Do góry do góry
 

U braci transalp zrobiłem malutką inwigilacje:)
http://www.transalpclub.pl/forum/vie...php?f=14&t=241
się zastanawiam bo chciałem właśnie te parę cm podnieś AT zrobic można małym kosztem ale czy mi gwintów nie powyrywa? w lagach ,
macie inne patenty sprawdzone jakie?

Dlaczego miałoby wyrwać gwinty. Przecież laga nie trzyma sie tylko na dolnej półce.

Najfajniejsze w tej modyfikacji jest to że uwzględnia podniesienie przodu i tyłu...

Za starych czasów gdzie do Junaków wkładało sie tylne koła od Syrenki i przedłużało w podobny sposób przednie zawieszenie a Junaki stały po kazdej stodole, miałem podobny patent w swoim Junaczku.
Moim zdaniem patent jest słaby okrutnie - szczególnie w enduro - nigdy nie było to za sztywne.
Generalnie odradzam - raczej już bym kombinował z wymianą przedniego zawieszenia.

Poza tym szczesliwi ci co mają tyle wzrostu i myślą o podwyższeniu ;) - ja to raczej zawsze kombinuje w drugą stronę ;)

Kupiłem kiedyś takie koło od Syreny przerobione pod Junaka. Z szacunku do Junaka to koło u mnie w piwnicy zgnije i nikomu go nie oddam :D.


PS: Nie mam Junaka, ale kurna chciałbym mieć :).

Nie podoba mi się ten patent- podnosi moto, ale nic się nie zyskuje. Na dodatek osłabia się zawieszenie- siła na górną półkę przenosi się przez połączenie gwintowane - to z czasem zacznie pracować.... Szczególnie że w Transalpie jest prosto - pasują lagi z XR600, półki zostają stare...

dorobiłem sobie coś takiego już jakiś czas temu i nie widzę problemów(przednia zawiecha)lepiej się jeżdzi w terenie -tak sądzę

Siemka!!!
I co, nic naprawdę się z tym nie dzieje?
Jak długo masz już taki patent?
Napisz jakie wysokie masz te korki? Do TRANSALPA podają że 7cm , a do Africy? Jakie są Twoje? Ja mam 195cm wzrostu, więc bardzo chętnie trochę podziałam żeby podnieśc AT?
A jeszcze pytanko- jazda terenowa u Ciebie to szuterki czy bardziej agresywnie też?
Pozdrower. Mysza

Pogadajcie z Izim, mial to chyba dosc dlugo u siebie zalozone...

Już się dopatrzyłem=doczytałem Dabal, że teren dla ciebie to nie tylko szuterki-sorkihttp://africatwin.com.pl/images/icons/icon10.gif,więc czekam tylko na info jak toto ustrojstwo daje radę.


Pozdro.Mysza

Motormaniak dobrze prawi. Średnica lag oraz "moc" półek jest dobrana w jakiś tam sposób, jaki zapewnia bezpieczeństwo i nie spowoduje, że się "wygło coś". Dlatego ja zakładam na dniach w końcu moje nowe lagi (nowsze niż mam teraz) Marzocchi Magnum 50. Są dłuższe kawałek od lag AT, ale podnoszę też tył i nie będę miał zmiany geometrii przodu w takim stopniu jak miałoby to miejsce w przypadku podniesienia tylko przedniego zawieszenia.

wszystko fajnie tylko Dabal przez to podniesienie ciągle na gumie jeździ.....
tylko czasami udaje mu się na 2 kołach ruszać :haha2:
tak sobie myslę że samo podniesienie daje tylko większy prześwit
a przecież zawieszenie to samo więc zysk tylko częściowy , czy to wystarczy do zabawy Afryką
w crosówkę?
Z tego co się słyszy to nie prześwit dokucza a raczej skok i sprężystość....ale może się nie znam...

Aaaaa.... no tak, dlatego mu na gumę z gazu idzie. A ja się szarpałem i dałem za wygraną...

dokładnie

czekam na rozwój sytuacji... ;)

Wykonałem podobny patent z podniesieniem przodu jak na stronach transalpa,tylko ja dorwałem ten pomysł gdzieś na stronach niemieckiego klubu AT.Na patencie tym pomykam od sierpnia 2008.Faktycznie zmienia się geometria tym bardziej ,że podniesiony jest tylko przód.Korek o długości 8 cm wykonany jest ze stali.Dodatkowo zainstalowałem odpowietrzniki,a je z kolei kupiłem u wulkanizatora bodajże za 20pln.Chciałem bardzo pokombinować z tylnią zawiechą ,myślałem o częściach od LC 4,lecz zabrakło kasy.Dodam ,że mam 182cm i jeżdzi mi się wyśmienicie.Dokładnie taki sam patent ma Gregor (ta sama produkcja i czas)_,z tym że Gregor ma więkrzy wzrost coś koło 198 i również jest zadowolony.Obydwie Afryczki nie klękają przed offem, więc przeróbka została dość uczciwie przetestowana.

