Paliwo E10 a starsze motocykle (i auta też...)
Niedawno kolega z pracy (jeździ starszawym Mitsubishi GDI) uświadomił mi, że już od 01.01.2024. może nas takie paliwo czekać na stacjach.
Przykładowy link z informacjami: https://moto.pl/MotoPL/7,88389,29991...-bez-obaw.html A jak to się ma do starszych motocykli ? Ktoś coś wie ? Czy zostaje (na razie) tylko E98, nie brać do bani, jakieś dodatki , .... :dizzy: |
https://www.youtube.com/watch?v=83wjzNDQ_WE
Z pobieżnej lektury internetu, paliwo 98 będzie nadal miało E5. Zatem starsze pojazdy będą kupowały ciut droższe paliwo i jeszcze jakiś czas pojeżdżą. Jak długo będzie dostępne E5? Ech... tych ekologów wystrzeliłbym na księżyc - tam nie ma CO2... :D |
Nie panikujmy.
W Brazylii od 1993 roku zawartość alkoholu w benzynie to 20-25%. Konstrukcyjnie auta się niczym nie różnią. W przypadku starszych konstrukcji może być konieczna regulacja kwz, w nowszych komp sam sobie to ogarnie. Jedyny problem jaki widzę to ewentualna higroskopijność, ale nie pod kątem korozji układu paliwowego, tylko pod kątem długiego przechowywania (chodzi mi o czasookres ponad rok, a nie dwa-cztery miesiące) Choć tu dodatki do paliwa powinny załatwić sprawę. |
A jak to nowe paliwo sprawdzi się w starym dwusuwie? Mocno starym.
|
Komar i Simson jeździły na rozpuszczalniku, stary dwusuw połyka wszystko co się pali.
|
teddy-boy W przypadku dwusuwa głównym czynnikiem sprawdzalności paliwa jest dla mnie użyty olej, bo tak jak pisze Adagiio, jak się coś dało podpalić to zwłaszcza stary i niewysilony dwusuw na tym pojechał.
Liczba oktanowa etanolu to w zależności od sposobu badania 90-120, więc porównywalnie, lub więcej niż PB95 - czyli spalania stukowego się nie obawiamy. Krótsze łańcuchy węglowodorowe - czyli lepsza mieszalność z olejem. A wracając do higroskopijności, to zadałem temat jednemu takiemu co się lepiej ode mnie zna i mi odpowiedział, że coś może być na rzeczy, bo jak się przy flaszce spotykamy, to staramy się ją dosyć szybko opróżnić, żeby wody z powietrza nie nałapała i się nie rozwodniła :D |
Cytat:
Rozpuszczone simeringi to brak kompresji dolnej. Kiedyś zachciało mi się oszczędności.:mur: Ale fakt 2t pojedzie na "wszystkim" co płonie. |
Przede wszystkim paliwo E10 przyjmie więcej wody niż E5! Nie wpływa to dobrze na układ paliwowy. Ja unikam jeśli mogę, szczególnie do 2T, żeby nie odkładać galarety w komorze korbowej.
|
Zylek, o jakiej ilości wody mówisz?
