|
Motoambulans – dlaczego Honda Africa?
Motoambulans – dlaczego Honda Africa?
Dzień Dobry, jestem nowy na tym forum oczywiście przywitałem się w odpowiednim forum i tam jeden z użytkowników zaproponował abym opisał dlaczego wybrałem Hondę Africe do przerobienia na Motoambulans. Więc po kolei, niestety w polskim prawodawstwie nie ma czegoś takiego jak legalny Motoambulans, mimo tego że taki motocykl ratowniczy jest dokładnie tak samo wyposażony jak karetka pogotowia P brakuje na wyposażeniu 1 rzeczy, niestety nie ma jak zamontować noszy które w karetce bez problemu się zmieszczą a na motocyklu nie ma jak ich zamontować. Reszta wyposażenia jest dokładnie taka sama, na wyposażeniu jest AED, wszystkie rzeczy potrzebne do tlenoterapii, lekarstwa oraz wszystko co jest potrzebne do ratowania życia ludzkiego. W tej chwili na terenie Polski jeździ kilkanaście motoambulansów które działają w systemie ratownictwa medycznego, większa cześć z tych motocykli to są motocykle BLS ale wiem też że jest kilka motocykli które są wpisane do Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego, od tego czy taki motoambulans w chwili obecnej jest prawdziwą karetką czy MOTO-BLS zależy tylko i wyłącznie kto jest kierowcą tego pojazdu i czy do tego motocykla jest dopisana karetką systemu P lub S. Aby uprościć trochę tą skomplikowaną sprawę jakim jest legalny motoambulans należy sobie odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie kto może jeździć karetką ratunkową, w tej chwili są to specjalistyczne zawody medyczne w skład których wchodzą takie zawody jak : Lekarz systemu, Pielęgniarka oraz Ratownik Medyczny, tak więc aby motoambulans był prawdziwą karetką kierowcą tego pojazdu musi być Lekarz, Pielęgniarka lub Ratownik Medyczny ale to nie wszystko, bo tak jak wcześniej pisałem na motocyklu nie ma jak zamontować noszy i właśnie do tego motocykla którym jedzie do np. do wypadku Ratownik musi być dopisana karetką z pełnym wyposażeniem medycznym, tak to w chwili obecnej jest rozwiązane w Polsce. Część motoambulansów które jeżdżą po Polsce to jednak motocykle ratunkowe, są to bardzo dobrze wyposażone motocykle w sprzęt medyczny potrzebny do ratowania ale kierowca nie ma pełnego wykształcenia medycznego, najczęściej są to Ratownicy KPP. Na całe szczęście obecnie rząd polski pracuję nad zmianą ustawy o ratownictwie medycznym i w projekcie nowej ustawy jest informacja o legalnym motoambulansie który będzie samodzielnym pojazdem ratunkowym wpisanym do systemu państwowego ratownictwa medycznego. Dlaczego Motoambulans, przede wszystkim czas i korki, motocykl nie stoi w korkach, motocykl w zatłoczonym mieście jest najszybszy, w przypadku dużych zdarzeń masowych motocykl na miejsce wypadku może dotrzeć jako pierwszy, może być nawet szybciej na miejscu niż helikopter ratowniczy, motocykl w odróżnieniu od helikoptera nie ma tak zaawansowanych procedur startu oraz lodowania, motocykl nie potrzebuje lądowiska, najlepszym przykładem może być karambol na zatłoczonej autostradzie motocyklem możemy podjechać pod samo miejsce zdarzenia a dla helikoptera musimy przygotować lądowisko. Tak jak wcześniej pisałem w dobie obecnej miniaturyzacji prawie każdy motocykl możemy przerobić na motoambulans, wystarczy go wyposażyć w sprzęt medyczny nowoczesne AED są tak małe że