu mam.

Wyjeżdżamy w niedzielę 05.08. powrót planujemy w okolicach 16-17.08, noclegów nie rezerwujemy, nie spieszymy się (ciągle uczę się Afryki), jedziemy na totalnym luzie, nie robimy strasznych dziennych przebiegów. Być może będziemy jechali tam 3 dni, to będziemy. Byle bezpiecznie, byle przyjemnie, byle cało.

Za wszelkie rady, wskazówki, ostrzeżenia, propozycje z góry Wam dziękuję. Po powrocie obiecuję kilka zdjęć i słów.

PS. Jesteśmy na etapie ogólnie rozumianych przygotowań: namioty, śpiwory, kuchenki, mapy, czołówki, kufry (tak, nie mam jeszcze kufrów) itd.

PPS. Wyruszamy z Podkarpacia Słowacja - Węgry - Serbia lub Chorwacja (jakie Wasze zdanie, jak się podróżuje po Serbii, jakieś specjalnie dokumenty pozwolenia, wizy? ) - Czarnogóra. Dojeżdżamy, szukamy kwatery. Taki jest plan... zarys planu, o może tak.

Naprawdę trzeba tyle pić, co Wy na tych wyprawach? :confused: Bo ja tak mało raczej, w ogóle prawie.;)


Pozdrawiam
Mało pijący Dziwak Miro

majki 28.05.2012 21:57

Poczytaj relacje, duuużo było już o Bałkanach. Tam masz najwięcej wiedzy wszelakiej. :Thumbs_Up: Z mojej strony powiem, że będzie tłoczno i gooorąco!! No chyba, że będziecie omijać nadmorskie kurorty. A po drodze większych komplikacji nie ma, to Ewropa, planu, rezerwacji, wiz nie trzeba. ;) Wsiadasz na moto, bierzesz trochę sprzętu i dzida. :)

Mixajlo 28.05.2012 22:09

Jedź we wrześniu- równie ciepło co w sierpniu a zdecydowanie mniej ludzi.

ArtiZet 28.05.2012 22:17

Będzie baaardzo gorąco :) więc weźcie 2x mniej ciuchów niż planujecie....i ew. 2x więcej kasy niż planujecie :D
Co do krajów tranzytowych, które wymieniłeś to nie ma się czego obawiać- ew. w Serbii uważajcie bardzo na ograniczenia prędkości bo potrafią stać w niespodziewanych miejscach i mają takie sprytne dalekosiężne aparaciki z których potrafią celować siedząc w aucie :D
Generalnie Czarnogóra super, sporo śmieci ale przyroda wynagradza to widokami.

Powodzenia :Thumbs_Up:

miro&afryka 28.05.2012 23:19

Cytat:

Wsiadasz na moto, bierzesz trochę sprzętu i dzida
majki Twoje słowa dodają skrzydeł


Cytat:

Domyślnie
Jedź we wrześniu- równie ciepło co w sierpniu a zdecydowanie mniej ludzi.
Mixajlo obawiamy się tego gorąca, jednak praca pozwala na urlop tylko w sierpniu

Cytat:

mają takie sprytne dalekosiężne aparaciki
ArtiZet o takie rady mi chodziło, dzięki.

PS. Mam nadzieję na więcej.

Hanka 28.05.2012 23:35

Miro, naprawdę imponuje mi to! Ja się wybieram na Bałkany też w sierpniu, ale w związku z niskim przebiegiem nie wiem czy autem się pakować, czy zapakować resztę do auta, a samemu polecieć na Pegazie? Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek:( Czuję się taka mała i początkująca:( A chęci i odwaga takie duże:)

Pozdrawiam i sprzyjam:)
Hanka
__________________________________________
A tu będę tańczyć, kiedy Wy będziecie się opalać w tym "MonteNegro": http://www.guca.rs/eng/

Włóczykij 28.05.2012 23:40

Skoro to ma być przygoda to przygoda, spontan czasem na dobre wychodzi :D ale także chętnie poczytam wypowiedzi doświadczonych podróżników i ich porad

miro&afryka 28.05.2012 23:57

Cytat:

Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek
Hanka, a myślisz, że mój przebieg jakiś ogromny jest? Jeździłem, tak i owszem, ale dzieckiem będąc. Komar, SHL M11, MZ ETZ 150, ale to było dobrych parę lat temu, a później długo, długo nic. Teraz wracam, wracam.