Do Diesela dolewało się denaturat, który nie dość, że sam miał w sobie trochę wody i mógł ją jeszcze chłonąć, a służył właśnie do jej usuwania (bo się z nią łączy) Uwielbiam takie niczym nie poparte opinie powielane i przedstawiane jako dogmaty. |
Ehhhh, można było zapytać :dizzy:, ale napiszę bez pytania dlaczego e10 to moim zdaniem zło, szczególnie w silnikach 2T. W benzynie e5 jest do 5% alkoholu. Ale może go nie być wcale. Nie znam badań, ale empirycznie wiem,że na paliwie z DE auto mi pali 0,5 do 1,0L mniej niż np na benzynie z PL. Na chłopski rozum tłumaczę sobie to różnicami w zawartości etanolu, bo ten uwalnia mniej energii w procesie spalania niż paliwo z węglowodorów. Pewnie więc, pomiędzy krajami jest różna zawartość alkoholi w paliwie. W E10 minimalnie musi być więcej niż 5%, niektóre źródła podają 6, do maksimalnie 10%. W zależności od ilości alkoholu w paliwie, zmienia się ilość wody którą można rozpuścić w paliwie bez rozwarstwienia. Dla E10 wysycenie to około 0,5% wody, niewiele nie!? Na rozwarstwienie ma zasadniczy wpływ temperatura, i przy obniżeniu temperatury już mniejsza zawartość wody w mieszaninie spowoduje rozwarstwienie. Ta wartość referencyjna to gdzieś w okolicy 10 czy 15oC. Teraz najważniejsze, przy rozwarstwieniu mieszaniny wody-alkoholu i benzyny, mieszanina alkoholu i wody wytrąci się na spodzie zbiornika około 4 cząsteczki alkoholu na 1 cząsteczkę wody. Węglowodory z niewielką zawartością alkoholu/wody zostaną u góry. Węglowodory źle mieszają się z alkoholami, a tak naprawdę to węglowodory można w niewielkim stopniu rozpuścić w alkoholu, ale w wodzie węglowodory się nie rozpuszczają praktycznie w ogóle. Oczywiście dodawane są do paliwa komponenty które zapobiegają rozwarstwieniu, ale one też nie zapobiegają temu zjawisku w nieskończoność. Teraz, wyobraźmy sobie że dochodzi do rozwarstwienia w naszym 2t i do komory idzie alkohol z wodą. Generalnie silnik na alkoholu pójdzie, ale mieszanka ta nie będzie miała prawie w ogóle oleju, bo węglowodory zostają u góry. Alkohol jak i woda same w sobie mają słabe właściwości smarne. Jaki będzie wpływ takiego zasilania na łożyska? Dodatkowo, nawet jeżeli się nie rozdzieli, bo dodatki zapobiegają temu zjawisku, to po wyłączeniu silnika, woda z paliwa zostanie w skrzyni korbowej i po ostygnięciu, wytrąci się jako woda, co powoduje korozję. W stanach od wielu lat, stosuje się paliwo E10. Poczytajcie fora amerykańskie co zalecają do 2T!? Racing fuel albo mieszaninę 50:50 ww z paliwem ze stacji. Oczywiście RF jest bez alkoholowy! Każdy leje co chce, ale ja z uwagi na większą zawartość alkoholu i tym samym wody w w E10, wolę nie ryzykować i dopłacić na stacji nawet za 98, niż potem robić zatarty motor.
|
Szanuję Twoje podejście, choć nie rozumiem (podejścia nie wywodu), bo zjawiska o których piszesz będą marginalne w przypadku zbiornika paliwa jaki jest w motocyklu/samochodzie.
Na niekorzyść teorii którą dajesz jako alternatywę - czyli tankowania 98 jest fakt, że jej mało schodzi na stacjach, przez co już w zbiornikach na stacji ulega degradacji. Sumując - co kto lubi, ale ja bym nie panikował. |
Generalnie to E10 widziałem dotychczas tylko we Francji, kilka razy w Niemczech i gdzieś w Beneluxie. 98 była zawsze na tych stacjach E5 z moich obserwacji, dlatego pisałem, że wolę dopłacić do 98.
Edit: no nie wiem czy marginalne jak ci się w zbiorniku 8l wytrąci 10% alkoholu z wodą i pójdzie na tych 800ml silnik. O tym pisze ryzyko w E10 jest znacząco większe. |
Skuter WFM M-52 OSA i w nim silnik miał taka śrubę spustową mieszanki z komory korbowej o której tu:
https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/10...-431662537.jpg |
nie potrzebna panika żółtej e94 nie ma już dawno i każdy przyjął ze bezołowiowa jest ok tylko dolej dodatku z ołowiem.
a tu nagle ktoś spanikował ze bedzie wiecej alko w paliwie cały speedway na czystym metanolu jeździ i nie panikują a wy 10% się martwicie jest 100% ekologiczny |
A podejrzewam że spalanie masz mniejsze w Niemczech bo spokojniej jeździsz.
