UAZ - wszystko na temat
Hej bracia,
podzielcie się informacjami na temat tego ruskiego gazika, marzy mi się ten cud techniki sowieckiej sobie ogarnąć, ale nie mam nikogo bliskiego kto by to za wczasu posiadał. Teraz po wypadku jest dobry moment żeby odpocząc od motcykla, no więc tak.. Podzielcie śie fotkami, spostrzeżeniami, co brać a czego unikać. Czytałem już trochę po internetach o tym aucie, ale tu na forum zawsze przyjemniej mi zajrzeć. Gdzieś w temacie Gaza było trochę o nim, ale może da się coś więcej napisać <3 :at::at::at: |
Najlepiej unikać UAZa. Chyba że lubisz gmerać. Mówisz o starej wersji jak mniemam. Paliwożerne, cieknące, rdzewiejące badziewie aczkolwiek dzielne w terenie. Jak kupować to nie do roboty tylko od pasjonata co o to dbał. Dostępność części bardzo dobra. Rekomenduję się tym przejechać. Jest duża szansa że ci przejdzie 😉.
|
Tutaj na forum jest Poncki, co to sie wydaje, ze na tym zeby zjadl. Wiec poprosimy do tablicy;)
|
Tak jest ! Ma starego z dieslem
|
1 Załącznik(ów)
Takiego kup!
|
Piękna tabletka.
|
Cytat:
Jak rymuska, to brałbym zresztą gazika, a najbardziej to Czapajewa. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Pewnie do dzisiaj jeździ? Czasami przerwa w posiadaniu motocykli wpływa pozytywnie! Szukaj, a znajdziesz:D |
O kuźwa! Wysokie sofixy!!!
Moje najdziksze fantazje z okresu młodości.:D:drif: Nie miałem wówczas pojęcia, gdzie można było je kupić. Pozostały do końca w sferze niespełnionych marzeń. Dzięki Kazmir za przypomnienie. :) |
Rysiu, ale Buchankę kup, a nie dżipa.
Można z tego zrobić fajny kamper w afrykańskim stylu, widziałem takiego, którym gościu pojechał do Mongolii (miał nawet kozę do ogrzewania w środku - takie ruskie dewasto) Kazmirze - jest moc :D |
jeszcze warto na LUAZa amfibie popatrzeć. Co prawda silnik z zaporozca to zuo, ale widok tego cudaka halsujacego po wodzie bezcenny.
a wracając do merytoryki: konfiguracja Gazika która ma Poncki jest dość sensowna. Silnik od merca przeżył swego czasu dwa dni suszenia na łące po zalaniu, mimo pogietego korbowodu w końcu zagadal i pojechal; afgany to dość bezawaryjne mosty na zwolnicach, a gazik to fajne kabrio, które szczególnie na wschodzie budzi dużo sympatii. UAZa to ewentualnie w konfiguracji z afganami z rezerwy wojennej, ale i tak z gazikiem przegrywa na wygląd. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
Coś było, na rzeczy! Jak jechałem autobusem to wielu patrzyło mi na nogi, a przecież mi nie capiły:D:lol19: |
Dobry wieczór :)
Nie dam się wciągnąć w dyskusję czy warto czy nie. To w ogóle nie o to chodzi. Swojego Gazika na przemian sprzedaję ze złości i remontuję z miłości ;) Zainteresowanych zapraszam na przejażdżkę, bo klimat albo przypasi albo nie ma o czym gadać. Jeśli chodzi o fakty, to furą można dojechać przykładowo nad Morze Japońskie. To tam gdzieś w bok od Warszawy. Silnik też od Warszawy. Albo od Merca jak ktoś sobie zmieni. Zapraszam do wątku Podróże w starej furze. Obstawiam, że wisi tam jakaś niedokończona relacja... W mediach społecznych też coś jest, ale nie powiem gdzie bo nie wolno! |
Uaz nie ma klimatu Gaza..afgany to rzecz spotykana nieczęsto..ale w ogóle ruska technika wymaga bardzo dużo cierpliwości i miłości..Poncki napisał, że niby w sposób zawoalowany, ale jednak:)
To jak z motocyklami ruskimi: emy, kaśki, dniepry....lepisz i lepisz, trzeba mieć dużo czasu. Ale klimat fajny. |
auto dobre jak lubisz poleżeć... pod nim :D
|
1 Załącznik(ów)
|
Nie kumam... po co go wciągasz do tej rzeki? :D :D :D :D
|
Twierdził, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki i trzeba było siłą :D
|
po tej przygodzie wciagnelismy Gazika na łąkę nad strumieniem. Nie palil oczywiście.
