Electric moto
Czy nasze dzieci/wnuki będą jeździły czymś takim? :mur:
|
jeśli to będzie zapirdalać 170 km/h i na jednym ładowaniu przejedzie 300-400 km a naładować da się w czarnej dupie to pewnie będą takimi jeździły. Tak jak jeszcze 10 lat temu nie wyobrażałem sobie dobrego cyfrowego aparatu który mógłby zastąpić analoga na film :D
|
ale prosze motocykl na akumulator silnik elektryczny to jakas nieprawda pomylka i odolnie masakra. a gdzie klimat motocykla??????
|
Jeśli będzie tak samo odporny na wodę, brud i upadki. Miał takiego samego kopa i zasięg jak np KTM 530 exc. Oraz będzie tyle samo kosztował - kupię go bez zastanowienia. W lesie nie wystraszę staruszka ani zajączka. Straż leśna nie usłyszy mnie z odległości 100 m. BAJKA!!!
|
dla klimatycznych będzie motocykl elektryczny z wbudowanym głośniczkiem z którego będzie leciał dźwięk "bruuuum, bruuuuuuuum, brum, brum"... dla każdego coś miłego będzie :D
Ale spokojnie. Paliwa wystarczy na 50 lat na pewno :D |
Już widzę naszych podróżników forumowych jak szukają gniazdka 220v na Saharze :hehehe:
|
Pewnie w taki sam sposób jak szukają tam stacji benzynowej:D
|
Niby same plusy, bo to czystość, nie straszy się nikogo. Okej okej, ale ja muszę słyszeć muzykę z wydechu..
:umowa: |
Zawsze można zabrać agregat. Rafineryjki się nie da zabrać:D Już mamy pierwszą zaletę
PS. tyle że do agregatu też potrzeba benzynki:mur: |
Elektryczny motocykl to tylko kwestia czasu.
Jak dla mnie moto całkiem ładne, pewnie 100km kosztuje z 0.5$. Jak aku wystarcza na 100km, to mi wystarczy. Rewelacja na miasto. Tylko jakiś dźwięk by się przydał - tak dla bezpieczeństwa. Cena 9999$ też nie odstrasza. To przyszłość, Panowie :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.