I nie odbieraj tego jako atak tylko jako przyjacielską dyskusję |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Żużel - już w latach 1970-tych wszelkie Javy na metanolu jeździły. I to nie ekologia, tylko potrzeba uzyskania mocy/ momentu. Wysokie stopnie sprężania i żadna benzyna nie wyrabiała. Yamaha gdzieś w latach 70-80-tych robiła "cywilny" motocykl na czysty metanol (oczywiście dla Brazylii). Jednak to były / są konstrukcje specjalnie przystosowane do tego paliwa. Więc jak to będzie z tymi "normalnymi" :dizzy: |
Zylek - w pierwszym poście całkiem mądrze napisałeś o zjawisku, które będzie dotyczyło promili (tysięcznych części) paliwa. Przy czym obiektywnie zaznaczyłeś, że zjawisko o ile wogóle zajdzie, to będzie miało miejsce w długim czasookresie i ściśle określonych warunkach.
W kolejnym poście piszesz, o 8 litrowym zbiorniku w którym po zatankowaniu masz 800 ml wódki na dnie pod paliwem. Kurde - zdecyduj się. Bo pierwsze to była dobra analiza przeciw E10, a drugie brzmi trochę jak sen wariata. Do tego nie odniosłeś się do dłuższego czasu przechowywania 98 na stacjach (w sumie się nie dziwię, bo nie ma kontrargumentów) Argument, że w DE spalasz mniej do mnie nie przemawia. Byłem tam parę razy i choćby płynność jazdy jest zupełnie inna. |
magneto GDI nie rekomendowano także do pracy na LPG, całkiem możliwe, że z podobnych powodów.
Normalne silniki benzynowe sobie poradzą. ps: żyjemy w globalnej wiosce - poradź kumplowi żeby się zapytał na jakimś brazylijskim forum, czy tam ktoś jeździ GDI i jak sobie z tym radzą od 1993 roku. |
O ile kiedyś dodatek ołowiu załatwiał sprawę, o tyle bioetanol rozpuszcza wiele materiałów jak bronz, mosiądz, cynk i uszczelki. Youngtimery (niektóre) i starsze (wiele) trzeba przebudować i wymienić wszystko co reaguje z bioetanolem. Nawet bak.
https://www-oldtimer--tv-com.transla..._x_tr_pto=wapp |
Na razie nie panikujmy przecie zwykła PB95 E5 będzie dalej dostępna i nigdzie nie widziałem co by ją mieli całkowicie wycofać.
Nie wnikając, ktoś dobrze podsmarował co by to weszło do sprzedaży. https://www.money.pl/gospodarka/nowa...00111040a.html |
Cytat:
Ale - tak z tłumaczenia - Cytat:
Tak w ramach żarciku :D |
Takie coś trafiłem https://www.viessmann.edu.pl/wp-cont...28_02_2017.pdf , można samemu paliwo robić i wszystko na różowo do slajdu nr. 32. Woziłem cysterną ten biodisel z Trzebini i po testach jak dla mnie dobry do Ursusa C-360.
|
A do golfa byłby dobry? Po ile liter?
|
Pewnie, że dobry ale po ile to nie wiem.