Po wylaniu wody z filtrów, zbiornika paliwa, rurek, ciagniety na sznurku zaczął zalapywac, ale poza wypuszczeniem białej chmury nie podejmował samodzielnej pracy. no, ale przynajmniej wiedzieliśmy, że korbowody całe i jakaś kompresja jest. suszylismy, rozkrecalismy pompę, polerowalismy grzybki (zaczął gdzieś powietrze lewe łapać), ciąganie po lace tam I z powrotem i.... nic. Na drugi dzień, już chyba z desperacji, zlalismy paliwo z baku do butelki (było świeże, bo bak suszylismy dzień wcześniej). Po chwili ciecz z butelki się rozwarstwila i okazało się byc to paliwo z wodą pół na pół. po zalaniu świeżego gazik odpalił, i co prawda podkapcajac, przejechał parę tysięcy kilometrów do Kalmucji i z powrotem. To było 15 lat temu, psiamać. |
1 Załącznik(ów)
|
15 lat go naprawiałes po tej wtopie????
|
Cytat:
Czekaj na wymarzony model :) |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Czy warto kręcić awanturkę z byle powodu?! To, że Koledze oszusty wcisnęły poniszczoną terenówkę za worek dukatów, to nie znaczy, że trzeba się odgrywać na Bogu ducha winnym Ponckim!!! Poza tym, gdyby Kolega śledził Wicherka przez ostatnie lata, to by Kolega wiedział, że był to czas ze wszech miar dżdżysty, pochmurny i nieprzyjemny. Cóż więc dziwnego, że samochód sechł chwilę dłużej... Załącznik 90860 |
Uaz 452 - są dostępne nowe, nawet w Polsce jest ktoś, kto zajmuje się importem :D
Rozmawiałem parę lat temu w Rosji z ludźmi którzy kupili takie nowe, auta były roczne, a już przy słupkach a i b były pęknięcia, przy rynienkach na dachu, zaczynało być rudo. Jeśli takie akcje Ci przeszkadzają, to odpuść. Ale wiem, że chyba nie :D |
69tki nic nie przebije. nawet na zdjęciach suszy się godnie :D
mnie się bardzo podoba 'tabletka' i nawet niedrogo to można kupić ale pozostaje pytanie ' PO CO?'. |
|
Cytat:
|
znam, widziałem to już.
pytanie zmienię: 'PO CO MI TO', znudziło mi się chwilowo grzebactwo a czas wolny, którego mam coraz to mniej, wolę przeznaczyć na inne przyjemności. nie twierdzę, że to są złe auta - złe są z perspektywy tego do czego przyzwyczaiła nas relatywna bezobsługowość współczesnych pojazdów eksploatowanych, zaznaczam, na asfalcie. niemniej - GDYBYM miał taką ochotę i potrzebę to skierowałbym swoje kroki właśnie w stronę tabletki. BTW we wrocku czy gdzieś w okolicy koleś ma taką przerobioną /lub fabryczną/ na wiertnicę i jeździ tym po okolicznych wiochach wiercąc studnie. widuję go od czasu do czasu, snadź widać, że auto działa i pozwala mu jakoś zarobkować. m |
Czyli wszystko zostało powiedziane.
Teraz zobaczmy co na to autor wątku :) |
Kolego Poncki, widziałem maszynę piekielna w piwnicach domu Twego i wiem że suszenie następuje po wilgotonsci która nagle wyskakuje na drogę.
bezobsługowość współczesnych pojazdów.... Dzisiejsze pojazdy są obsługiwane w warsztatach za bilety NBP. Tak więc chce widzieć dzisiejsze nowe passeratti za 30 lat i nazywane jako bezobsługowe.... UAZ fajny, bo go nigdy nie miałem :D |
Fassi, ale nawet pancerne legendy też się po 30 latach weryfikuja. I wcale nie są bezobslugowe.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Ale ja nie twierdzę że legendy są bezobsługowe. Dzisiejsze auta są bezobsługowe w domu i na trasie. Nic nie można przy nich zrobić. a za 30 lat posłużą jako opal do pieca , tudzież blachę do golenia.
