Dojazd do pracy
 

Pstrykniete wczoraj w Krakowie. NIe to zebym szukal guza, po prostu tak mam teraz w drodze do pracy.

pięknie.... ku....wa pięknie.... niech już przestanie padać i zalewać kraj bo mnie szlag trafi ;)

Fota do kalendarza - maj 2011 :D

maj 2011 Kambodża i Laos :D

Jaka ładna Kurewna :)

Sambor to ty przepływałeś wczoraj obok mnie Nowohucką??? Zalepiałem tam tę dziurkę w wale, która spowodowała to zalanie. Gliniarze się wkurzali bo chcieli zatrzymać motocyklistę, który jechał w blisko metrowej wodzie ale bali się wjechać w to rozlewisko!!!:D
A afri potrafi:Thumbs_Up:

A w niedzielę podczas akcji na zalanym Bieżanowie widziałem z kolei jak gość na starej xl-ce wjeżdżał tam gdzie auta terenowe nie dawały rady- małe się topiły a duże grzęzły w półmetrowym błocie!
Enduro górą!!!:)

A Xl wyjechała ? Bo wiemy że wjechała :D:haha2:

U was tak nie leje a i fala powodziowa ma dopiero nadejść. Wczoraj pojechałem z trolami na małą wycieczkę rowersami. Wokół naszej fosy. Niestety spora cześć ścieżki była pod wodą. dzieciarnia ja zobaczyła 'podwodną ścieżkę' to buta i ledwo można ich było dogonić. Po kim one to kurcze mają :dizzy:

Patrząc na pierwsze zdjęcie, to może po Samborze? :o ;)

Powiedzmy ze bylem w tym rejonie na inspekcji umocnien. Troche pobrodzilem i sie pobrudzilem, ale natrafiwszy w metnej wodzie na jakis kamien malo nie poleglem. No i przeszlo mi. Tak myslalem ze masz jakis udzial w lepieniu tej "dziurki" ale widac w hełmie wygladasz inaczej niż w kasku. No i nie poznalem Cie ;)