Airoh Terminator
 

Używa kto tego kasku, nie mylić z Aviatorem. Znalazłem w dobrej cenie i chciałbym go kupić. Ale nie mam możliwości przymierzyć, chodzi mi o wykończenie w środku czy jest z dobrego materiału.

Terminator to chyba jedyny Airoh, który na moim baniaku źle leży (uciska dookoła czubka łba - podobnie jak Shoei). Sprawdzałem go parę lat temu i przymierzyłem ponownie przed świętami, dalej to samo. Mam Aviatora, CR901 i Stelta - są cacy, mierzyłem Twista (ujdzie, ale bez szału), ale Terminator ni huhu... Utwierdziłem się w przekonaniu, że teraz to już tylko Aviator, to jednak inna liga...

Dzięki za rady, terminatora mogę kupić za 146 euro, avaitor kosztuje 500 +. Wiem że to klasa i nie można się przyczepić co do jakości. Oprócz kasku potrzebuje tez kurtkę, spodnie i buty a to już się robi ponad tysiak euri, bo wszystko mam zdarte. Mój suomy jest tak wytyrany ze sezonu w nim już nie przelatam, po drugie pękł w dwóch miejscach jak przyłożyłem łbem w telewizory.
Szukam czegoś co wazy poniżej 1000 g to pierwsze kryterium, drugie musi być firmowy i zrobiony z dobrych materiałów. Nie potrafię jeździć cały dzień w kasku z syntetycznym wykończeniem.

Kolega z którym jeżdżę bardzo często, używa Terminatora już od 3-4 lat. Bardzo sobie chwali. Mówi , że jeden z lepszych zakupów jakich dokonał. Jeździ w nim na lekkim moto GAS GAS EC 300 ale też na dużej Tenere 660 Z .

Z mojej strony: miałem na sklepie Terminatory. Teraz mam Twisty i Aviatory. Aviator wiadomo , że wygodny bardzo. Ale na moim baniaku Terminator leżał bardzo dobrze , i nawet przez chwile się zastanawiałem czy nie zakupić. 146 Euro to dobra cena za ten kask.

Jeśli chcesz coś trwałą i wytrzymałą skorupą (Airoh taki na pewno NIE JEST), to rozglądnij się za jakimś ARAI MX-V. Pancerne Kaski.

Rozwazalem identyczny wariant i... zdecydowalem sie na Twista. 3 lata posmigam i odstawie na polke. Kupie nowy, ladniejszy czysty. Daszek w stosunku do wyzszych modeli nie jest tak plastyczny, ale nie peka na krzaczorach. Brak systemu wyjmowania poduszek policzkowych, prawie tak lekki jak drozsze, glosny identycznie...

Całkiem niechcący kupiłem jakiś czas temu twista: waga i wygoda super

Pisząc o trwałości miałem na myśli to że jak przyłożę to kask popęka amortyzując uderzenie a nie mój łeb.

A tego kto używa: https://www.24mx.it/casco-cross-kini...-marino-bianco mogę go kupić za 170 euro, tylko waga o 150 gramów wyższa .

Airoh może i fajny ale odpadł za niemożność włożenia niektórych gogli,słabo to wygląda dla całej firmy jak gogle odstają 1 cm od twarzy...

Majki każdy nowy kask uciska to tu to tam,ale z czasem wyściółka skanuje kształt czaszki i sie dopasowuje,mowa oczywiście o topowych modelach,z tymi tańszymi różnie bywa..

Jak to mówie.. ile wydaje na kask a na ile wyceniam swoją głowe..?

Adagiio przymierz gogle do kasku,najlepiej kilku firm..choć może to już poprawili

Jakie gogle do Airoha nie pasują? Mam 2 Stelty i nigdy żadnych problemów z tym nie było.

146E fajna cena. Jeszcze niedawno można było wyrwać nowego Aviatora 2.2 za 1200zeta (24mx), sam się zastanawiałem, ale mój ciągle się zniszczyć nie chce (6lat), więc szkoda kasy na...5ty kask w chacie... ;)

Problem z goglami występował w pierwszych Aviatorach, od 2.2 dziura na gogle jest duuużo większa. W moim faktycznie muszę wybierać gogle pod kask, ale nie jest to duży problem, po prostu wybieram gogle bez dodatkowych wypustek/przetłoczeń. Tak czy siak często przymierzam kask z goglami, żeby wiedzieć jak leży całość.

Różnica między Twistem a Aviatorem jest okrutna. Twist jest ze 2x większy na głowie, mimo, że waży niewiele więcej. Upatrzyłem sobie zajefajne malowanie Twista '19, ale po przymiarce odpuszczam. Aerodynamika, wentylacja, jakość Aviatora mnie kupiła. Aviator ma też bardziej dopasowane wnętrze, a Twist wchodził na mnie rozmiar mniejszy o dalej było trochę luźno. Natomiast w dotyku przyjemniejsze jest wnętrze Twista/CR901. Z ciekawostek Aviator 2.3 waży już ponad 1kg (przez MIPS).

Mam Terminatora od roku do jeżdżenia po krzakach na liściu i do ogólnego ciorania na treningach. Kupiłem go właśnie ze względu na cenę i wagę, nie chciałem wydać 2 koła za aviatora co jest 50g lżejszy i wcale jakoś lepiej nie wykonany (koleżanka trzyma u mnie graty, m in. aviatora to mam porównanie). Aviator ma trochę więcej miękkich materiałów w środku i deczko lepszą wentylację ale nie jest to warte ponad tysiaka różnicy cenowej.

Przez rok używania nic się nie porysowało, połamało, odpadło etc. a było kilka konkretnych gleb. Na początku musiał się tylko ułożyć do głowy bo uciskał przy dłuższej jeździe, ale teraz jest ok. Także jestem zadowolony, kask kosztował 800zł i daje rade.

Dla porównania mam jeszcze starego uvexa enduro ale to nie ma co pisać nawet i shoeia VFX-R czyli górna półka. Shoei lepszy jakościowo faktycznie i od razu dobrze leżał, sprawia wrażenie solidniejszego ale waży 1350g vs 1050 terminatora.

Można teraz wyrwać aviatora w tej samej cenie co jest terminator. Różnica będzie tylko w malowaniu aviator będzie albo czarny albo biały a terminator w pełnej palecie malowań. Jeżeli cena taka sama to brać aviatora czynie będzie takiej dużej różnicy pomiędzy terminatorom?

bicio jakby w tej samej cenie był: terminator, aviator, vfx to co byś wybrał?