|
Cytat:
Przez starzenie masz na myśli parowanie lekkich frakcji, rozwarstwienie czy co? Generalnie stacje muszą tym zarządzać, bo benzyna musi spełniać normy zimowe/letnie więc nie może leżeć za długo. Rozwarstwienie w ich zbiorniku nie nastąpi, bo temperatura jest stała. Cytat:
|
Cytat:
mituwisi juz nie produkuje silników gdi na papierze było ok ale w praktyce juz mniej fajnie. a to jest takie cudo co to wtryskuje bezpośrednio benzynę do cylindra ale zależnie od obciążenia zupełnie w innym miejscu chyba nawet potrafił na suw pracy dwa razy wstrzyknąć benzynę nawet do cylindra i albo ubogo wtedy auto paliło 6 albo leje wachę na tłoki jak trzeba cisnąć i ten silnik pije wtedy 12/100 ciekawy silnik ale zarasta sadza :D ma dwie pompy wysokiego i niskiego ciśnienia i ta wysokiego lubi się zepsuć reszty na tematy gdi musiał bym doszukać i doczytać a wcale mi sie niechce :) |
Jak to tu mówili? Z tym E10 będzie podobny problem jak z bezołowiowa, czyli nie będzie problemu. A jednak jest inaczej
Koparka zaczęła mi się krztusić dziś i silnik wydechl. Nie dostawała paliwa. Zacząłem od pompki paliwa, rozkrecilem i kilka takich małych brązowych glutow z sitka ściągnąłem. Zamontowałem ale problem jest dalej. Więc wykręcam Filter a tam wszystko w glutach. Cały filtr w środku i obudowa na którą się to nakręca pełna. Wziąłem kompresir i zdmuchnalem to wszystko. Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia. Przedmuchalem przewody, wszystko drożne. Zadzwoniłem do sklepu obok aby zamówili filtr. Byłem przed chwilą odebrać. Mówię sprzedawcy, że jakieś gluty w filtrze były, nigdy się nie spotkałem. A on mi mówi że moja koparka ma zarazę w dizlu. Ze jak? Zaraza w dizlu powstaje z dzięki dodatkom bio , które potrafią związać dużo wody. W tej wodzie rosną bakterie, grzyby i inne drobnoustroje, które to zapychają filtry. Pol biedy w starych silnikach, wymiana filtra i wio dalej ale Common rejle już nie tak łatwo. Kupili do firmy nowego! VW Caddy . Po 4 miesiącach padł. Przyczyną? Zaraza w dizlu. Koszt naprawy 4500 ojro, padła pompa wysokiego ciśnienia i wtryskiwacze. Gwarancji zero bo to przez paliwo. Na stacji nie udowodnisz. Teraz mają prikaz aby tankować super dizla na markowych stacjach. Na morzu śródziemnym padają lodzie na dizla masowo , właśnie przez dodatki bio. Wyobraź sobie że idzie sztorm. Ponoć muszę cały bak wypłukać w koparce, wszystko wymyć, wysuszyć i wybić zarazę. Później tankować superdizla albo jakiś dodatek lać. Problem jest duży kiedy maszyna pracuje sporadycznie co właśnie moja koparka robi. Co kilka dni na chwilę coś przewioze i stoi znowu i to najmocniej wzmaga zaraze. Wymieniłem filtr i jeździ znowu, bo to stare żelastwo. Dalej uważacie że dodatki bio to żaden problem? Jeśli ktoś bez problemu ma kasę na cały układ wtryskowy, to pewnie problemu nie widzi. Włącz tłumaczenie na polski: https://www-sea--help-eu.translate.g..._x_tr_pto=wapp Ps. Czytam że te bakterie dają radę max 70 stopni C. Mam kuchenkę pod bak postawić i zupę z nich zrobić?? :D PS2. Kumpel mi radzi aby antybiotyku wsypać :D |
Ja dodaję do diesla ARCHOIL AR6900-D MAX ciekawe czy to faktycznie pomoże na bio paliwa? Zwiększa cetany między innymi.