Dlatego jeżdżę starym golfem 2 w wersji Black motion, który ma spalanie na poziomie nowej hybrydy mercedesa |
Kuźwa mój tata ma Gaza. Ze 20 lat temu wjechał do stodoły i tak sobie biedny stoi (Gaz, nie ojciec) Trzeba się chyba przypomnieć, że w sumie to oficjalnie ma tylko jednego syna :umowa:
|
Dawaj foty!
Ocenimy stan, zaplanujemy prace i jakoś to będzie :) Chyba, że chcesz sprzedać, to już Ci mogę powiedzieć, że stan agonalny, ale mogę dać 1000 :d |
1 Załącznik(ów)
Ja po prostu lubię ruskie klimaty, stąd ten Uaz, no i pewien mieszkaniec katuje fajnym aczkolwiek dłubanym starociem. Pierdyknąłem mu fote jak parkował na ulicy... i tak sobie myślę ile taka dłubanina pochłonie banknotów. Pewnie wszsytko zależy od egzemplarza, wiec... trzeba się przekonać na własnej skórze żeby wiedzieć ale poczytać o tym fajniej, niż z bólem głowy przeglądać coraz to nowe strony ssukając odpowiedzi na usterkę, której się człowiek nie spodziewał... wałkowałem to pińcet razy ze starą afrą... teraz sem doroślejszy, wolniej mi przychodzą decyzje :D
A może szukam tylko potwierdzenia swoich potrzeb, żeby szybko polecieć do banku i zrealizować swoją chorą fantazję xD |
Ja myślę, że trzeba mieć 15 tysi , żeby to miało ręce i nogi.
O zywiście jest to kwota "od" ;) Ten stoi właśnie na afganach. |
A co powiecie o tym egzemplarzu????
https://www.olx.pl/oferta/uaz-469b-p...5-IDBJT11.html |
Może zobacz to ? Cena absurdalna , ale serce nie sługa :)
https://www.olx.pl/oferta/uaz-469b-CID5-IDBW0oY.html |
Idzie ku nowem, idzie Uaz :D w weekend zjadę do domu, rzeczywiście, bez 15 tysi nie wychodź żeby to jeszcze pojeździło.
Pochwalę się :))) |
Oooo - poka poka :)
|
No i?
|
Rysiek leży pod autem u próbuje uszczelniać mosty ...
|
Cytat:
:haha2: Nieee, narazie wymieniają sie łożyska w skrzyni na japońskie. Obiecał mi sprzedawca, że porobi na cacy przed oddaniem łazika, a ja biere bez nego :drif: Może w ten weekend zjadę do domu :friday: A tym czasem: https://www.youtube.com/watch?v=EHsUzwCmXOk |
1 Załącznik(ów)
Ło! i jest ^^
jakoś zrobiliśmy te 300 kilosów do domu, i dowiózł dupe, nie zawiódł! Tylko pociekło trochę z niego :D taki urok ruskiej myśli technicznej. Muszę wymienić uszczelkę pod michą i poleciało z drążka kierowniczego, będzie łatane, oj będzie. Macie koledzy jakiś namiar na mechaniora który by przejrzał mi furkę, a zna się na tym zabytku nienajgorzej? :))) |
Na początek upewnij się, że masz płyn w chłodnicy, bo zima idzie :)
|
Cytat:
To wszystko przemyślany organizm i pochopne ingerencje w jego funkcjonowanie zaburzą cały ekosystem. |
Sprawdź koniecznie jakiego pochodzenia jest powietrze w kołach. Na ruskim auto pochodzi, ale na innym zaraz jest mnóstwo awarii:haha2::D
|
Rysiek, tym płynem serio się zainteresuj.
Z miską Czarny ma sporo racji. Pełni ona funkcję Scottoilera (zabezpiecza całe podwozie)... Co do opon, masz i tak nowożytne. Na oryginalnych Uazach czasami ciężko ustalić czy złapałeś gumę... takie są twarde. W weekend chyba coś będę grzebał. Jeśli potrzebujesz wiedzy ogólnej to zapraszam. |
Ty się, Poncki, śmiej, ale kiedyś mechanix, który zjadł zęby na citroenie, tak wytłumaczył niespotykaną awarię alternatora w moim CX. Mówił, że w każdym CX cieknie pompa, która jest obok, i chlapie na alternator, który jest urypany olejem z góry na dół. A u mnie było sucho przez parę lat i łożysko się wysypało.
|
Mnie się tylko wydaje, czy faktycznie tylne koło jakoś tak blisko progu.
Ładny jest, pewnie da sporo radości z użytkowania:) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:52. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.