Camper - brać toto?
Witam
Taka sytuacja... Pojawia się mozliwość kupna campera, na fiacie Ducato, rejestrowany na 6 osób. Auto z roku 1990, 1,9 tdi, przebiego 150 000km. Samochód z pewnych rąk, więc wiem że miny nie będzie. Buda Dethleffs. Ale nie o tym chciałem. Kasy znajomek chce tyle że gdybym ze 2 razy pojechał wypożyczonym camperem na objazd Skandynawii, to pewnie zakup by sie zwrócił. I tu moje pytania do Was: Jak z tą Skandynawią, można takim zabytkiem jechać? Toż to pewnie norma Euro2... Jak kwestia OC wg nowych przepisów? Ktos badał temat? Silnik tylko 1,9, ale wiem że maja patrzeć na normy emisji... I ogólnie, brać toto? Co myślita? |
Skandynawię objedziesz spokojnie. Jeżdżą tam znacznie starsze auta, w tym amerykańskie, które nie spełniają chyba żadnej normy Euro.
|
Też kiedyś miałem podobny dylemat. Postawiłem na terenówkę bo bardziej uniwersalna i mogę jeździć na codzień. Zastanów się ile razy w roku z tego skorzystasz. Więcej czasu będzie stał i dziadział niż jeździł a to i tak 26 letni strucel. Ponadto w samochodzie śpi się do doopy, zdecydowanie bardziej wolę sobie wjechać tam gdzie nie wjedzie plaskacz i rozbić namiot niż spać w aucie. No ale jak kolega uważa. Osobiście bym sobie darował.
|
1990 rok możesz ubezpieczyć w PZU jako pojazd historyczny/unikatowy- czy jakoś podobnie się to nazywa. Składka jest -70 % od wyliczonej normalnie, ze zniżkami jakie masz. Np. za Tenere z '87 roku, którą kupiłem od kumpla, stawka była 36 zł OC (normalnie to około 100 zł).
|
Potężnym minusem są przeloty. Tym jedziesz 90 km/h. Miej zwykłe auto i z głowy stabilizowanie, podłączanie itd. No i masz samochód do jazdy na co dzień.
|
Dodatkowym minusem są np. zakazy poruszania się przy silnym wietrze np. często spotykane w Chorwacji.
|
Jakbyś nie kupił to możesz podesłać namiar na PW - z ojcem za jakimś camperem się rozglądamy.
|
Cześć , jeżeli potrzebujesz na max 5 osób to porozglądaj się za VW T4, T5 przerobionymi na wyjazdy( model multivan lub california) z namiotem lub sztywną nadstawką , posiadam T4 Multivan ze sztywną nadstawką i jest git.
|
Camper moim zdaniem bardzo fajna rzecz, jesli masz mozliwosc postawic go gdzies pod dachem. Twoj mam konkretny silnik, ktorym mozesz zawsze jechac szybciej od ciezarowek. Byly tez Ducato bez turbo i wtedy jazda takim samochodem po autostradzie to duzy stres. Jakas rampa na moto/skuter na tyle i wiecej na urlop nie potrzeba. Jesli suchy w srodku i tobie odpowiada, to bym kupil. Najwyzej sprzedasz za rok. Boom na campery coraz wiekszy. Najwazniejsze aby nie byl mokry w srodku.
|
kuntakinte dobrze prawi z tym trzymaniem pod dachem, poczytaj sobie na camperteam.pl różnych historii o budce , ścianach i dachu,
jeśli suchy to profilaktycznie łączenia dachu ze ścianami warto przesmarować sikaflexem (odporny na UV) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.