Ja mam lęki przed alu płytami lub innymi wystającymi elementami z tył. Wiele razy tak glebiłem, że mi orało po nodze. Na szczęście ochraniacze lub buty w miarę chroniły, ale zawsze jakiś ślad został.
Teraz mam tak, że bagażnik jest węższy niż tył siodła.

Kangury zrobili całą serię filmów o DR650 skupiając się głównie na reakcji na gaz i zawieszeniu. Powyżej cz.1

Jeśli masz same emulatory na oryginalnych sprężynach to nie odczujesz dużej różnicy. Trzeba zakupić jeszcze sprężyny linowe pod swoją wagę, wtedy to fajnie działa :). Emulatory+progresy odradzam, w lekkim terenie ciągle wali po łapach.
https://procycle.us/info/articles/dr...k-upgrade.html

Na forum suzukidr.pl udało nam się zorganizować komplet (emulatory i sprężyny) w fajnej cenie:
http://suzukidr.pl/forum/index.php?a...18&topic=23153

Tu masz testy i wykresy Hamerykańców po modzie:
https://www.youtube.com/watch?v=sGdLm9sXzdo&t=1s

Mam zmodzony oryginalny przód, czyli: emulatory RaceTech + sprężyny liniowe pod swoją wagę. Tył to Ohlins z pełną regulacją i sprężyną pod siebie. Dla mnie to wystarczy.

Tu masz mój mod tyłu:
http://africatwin.pl/showthread.php?p=466655#post466655

Rychu72 - bagazniki mamypodobne jak nie takie same.

jakubu85 - emulatorki mam ze zmienionymi sprezynami. Bralem z forum dr od kolegi stiven bodajze jak dobrze pamietam nick

Ze względu na przyszłoroczne plany w zeszłą zimę postanowiłem trochę odciążyć DRkę uzbrojoną pod dalsze wyprawy i przerobić ją bardziej przystosowaną do offa, ale nie dyskwalifikując jej do dalszych przelotów.
Z ciekawości podliczyłem i ..... oceńcie sami.
Załącznik 84011

Wymienione zawieszenie, tylne koło, siedzenie i bak nie jestem w stanie podliczyć, bo nie mam starych tajli. Liczę 1:1.
Względem fabrycznej ciężko mi porównać, ale myślę, że przy tych modach można zejść ok. 10-12 kg, czyli już niedaleko DRZ S (133 kg).
Zrobiłem parę tysięcy DRZ S i mogę powiedzieć, że odczucia z jazdy są zbliżone.
Jak już gdzieś pisałem to zmieniłem gaźnik na TM40 i spadek masy + wzrost mocy sprawił, że to już nie poczciwa DRka. Od roku próbuję to ogarnąć, ale wciąż mną poniewiera. :)

Rychu72 wklej kilka fotek Twojej DR.

Właśnie Rychu, bo brzmi ciekawie, interesujące jak sprzęt wygląda.

Ale ostrzegam, bo piękne to nie jest i tylko dla ludzi bez dobrego gustu.
Wiele elementów to robota garażowa przy pomocy prostych narzędzi jak młot i kowadło. ;)

Osz Panie, modyfikacje faktycznie widoczne.:) Wygląda na nieźle dopakowanego kilogramami stafu a jest zupełnie inaczej. Fajny sprzęcior!

Duża bańka go powiększa, ale plasticzek lekki. Zwykle w środku mam ok. 10-15 litrów jak bawie się w offie.