Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Pomagamy - za free (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=119)
-   -   Licytacja pocztówki Marca Comy z autografem - pomoc dla Fundacji Centaurus, która w pożarze straciła wszystko (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=16174)

Ola 25.01.2013 16:48

Licytacja pocztówki Marca Comy z autografem - pomoc dla Fundacji Centaurus, która w pożarze straciła wszystko
 
1 Załącznik(ów)
KILKA SŁÓW O SAMEJ FUNDACJI

Fundacja Centaurus powstała w maju 2006 roku. jest organizacją non profit. Jej głównym celem jest ochrona praw zwierząt oraz promowanie hipoterapii i terapii kontaktowych z pomocą zwierząt, a także wykupywanie koni przeznaczonych na rzeź oraz opieka nad bezdomnymi i maltretowanymi psami Jako organizacja o zasięgu ogólnopolskim, działa na terenie całego kraju.

Od 2006 roku Fundacja wykupiła ponad 450 koni, które miały przed sobą swoją ostatnią drogę na rzeź. Ponad połowa z uratowanych koni ma dziś nowy, szczęśliwy dom - wiele z nich właśnie z ośrodkach hipoterapeutycznych.

Działania Fundacji nagrodziło Radio Zachód przyznając jej tytuł Homini Bono oraz statuetką Złotego liścia.

Dla chętnych więcej informacji tu: http://www.centaurus.org.pl/

KATASTROFA

We wrześniu 2012 roku Fundacja zakupiła swoim podopiecznym ich skrawek ziemi - stary folwark w Szczedrzykowicach. Znalazło tam schronienie blisko 200 koni, wiele psów i kotów. To wszystko dzięki wsparciu zwykłych ludzi - całość została zakupiona z 1 % podatku. Stary 150 letni Folwark wymagał jednak wielu remontów i inwestycji. Fundacja, skromnymi środkami remontowała wszystko po kolei: na co starczało. Pomimo, że w budynkach folwarku było zimno i wilgotno, radość wolontariuszy z Fundacji z bycia wreszcie na swoim była ogromna. Zima zapowiadała się ciężko. O centralnym można było jedynie pomarzyć, piec to koszt około 20 tyś zł. Ale w Nowy, 2013, Rok Fundacja wkraczała z wielkimi planami. Na terenie Folwarku miała powstać nawet mini klinika dla zwierzaków.

W pracach Fundacji, w tym remontowych pomagała grupa wspaniałych, sprawdzonych ludzi, w tym ekipę budowlana. Wszyscy pracowali po 20 godzin na dobę, starając się skończyć przed zimą 200 boksów dla koni, postawić powalone przez poprzednich właścicieli stropy, wyremontować dachy, wykopać rowy pod wodę i energię. Pracy na tak ogromny, zrujnowanym obiekcie znalazłoby się dla setki - ale tam pracowała zaledwie piętnastka. Umęczeni ludzie, w każdym wieku, z całej Polski, z różnymi doświadczeniami, których połączyło ogromne zamiłowanie do zwierząt, dla których praca w Centaurusie stała się ich życiem i powodem, aby rano wstać.

Tymczasem plany runęły w gruzach. Był 30 grudnia, koło 20stej. Głośny wybuch na górze, ktoś otworzył drzwi, buchnął ogień na poddaszu, gdzie mieszkała część osób oraz psy. Po zimnym, wilgotnym budynku przelał się strumień gorąca. Na nic nie było czasu. Schody zajmowały się lawiną ognia jeden po drugim, pędząc w dół. Wszyscy wybiegli, zaczęła się panika - co rozsądniejsi powstrzymywali pozostałych przed wejściem do środka i ratowania pozostałych wewnątrz przygarniętych przez Fundację psów. Po kilku godzinach głównego budynku Folwarku już nie było. Runęło wszystko, na co tak ciężko pracowano. Ogień strawił lekarnię. Wszystkie zapasy leków dla koni z RAO, leki przeciwbólowe i szereg innych, suplementy, środki opatrunkowe - cały zapas dla prawie 200 ukochanych koni zniknął.
Ogień strawił też wszystko, co mieli pracownicy Fundacji i współpracujący z nią wolontariusze. Pozostali w klapkach i spodniach, tak jak wybiegli krętymi schodami - ogień zabrał im cały dobytek. Stali roztrzęsieni, wpatrzeni w czerwone od ognia okiennice, patrzyli jak zapada się dach, jak płoną wszystkie sprzęty, po policzkach toczyły się łzy.

16 wozów strażackich gasiło pożar. Dziesiątki osób z okolicznej wsi przyniosły koce, ciepłe kurtki, i jakieś suche obuwie. Na przeżycie pierwszych mroźnych nocy.

Fundacja bardzo potrzebuje pomocy. Szczególnie teraz, w tych tragicznych chwilach. Potrzebne jest oczywiście każde wsparcie: fundusze na leki i same leki, środki opatrunkowe, lodówka na leki, słoma i siano, karma dla psów, karma dla kotów, posłania, wszelkie materiały budowlane.