bez problemu zmieszczą się nawet w plecaku, respiratory to najnowszy sprzęt medyczny, technologia butli kompozytowych sprawiła że są bardzo lekkie i łatwe w transporcie na motocyklu. Tak wiec dobrze wyposażony motoambulans może zastąpić karetkę ratunkową P a przy okazji warto tutaj powiedzieć że są to duże oszczędności bo wiadomo ile paliwa motocykl a ile duża karetka ratunkowa, dodatkowo na motoambulansie pracuje 1 personel medyczny a w karetce musi być co najmniej 2 ratowników medycznych, to tyle teorii z tematu motoambulans. Teraz chyba najważniejsze dlaczego wybrałem Honde Africa Twin 1000L Szukałem długo, zastanawiałem się wybierałem i jeszcze raz się zastanawiałem, pierwszy pomysł jaki mi przyszedł do głowy to że kupie BMW GS 800 lub 1200 i przerobie na motoambulans z tego co zauważyłem to najwięcej ratowników właśnie jeździ na BMW ale ja nie chciałem być taki jak każdy, szukałem dalej, oglądałem różne motocykle patrzyłem i się zastanawiałem co dla mnie będzie najlepsze i co zdecydowało? Aby napisać co zdecydowało musze wrócić do początku mojej przygody z motocyklami, zaczynałem od skutera, moim pierwszym skuterem był Kymco moją przygodę z tym pojazdem opisałem na Blogu Kymco Warszawa https://www.kymco.warszawa.pl/, dużo tym skuterem jeździłem w korkach i najlepsza rzecz jaka mi pasowała w moim skuterze to skrzynia zmiany biegów bezstopniowa, wystarczy dodać gaz i jedziemy , naciskamy na hamulec to hamujemy super sprawa i tutaj dochodzimy do sedna sprawy dlaczego Honda Africa? A właśnie dlatego że ma automatyczną skrzynie zmiany biegów DCT, super sprawa, bardzo ułatwia jazdę i jest według mnie najlepszym rozwiązaniem właśnie do motoambulansa, nie trzeba się martwić zmianą biegów dodajey tylko gaz i jedziemy aby zahamować wystarczy nacisnąć hamulec a skrzynia sama zbije biegi na odpowiednie. Honda Africa bardzo mi się podoba i to drugą kwestia jaka zdecydowała o tym abym wybrał taki motocykl jest w miarę wąska a dodatkowo jest też tak jakby przystosowana do jazdy w terenie to zaleta dla tego motocykla bo nigdy nie wiadomo gdzie będzie trzeba wjechać i komu pomóc. To tyle jeśli chodzi o podsumowanie mojego wyboru dlaczego motoambulans i dlaczego akurat honda, w tej chwili jestem na etapie odbioru motocykla z salonu i przygotowania go do jazdy. Wszystkich zainteresowanych moim projektem zapraszam do odwiedzenia strony https://www.motoambulans.pl/ gdzie opisuje swoją przygodę z Motoambulansem. Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie Bartek |
Witamy! Zacna inicjatywa:Thumbs_Up:
|
Trochę tajemnicza ta nomenklatura, którą się posługujesz, wstępnie poczytałem sobie na wskazanej przez Ciebie stronie i teraz wiem już dużo więcej :Thumbs_Up: :)
Rozumiem też, że będzie to w pełni uprzywilejowany pojazd i takie uprawnienia kierowca (Ty) musisz posiadać? No i jak już napisałem w Powitalni - oby Twój pojazd był jak najrzadziej potrzebny. Pozdrawiam Zadowolony użytkownik rzeczonej skrzyni biegów :) |
Tak mój pojazd będzie prawdziwym Motoambulansem, w tej chwili jestem już ratownikiem KPP ale za około 1 roku będę ratownikiem medyczny, uprawnienia na jazdę pojazdem uprzywilejowanym już oczywiście zrobiłem. Teraz czekam tylko na zmianę ustawy oraz na zakończenie mojej edukacji po której zostanę pełnoprawnym ratownikiem medycznym.
