Zabawy na śniegu
Wybraliśmy się dzisiaj na "piaskownicę" koło Cybulic Małych. Było wesoło, choć z początku piasku nie było widać :)
http://3.bp.blogspot.com/_3r0dWeapbz...0/KP9J8935.jpghttp://4.bp.blogspot.com/_3r0dWeapbz...0/KP9J8816.jpghttp://1.bp.blogspot.com/_3r0dWeapbz...0/KP9J8718.jpghttp://4.bp.blogspot.com/_3r0dWeapbz...0/KP9J9177.jpg |
2 Załącznik(ów)
A ja wybrałem się jak zwykle do pracy na AT... kiedy dodawałem gazu (lub kiedy go odejmowałem) Mitas z tyłu próbował mnie wyprzedzic. Po dotarciu na miejsce postanowiłem temu zaradzic- kontakt z lokalnym dzidownikiem (Miszą), utwierdził mnie w przekonaniu, że nada zamontować śruby
|
Nie muszę chyba dodawać, że przyczepność poprawiła się znacznie. To zachęca do śmiałego odkręcania, jednym słowem- dzida:)
Więcej fot (przede wszystkim z jazdy), niebawem |
Miałem dzisiaj pojeździć, chyba skorzystam z pomysłu:)
Cytat:
|
3 Załącznik(ów)
Na śniegu jeszcze daje rade ale jak trafisz twarde to poleci wszystko. Sam nie próbowałem ale kolega siedział kilka godzin z wkrętarką a wysypało się po kwadransie. Natomiast widziałem wkręty do kartongipsu wkręcane od środka.
Załącznik 17108 I to dawało rade nieźle. Załącznik 17109 Nawet dołki w lodzie kopało i to niezłe. Załącznik 17110 |
Jak z jazdą po asfalcie z wkrętami? Generalnie chciałem śmigać po mieście w zimie, ale trochę średnio mi się widzi glebienie z samochodami wokół, to nie teren ;/
A jak będzie oblodzone/świeży śnieg to sól na drodze chyba średnio cokolwiek daje..? |
Ślizgasz się. Lepiej odpuść jazdy po mieście w śniegu - cholernie stresujące i niebezpieczne.
Ew. jak jest nieoblodzony, czarny asfalt można próbować, najlepiej na kołach SM. Sól ma właśnie zapobiegać oblodzeniu produkując śniegową papkę. Przy okazji bardzo skutecznie zeżera moto - ja po jazdach w zimie (w Wawie) miałem biały osad wszędzie pod plastikami, a na cylindrach nawet kryształki się wytrącały. |
Rzeczywiscie śruby odpadają prędziutko ale wydaje mi się, że powodem był kontakt z asfaltem. A poza tym- jeśli latać zimą to tylko po offie (bez samochodów, które też się ślizgają), najlepiej po kopnym śniegu
|
Dzis rano widzialem na ulicy kolesia na Tenerce. Dzieciaki twierdza, ze mial lancuchy zalozone. Musza miec racje, bo rozjezdzonego sniegu bylo ponad 20cm. Ale ostroznie jechal, nie kozaczyl :D
|
Cytat:
Nie dziwię się. U nas na dzikim wschodzie tak dowaliło śniegu, że stanęło wszystko, no prawie wszystko.. :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.