Tutaj informacje szczegółowe o wypadku:
http://www.centaurus.org.pl/pozar/

DLACZEGO POMAGAM

Bardzo sobie cenię przemyślaną, dobrze zorganizowaną i jednocześnie płynącą z głębi serca pomoc maltretowanym, bezbronnym zwierzakom. A tak właśnie działa fundacja Centaurus. Co mogłam zrobić "prywatnie" już zrobiłam. Wierzę, że wśród Afrykańczyków znajdą się osoby, które ta historia chwyci za serce i również zdecydują się pomóc Fundacji, w tych trudnych chwilach.

Niezależnie od powyższego, ale i na zachętę proponuję licytację, z której całkowity dochód przeznaczam na fundację Centaurus, a w szczególności na jej potrzeby związane z podniesieniem się po pożarze. Zwycięzca licytacji wpłaci zadeklarowaną kwotę bezpośrednio na odpowiednie konto Fundacji.

PRZEDMIOT LICYTACJI

Załącznik 37386

Tego Pana nikomu przedstawiać nie trzeba :-) Wielki nieobecny ostatniego Dakaru. Dla niejednego "Mistrz nr 1". Dzięki zaprzyjażnionym duszykom, udało mi się zdobyć dużego formatu pocztówkę Marca Comy z jego autografem. Ktoś chętny? Zapraszam do licytowania.

Licytacja zostanie zamknięta w piątek 1 lutego o godzinie 12.00.

Do zwycięzcy trafi pocztówka. Koszty przesyłki ponoszę ja.

Pozdrawiam

zombi 25.01.2013 17:49

ktoś musi zacząć .... itd, itp.
300

Lepi 25.01.2013 19:35

400pln

Ola 29.01.2013 14:34

Ktoś jeszcze chętny? Bo licytacja coś "niemrawo" idzie ;) Czyżby tu sami, zakamuflowani fani Depresji byli????

szparag 30.01.2013 11:10

Mimo iż nie jesteśmy prawnikami, a tym bardziej nie pracujemy w korporacji. Uznajemy cel za szczytny, a pocztówka będzie pasować do naszego biura.
Postanowiliśmy jako załoga Mińskiej 25, czyli Motogumy.pl, Stajnia Motocyklowa i Rentamoto, zalicytować wspólnymi siłami.
500 zł
Ps: I oczywiście mamy kota, wszystkim znaną Rysie.
Pozdrawiamy

Ola 30.01.2013 12:28

Widzę,że niektórym potrzeba pewnej mobilizacji do włączenia się w aukcję... Cieszę się, że tak duże środki trafią do Fundacji na słuszny cel. Niezależnie od tego kto wygra - już jest to pokaźna kwota. Dziękuję wszystkim licytującym za udział.

sambor1965 30.01.2013 15:37

Cytat:

Napisał szparag (Post 287194)
Mimo iż nie jesteśmy prawnikami, a tym bardziej nie pracujemy w korporacji. Uznajemy cel za szczytny, a pocztówka będzie pasować do naszego biura.
Postanowiliśmy jako załoga Mińskiej 25, czyli Motogumy.pl, Stajnia Motocyklowa i Rentamoto, zalicytować wspólnymi siłami.
500 zł
Ps: I oczywiście mamy kota, wszystkim znaną Rysie.
Pozdrawiamy


Jako advfactory.com chętnie dorzucę się na ten cel. Dołączam więc do teamu i dorzucam swoje 200 zł, co czyni razem 700. Umiejscowienie pocztówki na Mińskiej bardzo mi pasuje.
Będzie miło jak ktoś do nas dołączy, mam nadzieję, że pozostali uczestnicy naprędce zawiązanego konsorcjum nie mają nic przeciwko.

szparag 30.01.2013 16:46

Zgadzamy się :), No to teraz to już mamy korporację :)

Czyli obecna cena 700.

Ps : Jeśli jeszcze komuś podobała by się ta pocztówka w biurze na Mińskiej to może dołączyć do konsorcium, lub jak kto woli korporacji :).( prawnicy mile widziani.) . Zawsze będzie można ją pomacać i pooglądać na grilu :).
A może dzięki większemu wkładowi uda się zebrać większą kwotę. Każdy grosz się liczy.
Pozdrawiam

JarekO 30.01.2013 22:33

+100.

szparag 30.01.2013 22:43

Czyli ja rozumiem dołączasz do korporacji :).
Proponuję tak Korporacja :
Mińska 25 - 500
ADV Factory - 200
JarekO - 100
Razem : 800.

Zachęcam do bycia korpo-szczurkem :), w szczytnym celu warto :).
dawać choć by po 0,o1, każdy będzie mógł sobie zabrać pocztówkę do domu i pochwalić się kolegom :)

Pozdrawiam

PS: Olu daj nam jeszcze ze dwa, no może trzy dni, a pokażemy na co nas stać.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:28.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.