|
Ale zanim zarejestruje swój motocykl to tak czy inaczej minie trochę czasu bo salon powiedział że dopiero w poniedziałek wysyłają motocykl do Warszawy kurierem a do tego czasu i trochę dłużej mam Was zamiar męczyć pytaniami, mogę?
motocykl mam, wyposażenie medyczne też mam niestety muszę dokupić wyposażenie do motocykla, zaczynam od GMOLI i od kufrów. Tak się zastanawiam nad kuframi oryginalnymi nie trzeba montować dodatkowych uchwytów a i sam motocykl nie robi się szeroki, co o tym myślicie? Może ktoś z Was wie ile kosztują oryginalne kufry do hondy africa i gdzie najtaniej je kupić? Jakie polecacie gmole? Ja wiem że temat gmoli na tym forum się przewijał już setki razy ale proszę potraktujcie to jako coś wyjątkowego i doradźcie w tej sprawie indywidualnie. Nie ukrywam że pomysł mam taki aby wyposażyć moją honde w systemy akcesoryjne sw-motech ale te kufry oryginalne mnie też bardzo interesują. |
Zacna inicjatywa, gratuluję zapału i życzę powodzenia!:Thumbs_Up:
Bedzie bardzo potrzebne, bo urzędniczy beton w naszym prężnie rozwijającym się mocarstwie niestety często zabija takie szlachetne pomysły:( Oby tym razem było inaczej!!! Temat motoambulansu już się przez forum przewijał wielokrotnie, sam kiedyś popełniłem kilka przydługich wpisów na ten temat, także na Forum TA. Pracuję jako ratownik w PSP i podczas służby w Krakowie zetknąłem się z zapaleńcami z fundacji Rkwadrat. Nie wiem czy to jeszcze działa, bo kontakt się urwał jak przeniosłem się do Bielska- Białej, ale w necie ich znajdziesz i możesz podpytać o kilka rzeczy. Oni akurat jeździli na bmw gs, ale pewne rozwiązania są uniwersalne, a przez kilka lat na pewno zdobyli cenne doświadczenie w temacie. Jeśli chodzi o kufry to kluczowe jest to, ile i jakie wyposażenie będziesz tam chciał zmieścić. Oryginalne hondy wyglądają ok, ale są dość wąskie, więc czy pojemność i dostęp do rzeczy w kufrze będzie wystarczająca?? Zabierz torbę R1 i szyny/resztę szpeju i szoruj do jakiegoś salonu się przymierzyć- sprawdź czy wszystko się zmieści oraz jak jest z dostępem do spakowanego sprzętu- czy nie musisz np. wypakowywać połowy szpeju, żeby dostać się do butli z tlenem itp?? Co do wyboru motocykla, to poza DTC nie widzę zalet AT. Jest ciężka i wysoka, w ruchu miejskim będzie niełatwo. Nie twierdzę, że się nie da, ale ze sprzętem to znacznie przekroczy 250 kg, a raczej będzie bliżej 300, jak załadujesz cały szpej przewidziany przepisami o ratownictwie medycznym. W Europie się przyjęło, że motoambulans to musi mieć litrowy silnik i 100KM, bo musi zapierdalać- a to nieprawda. W Ameryce Południowej strażacy wykorzystują lekkie enduro do takich celów i śmigają tym między autami jak skuterzyści. W mieście, gdzie sporadycznie rozwijasz 100 km/h nie moc Ci jest potrzebna, ale niska masa i zwinność, żeby omijać auta i fruwać po chodnikach, schodach itp. Oczywiście da się to robić i na załadowanej AT, ale to więcej wysiłku, wymaga duuużej wprawy i większe ryzyko, że coś się nie uda. Tu może skrajny i egzotyczny przykład, ale pokazuje, że można inaczej: https://www.youtube.com/watch?v=txPmTMuCHnE Portugalia- już jest ciężej, ale jeszcze w miarę jak na Europę: https://www.youtube.com/watch?v=tqVIJ7M-Fj4 Nie mogę znaleźć tego filmiku z Ameryki