Oczyszczacz silnika preparatem do oleju. Czy jest to bezpieczne?
 

Przy zamawianiu oleju doszedl mi rowniez taki preparat, wlewa sie to na stary olej, odpala silnik na 10min, potem wylewamy i zalewamy swiezutkim nowym olejem na czysty silnik. Ciekawia mnie wasze opinie na temat tego preparatu, czy jest to bezpieczne ?

https://i.imgur.com/ivXH2fp.jpg

Używałem kilka razy flushów, bez problemu. Nie trzeba tego robić co wymianę, a np. po zakupie, kiedy się nie wie co było wlane wcześniej.
Generalnie dobry olej ma dobre właściwości czyszczące i takie preparaty nie są potrzebne. Więc jak znasz historię, lejesz dobry olej, odpuść.
Jeśli się zdecydujesz, pamiętaj te 10 minut TYLKO na wolnych obrotach, bez obciążenia.

Dzieki za odpowiedzi, wczoraj uzylem tego preparatu. Olej wyleciał czarny jak smoła, wlany już świezutki i wszystko wydaje się.ok.

Bez tego tez by leciał czarny :)
Jak powyżej napisano trza używać tego tylko na wolnych.
Skład to głównie nafta.

Jak kupujecie engine flush to musi być do moto.
Inaczej mogą być problemy ze ślizgającym się sprzęgłem.

M

Nie musi być tylko do moto. Każdy inny da rade. Sprzeglo nie będzie ślizgać.

Czy położysz głowę na pieniek gdyby jednak sprzęgło zabolało?
Oczywiście wielu producentów cwaniakuje i tylko naklejki zmienia na tym samym produkcie ale jednak chyba nie ryzykowaliby reklamacji i sprawy sądowej za uszkodzenie.
Jeśli cena jest podobna to po co lać samochodowy do motocykla tylko po to by się przekonać?
Kolegi syn ze swoim kolegą robią płukanki w samochodach i wstawiają filmiki z pomiarów ciśnień. Twierdzi że w silnikach zaszczutych rzadkimi wymianami oleju ( w/g producenta np 30tyskm) efekty są dobre.
Jeśli ktoś zmienia co 12-13 tyskm płukanka nic nie wniesie ponieważ silnik w środku będzie czysty.
Po myciu pierścieni czyli sprej do cylindra , różnica jest.
Czyli jednak te płukanki robią robotę zwłaszcza w zapuszczonych silnikach.

Miałem dużo motocykli. Różnych.
Najpierw lałem dedykowany olej do motocykli.
Pozniej spróbowałem zwykłych samochodowych. Nigdy nie miałem problemu ze sprzęgłem. Oprócz razu kiedy wałem olej do silników samochodowych przeznaczony do dużych przebiegów, z dodatkami. Wtedy na ciepło sprzęgło slizgalo.
Roman leje samochodowych do Hayabusy i jes zadowolony.
Ostatnio płakałem silnik zalany woda w kle500.
Operacje powtarzałem 4 razy.
Płakałem wszystkim co miałem pod ręką.
Olejem samochodowym, rzepakowym, ropa naftowa, czyli dieslem.
A najczęściej mieszanina tych trzech środków.
Żadne z nich nie było przeznaczonych z założenia do płukania silników motocyklowych. Jednak użyłem i jestem zadowolony.
Po operacji silnik zalany olejem Samochodowym . Sprzeglo nie ślizga.
Głowy nie poloze.
U kumpla w xt660r sprzęgło ciągnęło na jedynce. Wlal samochodowy olej. Na jedynce sprzęgło nie ciągnie. Czyli dedykowany olej był zły, a motocyklowy pomógł?

Do większości motocykli enduro które znamy przednia opina ma mieć 90/90/21
Ja od africi zawsze kupowałem tkc w rozmiarze 2.75r21
Czyli nie przeznaczone do xrv750.
I jestem super zadowolony.
Ktoś inny nawet nie pomyśli, żeby taki rozmiar wsadzić, bo przecież powinien być inny.

Kuzyn pracował w duzej piekarni. Te same mufinki byly sprzedawane jako zwykle, oraz naturalne. Oczywiście te drugie jako zdrowsze i droższe.

Najbardziej lubię argumenty w rodzaju : "napiłem się wody z kibla i jestem zadowolony". Nie chce mi się rozpisywać, ale są oleje samochodowe zdatne do motura, ale po za tym, że mają JASO, to i tak ich zdatność jest połowiczna bo brak w nich dodatków EP. Reszta się nie nadaje do obsługi smarowania współdzielonego. W temacie : używam zawodowo płukanek do silników i na pewno na dzieńdobry zdecydowanie tak, jak również w dalszej eksploatacji też bo nawet najlepszy olej w trakcie zimowania zostawia szlam, a nawet przeciągnięty interwał wymiany też pozostawia depozyty, więc co któryś wsad dobrze jest przepłukać. To m.in. w moim rozumieniu jest dbałość o sprzęt.
P.S.
Przy mocno zasyfionych siłowniach 10 min. nie wystarcza. Ja uskuteczniam 20-30 min. z jednym wyjątkiem - preparaty BG - tam stosuję się dokładnie do instrukcji.

No dobra, a do maszyny z DCT zalalibyście to to?

W DCT tego nie używałem (jeszcze), ale teoretycznie w nie widzę przeciwwskazań.