PS. Bez względu na środek lokomocji jaki wybierzesz, lub do wyboru jakiego zostaniesz zmuszona ;) niezapomnianego pobytu w Serbii.

sizyrk 29.05.2012 00:08

Cytat:

Napisał Hanka (Post 241866)
Miro, naprawdę imponuje mi to! Ja się wybieram na Bałkany też w sierpniu, ale w związku z niskim przebiegiem nie wiem czy autem się pakować, czy zapakować resztę do auta, a samemu polecieć na Pegazie? Wszyscy się pukają w czoło że za mały przebieg w ogóle mam na cokolwiek:( Czuję się taka mała i początkująca:( A chęci i odwaga takie duże:)

Pozdrawiam i sprzyjam:)
Hanka
__________________________________________
A tu będę tańczyć, kiedy Wy będziecie się opalać w tym "MonteNegro": http://www.guca.rs/eng/

Ja bym na takie gadanie nie patrzyl , kazdy jakos zaczynal i byl pelen obaw przed
pierwszym dalekim wyjazdem. Ja bym jechal motorem - po to go mam!!!
Wlasnym tempem i spokojnie , a wszystko bedzie dobrze. Przygód - malych czy wiekszych
i tak nie unikniesz , ale to jest to co pamietamy najbardziej i to najbardziej lubimy czytac
tutaj......... Jedz i ciesz sie przygodą!!!!

zimny 29.05.2012 06:48

Co do tego całego demonizowanego gorąca...przesada. Może ja bardziej odporny jestem ale w zeszłym roku byliśmy akurat w chorwacji w sierpniu, więc podobne rejony. Tylko że czułem się jak bym był w niemcowni, nawet chorwaci wtedy tylko po germańsku gadają :-) Owszem było gorąco i upalnie. Ale nie było to nic takiego strasznego jak to jest przedstawiane.

Miałem tylko dwa momenty gdzie było mi naprawdę za gorąco - w korku na obwodnicy Zagrzebia (tam gdzie puszek nie dało się ominąć) oraz na serpentynach w górach pod bośniacką granicą gdzie była minimalna prędkość, zero wiatru i patelnia około 40 stopni. Wtedy owszem...gotowałem się.

Mam w sumie parę wniosków na ten rok - wybieram sie w podobne rejony:
1. Miałem kurtkę z niewypinaną membraną. To czyste ZŁO. Żona miała wypinaną i było znacznie lepiej. Na ten rok zaopatrzyłem się w podobną.
2. Czarne ciuchy są :Thumbs_Down: Czarne kaski też :Thumbs_Down: Na ten rok przemalowuję kaski na biało.
3. Wziąłem za dużo ciuchów. Teraz zapakuję się i wywalę połowe rzeczy. Tak będzie w sam raz.
4. Zrób sobie 3-4 metrową linkę stalową grubości ok 4mm w plastikowym oplocie zakończoną oczkami. Nawet nie wiesz jak bardzo się przyda jak będziesz chciał pozwiedzać i zostawić ciuchy i kaski przy motocyklu. Przed zawodowcem nie ochroni ale przed przypadkowym zainteresowanym owszem :Thumbs_Up:
5. Ściągnij sobie listę podosa. Tam jest naprawdę wszystko co może się przydać (z tym że nie wszystko musisz brać :) ).
6. Weź kąpielówki i ciesz się że nie spotkasz swojego sąsiada na plaży bo nie jesteś w Egipcie czy Tunezji :D
7. Weź raczej namiot, choćby z tesco :) Nie wiem jak w czarnogórze ale sierpień to dość masakryczny moment jeśli chodzi o turystów. Ja w zeszłym roku ani razu nie byłem na kwaterze - bo nic nie znalazłem. A po paru dniach to nawet nie szukałem.


sizyrk dobrze pisze :-) Własnym tempem i spokojnie! A przygody najbardziej zapadają w pamięć :-)

Aha..żaden ze mnie podróżnik. Ja po prostu pojechałem na urlop motocyklem i się uczyłem na bieżąco :-)

Pozdrawiam
zimny


ps. Jakby coś to mam fajną, tanią metę w Budapeszcie, 10 min od metra :Thumbs_Up:


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:51.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.