Południowej. A tam było fajne rozwiązanie- dwóch ratowników jechało do wypadku na dwóch lekkich motocyklach. Razem mieli więcej sprzętu i leków niż nasza karetka- no i było ich dwóch. Jak ktoś kiedykolwiek ratował życie, to wie ile to zmienia. Sprawność, z jaką Ci ratownicy na lekkich endurakach- to było coś w stylu XR400- zapierniczali przez miasto była porównywalna z pościgami w filmach o Bondzie!:D Niestety do tego u nas jest potrzebna zmiana przepisów, na co się nie zanosi. Tak czy owak trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia i służę pomocą! Pozdrawiam! Marcin. |
Ja też uważam, że dwóch motocyklistów/ratowników to lepsze rozwiązanie niż jeden. Co do wyboru motocykla, to oczywiście mniejszym i lżejszym jest lepiej, ale duży (nt BMW RT1200, NAT) również daje radę w mieście. Zauważyłem kierując motocyklem ratunkowym rzecz może prozaiczną ale im większy motocykl tym bardziej zwracają na niego uwagę kierowcy, co przekłada się bezpośrednio na nasze bezpieczeństwo.
Osobnym tematem (a raczej zagadką) jest jak po wejściu ustawy będziemy wykorzystywani. Czy będziemy jeździć z założenia do ciężkich stanów żeby urwać każdą najcenniejszą sekundę, czy będziemy wykorzystywani do "oszczędności" dla zwykłej karetki - czyli wysyłają nas do największych błahostek żeby sprawdzić czy karetka jest potrzebna. Może wystarczy jak my na motocyklach będziemy czekać z kolejnym pijanym bezdomnym aż przyjedzie straż miejska i przetransportuje delikwenta do "hotelu". Pytaniem jest też czy każdy ratownik będzie jeździł motocyklem bo chce i posiada kat "A", czy tylko ci, którzy mają doświadczenie w ratownictwie i poza wiedzą już sporo się naoglądali... Dodatkowo kwestia logistyczna: czy mamy czekać na stacji jak pozostałe, zespoły i ruszać po wezwaniu czy kręcić się po mieście i cały czas być w pełnej gotowości. Co mam na myśli - będąc na stacji samo ubranie ciuchów, butów i kasku zajmie tyle czasu, że koledzy zdążą już dawno wyjechać zwykłym ambulansem. Kraków nie jest np. Londynem i sam dojazd nie będzie aż tak drastycznie różny. Jeżeli mam jeździć cały czas w gotowości po mieście to potrzebuję również napić się kawy, zjeść kanapkę, hamburgera "na widoku". Czy wyobrażacie sobie sytuację, że naszemu cudownemu i nadzwyczajnie wyrozumiałemu społeczeństwu nie będzie to przeszkadzało........ |
Jestem ratownikiem medycznym pracuje w Pogotowiu warszawskim i mam NAT DCT..
Uważam że wybrałeś idealny motocykl do takiego zastosowania i sam miałem plan swoją Hanie okleić i jeździć jako motoambulans.. ALE jak siedzisz w temacie to nie ma i chyba nie będzie moto w państwówce przynajmniej nie w Wwa ( chyba że o czymś nie wiem) i wszystko musisz wyłożyć ze swojej kieszeni, spooo jak znajdziesz sponsora ale samo OC/AC będzie cię co roku kosztował majątek + sprzęt który wyniesie ponad wartości drogiego moto. Oczywiście możesz dorabiać na zabezpieczeniach ale to też tylko w sezonie a przewozów na moto nie zrealizujesz.. Jeżeli Cię stać to polecam gmole Heed bunkier, kufry to proponuje pod sprzęt zrobić na zamówienie, podwyższenie kierownicy musowo- mieścicsz się wtedy nad lusterkami.. Jak chcesz to w Wwa lepiej zna temat Moto-medic.. Powodzenia i proponuje zmienić zawód.. |
Henry robi do Afryki.
