Odszkodowanie z OC za zniszczone mienie
 

Cześć
Czy przerabiał Ktoś temat zniszczonego mienia podczas kolizji/wypadku z OC sprawcy?
Kask, torba podróżna, telefon - proponują mi kwoty z potrąceniem 40% za 2letnie zużycie
Nie jest przypadkiem tak, że musza wypłacić 100% wartości za te rzeczy?

Nie słyszałem aby ktoś dostał 100% za rzeczy, musiałby chyba mieć kolizję w dzień zakupu... Masz dowody zakupu tych rzeczy? Jeśli nie zgadzasz się z proponowanymi kwotami powinieneś wziąć wycenę od rzeczoznawcy podając najlepiej właśnie jakieś dowody zakupu za określone kwoty od których będzie odjęte zużycie i - co najważniejsze chyba - nie godzić się na to co padnie w pierwszej propozycji ubezpieczyciela.

Tu możesz doczytać więcej zanim ktoś mądrzejszy dopisze inne podpowiedzi:
http://f650gs.pl/topic/3511-wypadek-–-co-dalej/

https://mu.rf.gov.pl/62/art-6.html

a tu można zobaczyć jak sądy traktują podobne tematy:
https://www.saos.org.pl/judgments/222394

Pamietam, ze jak koleżanka mial bum to dostala nowy kask, momo, ze ten z bum miałjuż trochę, jedynie musiała oddać ubezpieczalni zniszczony.
Rozumiem, że amortyzacja z AC, z OC mam mieć stan jak sprzed bum

Racja, kask musi być nowy i trzeba o to walczyć! Pisząc miałem na myśli pozostałe rzeczy, strój i wyposażenie czy akcesoria i bagaż.

Nie mogę znaleźć wyroku bo był taki.
Zacznij tu:
https://mu.rf.gov.pl/62/art-6.html

Ja bym szedł w kierunku, że kupując używany kask nie masz pewności, że on nie jest po wypadku i nie masz pewności czy on jest sprawny.
Myślę, że to jest tak samo jak z częściami do auta mimo, że 10 letnie to każą wstawiać nowe oryginalne.
Zapytaj się likwidatora czy weźmie odpowiedzialność za Twoje zdrowie i życie jeżeli kupisz używany kask?:)

Ok, dzięki za porady. Pisze pisemko do PZU :) zobaczymy