[P] Smar do "strażaka"?
Hej,
czy ktoś orientuje się czym smarować tzw. "strażaka" na kominie od kominka? Na oryginalnym smarowaniu wytrzymał ponad 2 sezony. Ja używałem już 2 razy smaru miedzianego i po jakiś 7-8 miesiącach wyje znowu. Wydaje mi się, że ten miedziany nie jest wystarczająco gęsty i powolutku spływa po osi. Niestety u mnie wyłaz dachowy jest miniaturowy, a cała operacja jest bardzo trudna i grozi pęknięciem dachówek co wkur... mnie okrutnie! Co ciekawe zaczął wyć teraz, a już od paru miesięcy nie palimy więc to raczej sprawa konsystencji. Z góry dziękuję! |
Strażaka masz na łożysku czy bez łożyska?
|
Hmmm dobre pytanie - nie dowiem się dopóki nie wlezę na górę. Pamiętam natomiast, że kominiarz co montował mówił o smarowaniu.
|
Mam 5 lat i nic nie skrzypi a nigdy nie smarowałem. Mam z firmy DARCO i jest tan łożysko.
Na pewno musi być to smar który nie spływa pod wpływem temperatur. Ja bym zadzwonił do producenta Twojego strażaka. |
Dlatego właśnie pytałem. W przypadku kiedy jest łożysko raczej nie powinien skrzypieć. Natomiast jeśli nie masz łożyska to naturalna kolej rzeczy, że z czasem będzie skrzypieć i trzeba będzie przesmarować.
|
Smar do łańcucha będzie dobry oczywiście motocyklowego.
|
|
Smar grafitowy pod wpływem temp. robi się prawie płynny, to z autopsji bo siodła tym smaruję. Smar musi być wodoodporny.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.