Działka rolna, czy może nie rolna?
 

Cześć, mam pewien problem - przeczytałem już chyba cały internet i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, pomyślałem więc o tym wątku.
Do rzeczy.

Mam działkę:
-bezpośredni dostęp do drogi gminnej, są wszystkie media.
-1100m2
-brak miejscowego planu zagospodarowania
-jest uchwalone i opracowane studium uwarunkowań i kierunkóe zagospodarowania przestrzennego dla tej gminy i moja działka jest wg tego studium/kierunków przeznaczona pod zabudowę mieszkalną jednorodzinną.
-w chwili obecnej wg wypisu z rejestru gruntów: grunty orne, klasa RIVb.
-w planach budowa domu o powierzchni zabudowy ok. 80m2, z podjazdem itp. pewnie 120m2

Moje pytanie brzmi: czy będę musiał jeszcze płacić jakieś myto związane z zamianą użytku z rolnego na budowlany i wyłączeniem terenu z produkcji rolnej?

Doczytałem, że dla gruntów IVb pochodzenia mineralnego nie potrzebuję decyzji o wyłączeniu z produkcji rolniczej - pytanie: jak sprawdzić pochodzenie gruntów? drugie pytanie: czy to, że nie potrzebuję decyzji znaczy, że nie muszę wnosić tej opłaty?

Co jeśli jednak pochodzenie gruntów okaże się organiczne?

Dalej doczytałem w ustawie, że z obowiązku opłaty jednorazowej + dalej należności co roku są zwolnione wyłączenia pod zabudowę jednorodzinną do 500m2 i tu powstaje kolejne pytanie - czy mogę wyłączyć jedynie powierzchnię, która zostanie zabudowana czy od razu całą działkę?

Straszny mętlik mam w głowie na ten temat, więc gdyby ktoś był lepiej obcykany w tym wszystkim - to bardzo proszę napisz kilka słów, postawię jakieś :friday: przy najbliższej okazji.

Oczywiście będę próbował zaczerpnąć słowa w gminie - ale tam to lepiej iść przygotowanym ;)

hej.
wystąp do gminy o warunki zabudowy. jeżeli otrzymasz dec pozytywną to robisz projekt budowlany i występujesz do starostwa o wyłączenie tylko tego co pod domem i utwardzenia. deklarujesz że pozostała część działki będzie użytkowana rolniczo- w każdą sobotę będziesz kosił sianko dla króliczka. do 500 m kw bez opłaty. jak to przebrniesz to składasz o pozwolenie na budowę.
dla wyjaśnienia- wyłączenie z prod rolnej nie jest zmianą użytku na B.

I przed budowa wyłączą ci Bp żeby łupić większy podatek a po zakończeniu budowy dopiero B lub Br/RIVb jeżeli będziesz prowadził produkcje rolnicza ale do tego musisz mieć decyzje na gospodarstwo zagrodowe i budynek gospodarczy.

Zorientuj się jak przedmiotowa działka ma się do urządzeń melioracyjnych. Czy masz rów odwadniający, drenaż, itp. Jeśli jest podejrzenie ich występowania to masz pod górkę. Wysoką i stromą.
Będziesz się musiał zapoznać z instytucją Wody Polskie i uzyskać od niej dokumenty.
Ja na swoje czekam od stycznia :) Obszedłem temat dzięki planowi zagospodarowania, a Ty go nie posiadasz.
zdrowia

Po wybudowaniu domu i chęci oddania go do użytkowania bedziesz musiał i tak zrobić inwentaryzacje powykonawczą (geodezyjną). Wtedy Pan geodeta wyznaczy i określi , a starostwo to zaakceptuje lub nie.
Jeśli się mylę, proszę o wyprostowanie.

Cześć,

Od razu wystąp o warunki zabudowy. Nie musisz mieć projektu tylko ogólne dane co chcesz tam postawić. W decyzji napiszą Ci czy musisz wyłączać grunt z produkcji rolnej czy nie. Mając dokument w ręku możesz działać z pozwoleniem na budowę. Jak będzie mięć więcej pytań dzwoń pokieruje Cie do odpowiednich osób.

Pozdrawiam
Daniel - Poznań

Zdarzało mi się robić takie opinie. Może robić geolog, może gleboznawca.

Jeśli masz pod glebą piasek, ił lub glinę to jest to grunt pochodzenia mineralnego (95% gruntów w PL).
Organiczne to np. torf.
Ale jeśli masz torf na działce, to odrolnienie będzie najmniejszym problemem ;)

U nas wymagają tego papierka głównie od wielkich inwestycji - hale przemysłowe itp.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi!

Jak zatem zmienić działkę na B z użytku?
Jakie konsekwencje będzie miało dla mnie tylko pozostawienie użytku z wyłączeniem z produkcji rolnej? Rozumiem, że wtedy działka zostaje RIVb?

Jesteś pewien, że niezbędne są budynki gospodarcze do tego aby tylko część działki wyłączyć z produkcji rolnej, a resztę pozostawić?

Z tym na szczęście jest spokój :)

Takie zarządzenie jest w warunkach? Sądziłem, że to obligatoryjne.

Piachu tam pełno, doczytałem że wojewoda ma jakąś mapę, która pokazuje jakiego pochodzenia są gleby rolnicze w województwie i podobno można się na tym oprzeć :)

Będziesz płacił podatek rolny od tego IVb + za budynek.

Może i same piachy, ale jak każdemu polecam badania gruntu przed budową, koszt pomijalnie mały w stosunku do kosztów budynku, a będziesz spał spokojnie.

Pewnie, że będzie wiercone :) Formalności/spraw urzędowych nie ogarniam najlepiej, ale na samej robocie się znam - to mój fach ;)