![]() |
Pomoc w wyborze motocykle
Witam Panowie
Mam mały problem mam odłożone parę groszy (tak z OC + wrak) koło 17tyś. mam tam jakieś zaskórniaki i liczmy że wyjdzie 20tyś. Mój problem wyglada tak. Jeżdżę sam, na wypady pakowałem się w rollbag i tank bag wystarczało dla mnie w zupełności.Nie jeżdżę terenowo ale wypady robię zwykle na południowy wschód, lub na wschód (mam plan w następne wakacje pojechać nad Bajkał z kolegą) i tu mam problem. Czy kupić Afrykę od kogoś pewnego z forum widziałem parę ogłoszeń forumowiczów gdzie afryka była w stanie idealnym + dodatki:D lub Honda Varadero 1000 (tylko czy sobie poradzi czy nie jest zbyt delikatna ) czy może Yamaha xt660z ale nie wiem czy nie będzie za słaba i tu mam problem a może wy coś doradzicie lub może jeszcze jakaś opcja a v strom nie chce nie podoba mi się i w ogóle jakaś tak... |
Zależy czy chcesz jeździć terenowo czy asfaltowo .
|
nad Bajkał jedziesz już cały czas asfaltem i do twoich potrzeb Viadro sd02 lub capeć i będzie pan zadowolony
|
Terenowo tak typowo to nie śmigam więc pewnie albo viadro albo xt zobaczymy zastanowię się jeszcze poczytam o nich i się zdecyduję któregoś pięknego dnia
|
Jak będziesz wybierał drogi asfaltowe to nie ma sensu myśleć o xt, ja mam xt660z ale moje trasy wiodą po asfalcie dojazdowo, pózniej drogach polnych, szutrowych, leśnych i tu się sprawdza. Czasami lekki off dla zabawy i poznania terenu.
Tenerka przelotowo 90-120 km/h max i jest mega oszczędna, psuć się też nie ma co. Jazda solo extra sprawa, choć ja mam kufry boczne, centralkę i żonkę jako plecak i turystycznie się sprawdza, ale tak jak piszę nie używam jej jako "dzika do rycia w terenie", ma mnie dowieść i przejechać poza asfaltem i tyle. |
Jak będziesz wybierał drogi asfaltowe to nie ma sensu myśleć o xt, ja mam xt660z ale moje trasy wiodą po asfalcie dojazdowo, pózniej drogach polnych, szutrowych, leśnych i tu się sprawdza. Czasami lekki off dla zabawy i poznania terenu.
Tenerka przelotowo 90-120 km/h max i jest mega oszczędna, psuć się też nie ma co. Jazda solo extra sprawa, choć ja mam kufry boczne, centralkę i żonkę jako plecak i turystycznie się sprawdza, ale tak jak piszę nie używam jej jako "dzika do rycia w terenie", ma mnie dowieść asfaltem i przejechać poza nim i tyle. |
z tych wszytkich sprzetów i do jazdy solo wybrał bym DL-a, albo nawet poszedł bym dalej i GS-a.. Afry nei ma sensu, chyba że masz sentyment, Xt tym bardziej bo to jednak singiel i przelotów asfaltowych nie lubi za bardzo, do tego niska szyba i mało kucy, varadero odrzucam jakoś bo to wielki i cieżki kloc, bez zdolności terenowych, Dl będzie lepszy bo lżejszy a równie wygodny - najlepiej 650, lub poprostu GS
|
Zawsze można trampka 650 czy 700 zapodać zamiast DL
Yamaha XT660Z nie jest taka słaba, w porównaniu do Afryki moc porównywalna, ale ma mocniejszy dół. Tyle że jest wyższa i składna w pojedynkę. |
20tysi to masz prawie na pół nowej Afry, reszta w kredycie :) :Thumbs_Up:
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.