|
Marcin-BB, chodziło o ten przejazd ?
https://www.youtube.com/watch?v=Ovq64y0y8u4 |
Cytat:
|
....ogólnie wracajać do tematu MOTOAMBULANSA to:
Na początek chciałbym podziękować za miłe przyjecie i bardzo cenne rady, już wiem że musze "podnieść kierownice". Odnośnie przepisów to sprawa wygląda następująco wiem że w pierwszym wątku trochę zamieszałem w przepisach ale sprawa legalnego motoambulansu jest bardzo skomplikowana i posłużyłem się dużymi uproszczeniami jednak pojawia się światełko w tunelu: w nowej ustawie pojawia się taka informacja: "Motoambulans – motocyklowe zespoły ratownictwa medycznego funkcjonujące w okresie od 1 maja do 30 września i nie dłużej niż 12 godzin na dobę, w skład których wchodzi osoba wykonująca zadania w ramach stosunku pracy u dysponenta jednostki, o której mowa art. 32 ust. 1 pkt 2, w tym ratownik medyczny lub pielęgniarka systemu, posiadający ważne zaświadczenie o ukończeniu kursu specjalistycznego." Dodatkowo, dalej jest napisane coś w stylu że każde miasto powyżej 200 000 mieszkańców musi mieć motoambulans to dla tych co jeszcze nie wiedzą jakie zmiany nas czekają |
A jak wygląda kwestia rozliczeń finansowych za pojazd między właścicielem a szpitalem?
|
Cytat:
Wystawienie motocykla również będzie po stronie "pogotowia" czyli niejako - państwowo. Ciekawe czy uda się wykorzystać już jeżdżące (prywatne/fundacyjne itd) motocykle ratunkowe. Jeżeli dobrze rozumiem projekt ustawy nie daje takiej możliwości. Chyba że da się to jakoś obejść.... jak do tej pory w kilku miejscach :) Z tego co piszą w projekcie ustawy (i z tego co rozumiem) na motocykl może wsiąść osoba która ukończyła kurs specjalistyczny czyli KDRM (?). Można taki kurs odbyć po (!) min. 5 latach pracy...jeżeli robi się go po raz pierwszy. |
Ja to myślę że na temat rozliczeń to jeszcze w tej chwili za wcześnie aby pisać co i jak bo sama ustawa jest w fazie wdrażania i różnie z tym może być, to prawda nie będzie łatwo raczej nie ma na co liczyć aby NFZ zapłacił za podstawienie motocykla ale jak to bywa Polacy to bardzo mądry naród i zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie.
|
Pytam z ciekawości czy nie można by było takich motocykli przygotować i rzucić w leasing placówką
|
Cytat:
Zwróćcie uwagę na moment, gdzie pierwszy ratownik omija osobówkę, która mu zajechała drogę- na 300 kg sprzęcie nie było by tak różowo. No i przejazdy przez trawniki itp. Mastodonty 300-350 kg sprawdzą się na autostradzie, gdzie można grzać 200 km/h, ale w mieście najlepszym motoambulansem było by jakieś enduro- 400, max 600 ccm, w miarę lekkie i wąskie. Na takie rozwiązania musimy jednak poczekać, bo muszą się zmienić przepisy dot. moto- karetek. Temat ubrania- też dyskusyjny. Albo konkretne ubranie z full ochraniaczami, ale wtedy ratownik nie może w nim siedzieć cały czas, tylko musi ubierać do wyjazdu- a to czas, albo właśnie lekkie ubrania, w których można dyżurować przez 12 godz, ale nie chronią zbyt dobrze przed upadkiem. Nie ma nic po środku. Zróbmy jakiś zlot- spotkanie ratowników z forum , to sobie podyskutujemy, pouczymy jeden od drugiego, przy piwku lub ognisku??? Temat rzeka i na forum będzie ciężko go przegadać. |
Cytat:
Zlot zimowy czy wiosenny ? :D |
Wiosnę mamy tera, w maju będzie zima:D
A serio- temat do przemyślenia. Trzeba by tylko jakoś to rozgłosić, żeby dotarły osoby, które już jeżdżą motoambulansami i mogą coś pokazać, opowiedzieć. |
Africa jest już na miejscu, została dostarczona przez firme CAT, przyjechał kurier taką dużą solóweczką na pace miał coś takiego w rodzaju wózka do przewozenia motocykli, motocykl był zabezpieczony pasami i wszystko było dodatkowo zapakowane folią przezroczystą i kartonami, z tego co widziałem to wyglądało to na dobre i bezpieczne zapakowanie do transportu. Kurier miał na liscie przewozowym informację z prośbą o kontakt na 2h przed dostawą co uczynił. Sprawne rozładowanie, odpalenie motocykla i wszystko gra:)
|
Gratulacje i powodzenia!