Dzięks Dabal za info.
A teraz pytanko do IZIEGO : podobno u Ciebie taki patent klęknął,pomimo że miałeś te korki malutkie(słyszałem że 3cm)-znaczy wyrwało na gwincie? Daj znac co się dokładnie stało,please, żeby nie popełnic tych samych błędów.http://africatwin.com.pl/images/icons/icon4.gif

Ps W Bydzi słoneczko i temp na plusie, więc odpalam sprzęta i dziduję do lasu:) testowac dorobione dopiero co i założone podwyższenia do kiery.

MOTOMYSZA, poluj na zawieszenie od CR ewentualnie od Huski 98-00 cross (TC610), były tam Magnumy, wyrwiesz takie zawieszenie z półkami za jakieś 1000zł. Wierz mi, że warto. W tym tygodniu zakładam moje magnumki a na tył kości aby jednocześnie tył podnieść. Przód jest dłuższy o 7cm od oryginalnego zawieszenia z RD03 (tam zresztą o 5mm lagi dłuższe są w porównaniu do RD07).

Jakie modyfikacje poczyniłem aby do dopasować:
przetoczenie sztycy na 25mm (tam są gniazda na łożyska 25,4mm)
dokupienie łożysk - All Balls 22-1022 (25x47), AT ma 26x47
dystans do tarczy pod średnice 320mm - standardowo są tam zaciski pływające pod 260mm tarcze, ale jest za jakies 150zl dystans pod tarcze SM (320mm), ja daje do zrobienia na zamówienie tarcze wave 320mm (na zamówienie bo przeważnie o takiej średnicy robi się już pływające tarcze).
tarcze zamawiam w tym tygodniu z Czech (Izi ma namiary na tego producenta).
Jeśli by ktoś chciał mieć koło od AT to trzeba tuleje i większe łożyska koła dać i też będzie ok. (Dandy taki mod zrobił u siebie, bo wziął jedno z kół ode mnie z RD03).

W razie pytań pomogę :)

Pamietajmy o tym, że podnosząc przód o ileś tam cm lagi przestają "maczać" sie nawet w oleju, i zawieszenie chodzi w sumie na samych sprężynach.
Co kto lubi ale ja bym bardziej przemyślał ;)

Widzialem w sprzedazy podobny patent przedluzajacy gore lag, jakiejs "marki" TT, Wunderlich albo cos takiego, ale ze mnie to nie ciekawilo ...
Patent byl na odwrot w stosunku do "trampkowego" i tuleje zakladalo sie NA lagi i zaciskalo srubami, cos jak polki. Tuleje przewezaly sie powyzej do srednicy lag.

[quote=rambo;40895]Pamietajmy o tym, że podnosząc przód o ileś tam cm lagi przestają "maczać" sie nawet w oleju, i zawieszenie chodzi w sumie na samych sprężynach.
Co kto lubi ale ja bym bardziej przemyślał ;)[/quote
nie prawda

;) A mógłbyś jakoś opisać jak rozwiązałeś kwestie..? dolałeś o 7cm wiecej oleju..?

Rambolciu - pytasz i już odpowiadam.
Korek wewnątrz ma nominał oryginału - to znaczy ma taką samą głębokość,a nadstawka jest pełna i ma tylko niewielki kanałek w środku w celu odpowietrzenia

jasno i klarowno :)

jap:hello:

"Nie samym chlebem człowiek żyje" - same lagi nawet Marzochi Magnum Shiver 50mm. wcale nie muszą idealnie pasować do Afri, ważne są jeszcze "flaki" czyli to w jakim motorku latały poprzednio. Marzocchi przy jednakowej średnicy rur stosuje np. różne sprężyny i kilka innych drobnych patentów wewnątrz, dedykowanych do konkretnego motocykla a co za tym idzie do jego masy i przeznaczenia /np. flaki w zawiasie supermoto moim zdaniem będą zupełnie inaczej pracowały/. Nie twierdze, że zawias Huski czy CRF będzie źle pracował ale może się okazać, że sama przekładka nie wystarczy i trzeba będzie "głębszej penetracji" w temacie. Afri jak jej nie przerobisz nie zejdzie poniżej 180 kg. żywej wagi a taka CRF-a waży prawie połowe mniej /kierowca CRF-y zazwyczaj też waży mniej jak moja, Lewarowa czy Giziowa persona/:haha2:

Paweł, zgadzam się :)
Dlatego narazie etap "mierzenia" czy zawieszenie wydoli, czy też wymiana na progresy dobierane pod mase AT.

Też mam to co Izi (z jednego wypustu). I teraz tak:
wysokość jest taka, jak grubość półki (nic mniej i nic więcej).
Do lagi jest wkręcone przedłużenie, korek z odpowietrzeniem jest oryginalny.
Nic na gwincie nie strzeliło. Jeździliśmy wcześniej w różnych warunkach terenowych i nic się nie działo.
A to że słyszałeś że coś trafił szlag, to wywalało (w jednym i drugim motocyklu) olej spod oringu. Było to na Kamczatce i zaraz po dostawie motocykli samolotem. Wydaje nam się, że może powodem było ciśnienie w luku bagażowym, cholera wie. Ja wtedy swoje odkręciłem, Izi wymienił oringi i było już ok.