Ulotka producenta: zaawansowany koncentrat modyfikatora oleju napędowego specjalnie zaprojektowany w celu wyeliminowania słabości dzisiejszych paliw do silników wysokoprężnych (DIESEL) włącznie z BIO ON. AR6900-D MAX został opracowany w celu poprawy paliw zgodnych z normą EN 590 ale także wszystkich innych rodzajów oleju napędowego, w tym ciężkiego oleju opałowego i BIO. AR6900-D MAX został zaprojektowany do czyszczenia, smarowania ochrony układu paliwowego przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności spalania dzięki zastosowaniu dodatku podwyższającego liczbę cetanową i nanotechnologii katalizatora spalania Archoil. AR6900-D MAX jest odpowiedni do silników wysokoprężnych (DIESEL) samochodów osobowych, furgonetek, autobusów, ciężarówek, maszyn rolniczych, silników morskich i kolejowych włącznie z silnikami najnowszej klasyfikacji Euro 6 oraz wyposażonymi w najnowsze systemy wtrysku paliwa wysokiego ciśnienia Common Rail. AR6900-D MAX potrafi obniżyć zużycie paliwa, emisję spalin i osadów węglowych, pomaga chronić konwertery katalityczne, zawory EGR, turbosprężarki oraz filtry cząstek stałych (DPF). CZYŚCI UKŁAD PALIWOWY AR6900-D MAX zawiera najnowocześniejsze technologicznie detergenty przetestowane pod kątem zapewniania kontrolowanego usuwania osadów i utrzymywania w czystości: układu paliwowego, wtryskiwaczy i silnika. AR6900-D MAX usuwa wszystkie rodzaje depozytów z wtryskiwaczy, nagary węglowe i laki AR6900-D MAX skutecznie czyści starsze jak i nowoczesne układy paliwowe specyfikacji Euro 5/6. Przywraca osiągi silnika, ekonomiczne spalanie i niski poziom emisji szkodliwych spalin. SMARUJE UKŁAD PALIWOWY AR6900-D MAX zawiera nowoczesny środek smarny pomagający chronić układy wtryskowe wysokiego ciśnienia i pompy paliwowe przed niskiej smarności paliwem o bardzo niskiej zawartości siarki (ULSD). Energia wytwarzana w procesie spalania może być utracona w wyniku tarcia wewnętrznego silnika pomiędzy pierścieniami tłokowymi a ścianą cylindra. AR6900-D MAX smaruje także te obszary w rezultacie podwyższając osiągi silnika oraz jego ochronę, co czyni go idealnym modyfikatorem ubogich w dodatki paliw. Instrukcje stosowania: Stosować do oleju napędowego w proporcji 1:1000 (50ml na 50L ON) |
Ty tu nie pitol o jakiś bakteriach, przyznaj się żeś przez gęste sitko cedził oliwe z frytkownicy i zimoniokami Ci instalację zapchało :haha2: .
|
Frytura tylko do golfa zarezerwowana bo to ekoauto.
Ronin, to ponoć do baku trza lać. https://www.ebay.de/itm/283802899379...axncXd8EAAAAAA |
Z niedowierzaniem czytam, płyn do paliwa na bakterie . Za gówniarza jeździłem na szyby kiwaki do Harklowej czy Pagorzyny żebrać o gazolinę. Czasem coś ulali, do tego dolewało się cztero etylek ołowiu żeby Komar jakoś jechać chciał, trucizna jak cholera to była. Dziś trza dolewać środek na zgniliznę :haha2:.
|
Z tymi bakteriami rozkładającymi węglowodory to coś może być. Kiedyś w Biesach natknąłem się na czynny kiwon (ujęcie naturalnej ropy naftowej). Pod jakimś korkiem było wiaderko do zbierania ew. przecieków, prawie pełne. Zanurzyłem koniec palca i powąchałem - miód malina, zapachy dzieciństwa, gdy paliwa były tylko z destylacji ropy, a do dwusuwów mieszało się tylko mineralne oleje pochodzenia jak wyżej. Miód...
Parę lat później chciałem powtórzyć tę czynność, znowu się napawać... Tylko tym razem "ropka" postała widać dużo dłużej i... to nie pachniało, jakby tylko lżejsze frakcje się ulotniły, nie pachniało jak stary olej, czy smar... To (poza zmianą koloru z niemal czarnego na brązowy) waliło, jakby te dinozaury zdechły nie miliony lat, a ze trzy tygodnie wcześniej :convulsion: Coś w tym jest... |
Cytat:
|
W tym roku w jednym ciągniku musiałem 500l wachy wylać do beczek ,a później przez stare komunistyczne sitko które nie puszcza wody wlać z powrotem do baku. Sitko było w lejku takim jak Gustlik robił zdjęcia i co chwila musiałem je wydmuchiwać bo zapchane. Operacja wlania 500l trwała ponad godzinę, gdzie wylanie ze zbiornika trwało 7min. Auto od nowości w kraju na budziku 1,6 mln.km i przez ten syf co 20kkm musiałem wymieniać filtr/ separator ale pompowtryski przetrwały. To są skutki uzupełniaczy orlenowych bio, jak im się stan paliwa nie zgadza ponad normę jaką mają. Na dniach będę musiał powtórzyć operację na innym ciągniku.
