Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Ściana wschodnia od środka (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=42301)

ATomek 01.04.2022 11:29

Ściana wschodnia od środka
 
22 Załącznik(ów)
Ściana wschodnia

Początkowo zamierzałem zamieścić tę relację w podróżach po Polsce, ale piszę tutaj, bo jest teoria, która ma wielu wyznawców, że „na wschód” to jednak „trochę dalej”.

„Jakie opony na wschód?”
Dla pewności pół roku wcześniej założyliśmy wątek z tym pytaniem i po tysiącu postów zakupiliśmy:

Załącznik 115202

Załącznik 115203
Żony pomagały jak mogły z prowiantem

Załącznik 115204
spakowaliśmy najniezbędniejszy ekwipunek

Przygotowania ruszyły już zimą,bo wyprawy na wschód są wymagające i nie dla leszczy!
Tam, dokąd się wybieraliśmy, jak się wkrótce mieliśmy przekonać, nie ma żadnej cywilizacji i musieliśmy być zdani wyłącznie na siebie.
O powodzenie wyprawy prosiliśmy stosowne do kierunku Siły Wyższe

Załącznik 115205

Z dojazdówki zachowało się tylko kilka zaje...ych fot, ale wierzcie, łatwo nie było!

Załącznik 115206

Załącznik 115207

Załącznik 115208
Pokonywaliśmy rzeki

Załącznik 115209
i przeprawialiśmy się przez górskie pasma

Załącznik 115212
i znowu rzeki i góry...

i drzewa, których nie dało się objechać, więc...

Załącznik 115210

Załącznik 115211

Dojechaliśmy wreszcie na ten wschód trochę od dupy strony.
Tu czekało nas nowe wyzwanie i ogrom prac.


A wszystko zaczęło się od zmiany lokalizacji.
Podróżnicy wiedzą, jak ważna jest lokalizacja, jakie precyzyjne dane musi zawierać , żeby można rozpocząć podróż i precyzyjnie wrócić w to samo miejsce.
Czasami jednak chcemy ukryć jakiś obiekt i wystarczy jego niewielkie przesunięcie, niewielka zmiana lokalizacji, żeby przestał być widoczny z Kosmosu, zapewniając pełną dyskrecję. To był nasz cel.


Załącznik 115213

Załącznik 115214

Załącznik 115215

Podjęliśmy wyzwanie i podołaliśmy, choć prace trwały długo w noc...
W końcu nie trafiło na miękkie faje!

Takie działania wymagają koordynacji zespołu prac wielu specjalistów, w tym wykształconych i doświadczonych budowlańców-podróżników. Oczywiście takie działania nie są przypadkowe- są poprzedzone badaniami gruntu i środowiska, tomami matematycznych wyliczeń, godzinami spędzonymi na burzliwych dyskusjach… Kto był, ten wie








Załącznik 115216

Rodzinny przybytek łączący pokolenia w chwilach dobrych i złych, świątynia dumania, powiernik
najskrytszych myśli, zawsze bezpieczna kryjówka w smutku i samotności. Zamknięcie na haczyk dawało gwarancję porównywalną z szyfrowanym zamkiem. Miejsce, gdzie dziecko zaczyna pierwszą układankę tego świata z gazet pociętych w niewielkie prostokąty, nadziane na gwóźdź (niestety najczęściej ta dziura po gwoździu wypadała w najciekawszy miejscu zniekształcając informację, ale też twórczo pobudzała). Takie karteluszki ćwiczyły też wyobraźnię i pamięć, bo często wyrazy kończyły się w połowie a i bywało, że na dokończenie jakiejś ciekawej historii natrafiało się dopiero po wielu dniach. Po przeczytaniu, można było być pewnym, że nikt inny już jej nie przeczyta...Niestety przyjemność przesiadywania tam była ograniczona drętwieniem kolan…

Załącznik 115217

Odkrywam przed wami cel naszej wyprawy na wschód: doprecyzować, odnaleźć i pokazać wam ścianę wschodnią od zarania dziejów w ścisłej symbiozie z naturą: niebo, drzewa, ptaki, robaki...
Dziś z namaszczeniem zwiedzamy ścianę wschodnią… Dzięki uprzejmości miejscowych, mogę nawet pokazać ścianę wschodnią od wewnątrz, od środka, codzienną, prawdziwą.