|
Myśle że jescze potrzebuje chyba "odwagi" w tej chwili to jestem przerażony, strasznie duży ten motocykl dobrze że jestem wysoki to chociaż na wysokośc jest ok ale i tak mam stracha.
|
Bez obawy. NAT to spore moto ale b. dobrze wyważone.
Jak nogami do ziemi dostajesz - to sobie poradzisz ;) Czy moto już jest przerobione na ambulans, czy totalny standard i dopiero przeróbki się zaczną? Daj jakieś foty :at: |
Moto nie jest przerobione w tej chwili na ambulans, moto jest nowe i trwają prace nad tym aby przystosować je do działań jako motocykl ratowniczy BLS a w przyszłości jako prawdziwa karetką, wczoraj moto było dostarczone do mnie z salonu i tak się prezentuje na żywo : https://www.motoambulans.pl/honda-cr...t-fotorelacja/
(ps. oczywiście opłaciłem składkę na forum + PID:) , ale chyba to jeszcze nie jest "zaksięgowane" to informacja dla moderatora aby nie kasował linka do mojej fotogalerii). W tej chwili jestem na etapie zamawiania wyposażenia do africy, kufry, gmole i inne potrzebne akcesoria. Może ktoś z Was widział gdzieś dostępne oryginalne "używane" zestawu kufrów do tego modelu motocykla? |
Zastanów się dobrze, jakie kufry potrzebujesz - otwierane do góry czy na bok?
Oryginalne otwierają się na bok - może (lecz nie musi) być to problem. Innych producentów otwierają się do góry, co może być lepsze. Różnica drobna, ale znacząca. |
jakbym znalazł tanio oryginalne hondy mogą być używane to bym kupił hondy, łatwo się je montuje i tak jakoś mi pasują ale też myślę nad zestawem od sw-motech
|
ale już dostałem w międzyczasie informacje od sw-motech że zamówili dla mnie zestaw akcesoriów do mojej hondy wiec to raczej będzie od sw-motech. Zobaczymy co odpiszą Niemcy w tej sprawie.
|
Zobaczcie na tą osłonę: https://www.motoambulans.pl/wp-conte...00L-dct-10.jpg
Co to jest? Ona coś daje? Wymieniać na inną? |
i jeszcze to: https://www.motoambulans.pl/wp-conte...000L-dct-8.jpg
na tym plastiku jest taka struktura dziwna, tak jakby to było brudne czy coś takiego, to tak ma być? |
Cytat:
Cytat:
I staraj się edytować posty, a nie pisać jednego za drugim :) |
A czemu nie brałeś trójkoloru, on ma identyczne malowanie jak polskie ambulanse czterokołowe
|
W Bydgoszczy juz szykuje się drugi MotoAmbulans :)
|
W Gdańsku Honda Pomirski też przygotowuje dla pogotowia motoambulans
|
Cytat:
(pomysł super) pozdrawiam |
Tak wiem kolor jest faktycznie bardziej strażacki na żywo jest ładny, niestety nie miałem możliwości jego wyboru, tylko taki kolor był dostępny
|
|
Super wygląda ta africa w tym kolorze:)
|
Mam pytanie, może ktoś z Was wie ile kosztuje zestaw oryginalnych 3 kufrów hondy do mojej hondy africa?