Nie dość, że zakazy, normy to jeszcze ujowe paliwo co by ci obrzydzić i na koszty naciągnąć taka ta komunistyczna demokracja. :mad: |
E jak etylina :D
Ha Ha jak chodzi o "Gruba Kaske" z drw2 w Płocku to miałem czelność ja remontować. Mimo tego ze ciuchy do tej pory jebia ropa, mimo kilkukrotnego prania i wietrzenia w garażu to nie znam sie na paliwie zwanym dieslem nic a nic choć teoretycznie w samym sercu procesu byłem. magneto czy myślisz ze w naszych bieszczadzkich studniach odwiertach przez te 170 lat z górka nadal jest taka sam ropa jak pierwszego dnia ? tym bardziej ze złoża sie kończą :D A i najważniejsze na każdej rafinerii jak najdalej od siarkowodoru H2S najpierw śmierdzi jajami potem juz nie śmierdzi i zaraz za śmierć to jest akcja na dwa wdechy podobno tak nam miejscowi Clasusa instalacje omijaj bo jest niebezpiecznie https://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_Clausa trzymajcie sie |
|
I AT jest.
Może ktoś przetłumaczyć i skończymy dyskusję? |
Cytat:
Kupiłem, 1l starczy na 1000l czyli jakieś 17.000km, pierdole robić układ wtryskowy przez jakieś robaki, tym bardziej, że mam dokładnie ten sam napęd o którym wspomniałeś, niby Ford, a VW (2.0 tdi 122KM). |
No napisane jest, że większość motorków po 1990 roku może na tym E10 jeździć. AT i TA są na liście.
|
|
Jedni piszą, że dalej będzie stara 95 E5 inni zastąpi ją E10. To w sumie nie wiadomo czy będziemy mieli wybór oprócz 98 ale znając nasz ustrój walczący o planetę, nie będziemy mieli wyboru.
|
https://e10.klimat.gov.pl/
tu podobno można sprawdzić czy paliwo się nadaje do konkretnego pojazdu |
Jeśli to info od ministerstwa to mam na to wyj....e, wolę poszukać na zagranicznych forach danej marki czy modelu jak sobie na tym radzą.
Ministerstwo celowo napisze że do wszystkiego się to E10 nadaje żeby wykosić stare auta bo na bank są opłaceni przez pseudo ekologiczne lobby elektropedrylności. Raczej nie jest to dla mnie wiarygodne źródło, nie widzę powodu z jakiego ministerstwo miałoby takie zestawienie opracować bezinteresownie dla "ludu". |
Do cieniasa E10 według ministerstwa nie wolno lać, za to na stronce którą kolega podrzucił kilka postów wyżej do starej AT można lać. AT przepali wszystko? :p
|
Z tą stroną ministerstwa to idź pan....w dowolnie wybranym przez siebie kierunku :) Szukałem z ciekawości czy do mojej cytryny C2 mogę lać E10....no i tutaj super akcja bo C2 nie figuruje na liście.
Także, tego :P |
Tak naprawdę to nie wiadomo jaki syf nam leją obecnie.
Powstaje sztuczna panika , internet nakręca ludzi, puszczają różne mniej lub bardziej sprawdzone informacje, po to żeby podnieść ciśnienie u ludzi. Zaraz po emisji dzwoni siostra i pyta z obawą czy będzie mogła jeździć..... O to im chodzi. Ludzie spanikują i zaczną kupować droższą 98 pod pretekstem starego składu, no właśnie droższą to wszystko to nowy sposób na podwyżkę. Popsuć tańsze paliwo żeby kupowali droższe. Do tej pory na podwyżki ludzie się buntowali a teraz sami polecą kupować drożej i jeszcze z wytworzoną wdzięcznością że mogą wydać więcej i kupić poprzedni skład paliwa. To jest dopiero manipulacja, C19 może się schować. |
|
Honda ma sporo wykluczeń...
|
Czyli skoro królowa i tak ma iś na serwis to lepiej zalać już nowym paliwem przed regulacją gaźników? Podnieśc dawkę paliwa?
Ojciec ma NTV Revere. Też się podobno nie nadaje. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:40. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.