Załącznik 115218

Załącznik 115219

Niczym nieograniczony horyzont wyobraźni...
Deska po desce, słój po słoju, szpara po szparze, sęk po sęku…
Urozmaiceniem jest pojawienie się słonecznych promieni- to tu budzi się świat- wschodnia ściana jest wtedy jakby trójwymiarowa, magiczna. Pozłacane promienie przesuwają się głaszcząc ręce wsparte łokciami na kolanach, wytrzeszczone oczy skupiają się na widocznych w słońcu, krążących drobinkach kurzu.

Załącznik 115220

Załącznik 115221

Magia miejsca polega na możliwości przemieszczania się niemal natychmiastowo. Podróżnicy docenią te możliwości, a wybór kierunków oszałamia: ze ściany wschodniej na ścianę zachodnią, ścianę północną, południową, czy północno-wschodnią. Wszystko to w czasie jednej podróży!
Wiedza nabyta w czasie tej wyprawy pozwoliła na własnej skórze oświadczyć, jak nas postrzegają stamtąd i wysnuć wniosek, że tak naprawdę z ludźmi ze wschodu wiele nas różni, ale wszystkich łączy biologia.

Załącznik 115222

Załącznik 115223

Zwykle samotnie, czasem z pająkiem...
Jutro znowu wyruszam!
Taka codzienna podróż dookoła własnego świata!


Garwolin, 1 kwietnia 2022

wojtekk 01.04.2022 11:44

Pysznie :)

Gończy 01.04.2022 11:56

Klimatyczna sławojka.:Thumbs_Up: Rekonstruowałem podobny przybytek u mnie na wsi przedwczoraj, zanim spadł śnieg i wszystko zasypał.
Koniecznie Marek musi postawić tam drogowskaz z kilometrażem...

<---- Dakar... 7043 km
Ułan Bator... 7171 km ---->
Magadan... 11 235 km ---->
<---- Lublin... 95 km

matjas 01.04.2022 12:06

Tomuniu - podoba mie się ten ton. Bon ton :D Zatem pisz proszę.

Skrawki historii wiszące na gwoździu sprawiły, że też zawiesiłem się na dłuższą chwilę. Aż kolana zdrętwieli! :D

nabrU 01.04.2022 12:08

Się czyta tez:Thumbs_Up:

rrolek 01.04.2022 12:23

He he

Blisko 10 lat temu też zwiedzałem podobną Ścianę Wschodnią. Poniżej moje wtrącenie w wątek kolegi (na innym forum):

"....nie narzekaj na wychodek. Ja rozumiem, na zewnątrz był, co po ciemaku może być kłopotliwe. Ja nie rozumiem, czemu murowany?
Toć właśnie w takiej latrynie człek współczesny ma okazję zanurzyć się w rzece czasu, przez szpary w deskach podziwiać świat nie będąc jednocześnie widzianym, a doznanie to zupełnie obce jest powszechnej obecnie lanserce, ze wstrzymanym oddechem nasłuchiwać brzęczenia much....
Nawet ten brak takich osiągnięć współczesnej cywilizacji jak plastikowa deska klozetowa zbliża choć trochę, nas maluczkich, do wielkich narodowych idoli. Żeby jeszcze gazeta na gwoździu to by sobie można zdjęcia pooglądać albo i umilić czas pouczająca lekturą.
Ergo, ta sławojka była o niebo bardziej ludzka i nowoczesna, niż wszystko co widzieliśmy onego dnia, po drodze na kolację wzdłuż rzeki..."

majo 01.04.2022 13:04

Pierwszy raz czytam takie mądre słowa o drewnianym kiblu. Gończy...pomysł klasa. Tomek klamka w wiadomym miejscu w razie potrzeby.

mirkoslawski 01.04.2022 13:12

Pięknie. Bardzo Pięknie.

Mhv 01.04.2022 13:43

Mimo wszystko..jestem..zauroczony tą opowieścią:)
Jak zawsze, jeśli chodzi o pióro tego autora..

MUTT 01.04.2022 15:11

:Thumbs_Up: :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.