|
Dużo i szkoda na nie kasy bo są niewiele warte.
|
Cytat:
|
Mają też zaletę, bo jednym ruchem wypinasz kufer i jak walizkę możesz zabrać na miejsce a nie latać i wyciągać z kufra to czy owo potrzebne. Niestety nie są w 100% szczelne, trzeba się liczyć że może się przedostać wilgoć. Boczne kosztują 3200zł a centralny 2300zł. Coraz częściej też pokazują się oferty sprzedaży używek w idealnym stanie, bo faktycznie jako kufry na wyprawę to do bani są. W przypadku motoambulansu mogą się jednak sprawdzić wyśmienicie.
Z tym nieposzerzaniem to nie tak do końca, alusy są węższe i w efekcie szerokość całkowita jest taka sama. |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Mam niemalze identycznie w moich Hepco. Załącznik 77654 |
Kluczyk do wieka, później trzeba zamknąć zapięcie, w ferworze akcji można o czymś zapomnieć, tu jednym kluczem od motocykla załatwia się wszystko jednym zamkiem i do tego nie wyjmiesz kluczyka jeśli nie jest wszystko zamknięte. Do tego dochodzi powierzchnia wieka. W głębokim kufrze od góry nie masz pod ręką tak wiele.
Ja napisałem, że na wyprawę są do bani. Ale akurat w tym celu mogą mieć przewagę, choćby lewy jest bardzo gruby czy jak kto woli szeroki, a sprzęt medyczny to nie są skarpetki czy koszulki. |
Cytat:
W mojej NC750X miałem oryginalne kufry Hondy i kluczyk pasował tylko do bocznych, centralny miał swój kluczyk, więc tak czy tak zawsze miałem dwa. Reszta argumentów jest również dyskusyjna. Nie chcę nikogo na siłę do czegoś przekonywać. Najlepiej samemu pomacać i zastanowić się nad plusami dodatnimi i plusami ujemnymi ;) |
[QUOTE=Novy;569007]Czy aby na pewno jednym kluczykiem od stacyjki otwierasz wszystkie trzy kufry??
Tak, jeśli złożyłeś zamki pod oryginalny kluczyk. |
[QUOTE=karol1989;569012]
Cytat:
|
[QUOTE=Novy;569015]
Cytat:
Masz możliwość ustawić je tak, aby były obsługiwane kluczykiem od stacyjki motocykla. |
Tak kufry ORI do NAT wszystkie otwierasz i wypinasz jednym kluczem. Jedynie centralny można zatrzasnąć bez zamykania kluczem.
kaminba zanim wydasz nie małą jednak kasę na kufry, musisz sobie dobrze je obejrzeć. Bo poza ergonomią typu walizka i klapa, to jednak są lipne jak na tą cenę. W przypadku wywrotki masz gwarantowane, że zawartość zbierasz z gleby. Plajstik i tyle. |
Dziwi mnie w takim razie fakt, że do NC750X kupiłem kufry OEM Hondy u handlarza Hondy, który mi to wszystko składał do kupy i tylko do bocznych pasował kluczyk ze stacyjki, centralny kufer miał kluczyk identyczny jak Givi. Cylinderek zamka był również krótszy, co w sumie było logiczne. No nieważne. W każdym razie po tej akcji powiedziałem, że nigdy więcej oryginalnych kufrów.
|
1 Załącznik(ów)
Gdańsk
Nie zauważyłem - było wstawiane |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.