Scottoiler- zrób to sam - Montaż
 

Poniżej znajdziecie opis montażu scottoilera do afryki. Jest to wersja z montazem "pod ręką" umozliwiająca regulację w czasie jazdy wraz ze zmieniającymi się warunkami terenowymi lub atmosferycznymi.

1. Odkręcamy owiewki boczne, dekiel filtra powietrza (RD07) sciagamy kanapę i odkrecamy mocowanie baku do ramy (pod siodlem). Nastepnie odkręcamy kranik długim śrubokętem i wyciągamy go.
Załącznik 254

2. Unosimy bak i wstawiamy stelażyk montażowy. (oryginalnie zainstalowany pod kanapą) Odpinamy przewody przelewu (grubszy) i odpowietrzenia (cieńszy)
Załącznik 256

3. Odręcamy czachę, będzie łatwiej) i nawiercamy otwór (6mm) w uchwycie kierunkowskazu. Ma być z boku jak na zdjęciu, wtedy bedzie wszysko ładnie pasować. Otwór zamalowujemy, żeby nie rdzewiało.
Załącznik 257

4. Lakier wysycha a my obcinamy piłką do metalu zbędny kawałek uchwytu dyszy scotoilera. Nawiercamy w nim otwór 6mm.
Załącznik 258

5. Przykręcamy scotta za pomoca dostarczonego w zestawie kompletu szpejów i uchwytów.
Załącznik 260Załącznik 261

6. Prowadzimy przewód olejowy pod ramą mocując opaskami zaciskowymi gdzie trzeba. W celu uniknięcia zaciśniecia przewodu stosujemy załaczone plastikowe uchwyty do węzyka. Mozna dorobić kawałek z blaszki mocujący wężyk do uchwytu ślizgacza łańcucha, na boku wahacza.
Załącznik 259Załącznik 264

Załącznik 265

7.Wciskamy czarny cienki przewód podciśnieniowy w Scotta, oraz montujemy przewód odpowietrzający z boku korpusu. (z końcówką z filtrem-gąbką, z zestawu)
Załącznik 261

8. Odkręcamy śrubkę zaślepiającą podciśnienie i w jej miejsce wkręcamy mosiężny grzybek (dostarczony z zestawem). Przeprowadzamy przewód podciśnieniowy od Scotta w okolice otworu podciśnienia i montujemy końcówkę(dostarczona z zestawem), którą następnie nasadzamy na mosiężny grzybek. Sprawdzamy czy czarny przewód nie jest nigdzie zagięty i nie grozi mu uszkodzenie, stopienie itd.
Załącznik 262

9. Do wnętrza przewodu olejowego wprowadzamy stalowy drut (w zestawie) i profilujemy go w sposób jak pokazano na rysunku.
Załącznik 266

10. Na końcu zestawu montujemy dyszę olejową, do jednej ze śrub osłony zębatki. Srube nalezy wymienić na dłuższa (nie ma w zestawie) i zastosować nakrętkę samokontrującą. Nie dokręcać, zanim nie założymy koła i nie umieścimy odpowiednio dyszy względem zębatki.
Załącznik 263

11. Prawidłowo zainstalowana dysza na zębatce względem łańcucha.

Załącznik 1847

Kontroli poprawności połączenia podciśnieniowego dokonujemy przez odpalenie silnika i jednoczesną obserwację zółtej membrany wewnątrz Scotta. Równo z ruchem cylindra powinna się ona podnieść otwierając zawór ilglicowy z którego juz grawitacyjnie bedzie wyluwał olej z taka prędkościa jaką ustawimy na Scottcie. Ale o tym w innym rozdziale.:)

Zaktualizowałem powyższe zdjęcia o tekst, moze sie komuś przyda.

Wszystko ok tylko ze to jest miejsce w którym najczęściej montuje sie gniazdo zapalniczki.... No chyba że scott po drugiej stronie

Ja niedawno widziałem u jednego kolesia też w tym samym miejscu. Pochwalnie.

Osobiście mam tez po przeciwnej stronie - ze wzgledu na gniazdo.
Teraz jednak zamontowałbym tak jak Krystkowi - po lewej stronie bo po prawej jest wiatrak i nawiew z chlodnicy i niepotrzebne nagrzewanie oleju - przez co trudno wyregulować ilosc kropli na minutę.

"do jednej ze śrub osłony tarczy hamulcowej"
Albo zdjęcie kłamie albo opis...;)

u mnie siedzi pod siedzeniem pasazera (nieuzywane zreszta) a w miejscu podosa scott-a mam uchwyt gps........
powiedzmy ze nie zjadzie potrzeba regulowania przeplywu w trakcie jazdy mam nadzieje bo pod siedzenie nie siegne - no i nie za czesto wybieram sie w teren (na szosowych gumach)

szybkosc wypływu jest zalezna od temperatury zewnętrznej: im zimniej tym wolniej leci. Zatem regulacja jest konieczna niezaleznie od tego czy jezdzisz w terenie czy nie.

Przeczytaj jeszcze raz. Po-wo-li. ;) Dobrze jest.

U mnie pod siodłem, ale rozważam przeniesienie w miejsce proponowane przez Podosa.
Zastanawia mnie jednak dlaczego ciągle mam jedną stronę łańcucha suchą?? Scottoiler ładnie podaje olej na zębatkę i pięknie smaruje łańcuch, ale tylko z jednaj strony. Zwiększenie przepływu skutkuje czarnymi kropkami na feldze, plastikach itp. a prawa strona łańcuch dalej sucha!

To jest szczegół ale to jest osłona zębatki a nie tarczy hamulcowej-ta jest z drugiej strony.