rajd podlaski
 

Witom
W imieniu podlaskich farmerów nizinnych mam zaszyt zaprosić Wielmożne Państwo na rajd podlaski, który odbedzie sie w najbliższy weekend tj. 15- 17 maja b.r. na podlasiu.

Spotykamy się w piątkowy wieczór w topolach nad rzeką Bug w miejscowości Kózki- (o dokładne namiary pytać w sklepie jadynym we wiosce)
Wieczór zejdzie nam na tym co zawsze czyli wiadomo na czym.
W sobotę od rana walimy przez puszczę, lasami i polami wzdłuż granicy na północ, gdzie planowany jest nocleg nad zalewem siemianówka. Tu znów tradycyjny majowy wieczór.
W niedziele dla chętnych szlak tatarski, wyludnione przygraniczne wsie i rozjazd do domów.
Organizacja imprezy polega na tym że nie ma żadnej organizacji.
Spanie w namiotach, s###nie w krzakach;
Wyżywienie i wypijanie we własnym zakresie.
Nie jest to żaden wyścig na złamanie łba- jedziemy tempem relaksacyjnym. Trasa będzie do przejechania z pasażerem- każdy da radę.
Ze swojej strony zapewniamy sprawdzone miejsca na nocleg, organizacje ogniska, gitarę itp.
zapraszamy

Ja już rezerwuje bilet na PKS relacji Lublin- Kózki główne

Hheheheh spanie i sr.. gdzie popadnie :haha2::Thumbs_Up:

Ale karwa mam w rodzinie komunie i karwa obowiązek muszę spełnić.
bawcie się dobrze....tylko za dużo ,,kretów:" w lesie nie zostawiajcie..

no i ja też będę na komunii-miłej zabawy i pięknej pogody

3 dni ? Dobra komunia- ja też chcę :dizzy:

nie dam rady , za dużo pilnych planów

A ja dla odmiany zamierzam się stawić. Mam niedosyt nadburzańskich plenerów.

no właśnie mnie ubiegłeś, planowałem zlot tetryków taki jak kiedyś były tz miejsce na spanie tz biwak (żadnych wodotrysków ) to wszystko!! nawet były wstępne rozmowy z ALP- żeby było wszystko na legalu ,ale jak się spotkamy 15 to na pewno coś jeszcze wymyślimy tereny zajefajne ,rozumiem ze z Kuzek przez Niemirów do góry :)

Tak jest Wolly.
Walimy na prom a później się zobaczy. plan jest taki aby dotrzeć na wieczór do siemianówki.
sezon komunijny- takiej wymówki jeszcze nie słyszałem ;)
pewnie boją się nas zwyczajnie. czasu na trening daliśmy za mało ;)

Heh chyba się stawię bo pięknie się zapowiada :)

To chyba ja też się stawie:) Nie mam nic godniejszego niż wizyta u Państwa w PGR-e, potrzodowanie po szuterkach podlaskich i gościna u Tatarów:oldman:

pozdr.

i ja zawitam

ale fajne jezdzenie sie szykuje !

no nic zobaczymy jak wyjdzie !
pozdro

Najbardziej mi się podoba to sranie po krzakach :D

Maćka coś dla Ciebie he he he :haha2:

Niemirów -Koterka fajny dukt polecam , trochę piachu i pod górę do zalewu po piątku trochę ciężko będzie :cold:,ale damy rade:)

Na tym dukcie stoi teraz parę zakazów a i pogranicznicy na motongach czają się chętni do zabawy w berka.

hyhy panowie nie wiem o czym mówicie. widze że znacie okolice lepiej niż my ;)
mam nadzieje że nie będzie to miało wpływu na jakość i poziom imprezy;)
dla zachęty
Załącznik 5289

Załącznik 5290

Załącznik 5291

Załącznik 5292

Załącznik 5293

Załącznik 5294

Załącznik 5295

Załącznik 5296

czy ty czasami aby nie przesadzasz z tym berkiem , na lc4 we dwóch :) zakazy na polnej drodze w którym miejscu od Niemirowa .
Polecam Polska Egzotyczna tom 1
Wasilczuk -luzik REGIONALNY SZUM rozwieje wszelkie troski:drif: będzie klawo będziemy podążać za swoim pasterzem jak owce tylko pogoda coś niekoniecznie w sobotę się szykuje

Nie mogłem się oprzec. Ostatnie jest moim ulubionym zdjęciem :)

no to mnie Wasil zanęciłeś:))- na 90% się stawiam:)

Lipiec 08', Namirów -Koterka: piachy widziołem, pod górę widziołem, zakazów nie widziołem, a pchałem sie tam z kobitą i jej "niezbędnymi" bagażami:)



pozdr.

Wolly. Mówię o ostatniej za kościołem polnej drodze, która po 2 km przechodzi w drogę leśną, przecina kilkakrotnie drogi pożarowe i wypada na szlaban przy cerkwi w Koterce.
Co do pograniczniaków, to jechałem z nimi od szlabanu do wsi te parę km i wiem, że lubią odkręcić, chociaż faktycznie we dwóch :).
Nie zmienia to faktu, że okolica jest piękna i trzeba tam jechać.
Zdjęcie z 3maja 09

Wiedziałam......, wiedziałam, że wkońcu pojawi się coś ciekawego w tym temacie o czym będzie można pobajać he he he :smoking:
Szutry, piachy, błota oraz inne tego typu przyjemności są już tak oklepane, że aż się gadać o nich nie chce :p

Zdjęcia widoków są cudne chłopaki... niestety ja się na szutry nie pcham... raz mnie kolega Spławik wyciągnął i od tamtej pory sram w gacie jak tylko koło mojego Franca wjedzie choćby kawałkiem ogumienia w inny teren niż asfalcik... wiem, że sam asfalcik może i jest dla pedałów ale przestałam się tym przejmować... :p

Bawcie się dobrze i saperke mi tam ze sobą zabrać, żeby można było ładne dołki na to sranie wykopać :p

Di miłego
Maćka

A do której ten sklep czynny ?

Ten sklep ma nienormowane godziny otwarcia więc trudno coś sensownie odpowiedzieć.
To zależy kiedy listonosz renty przyniesie i kiedy wpłyną rolnikom pieniądze za mleko.
jest to miejsce bardzo blisko Wólki Nadbużnej gdzie było AgroDisco. jadąc od Siemiatycz w kierunku Lublina za mostem po lewej 500m w górę rzeki. pozostaje jeszcze kontakt telefoniczny.
Maćka nie ma co sie bać. u nas szutry są lepsze niż niektóre asfalty. na przjechanie 150 km mamy cały dzień. bez pośpiechu. można też sie podzielić i zrobić dwie ekipy ON i OFF.
wszystko do ustalenia na miejscu. będziemy "elastyczni" ;)
Atomek czemuś nic nam nie powiedział że bedziesz w okolicy w weekend majowy.....?

Tego chyba nie wiedzą nawet najstarsi mieszkańcy wsi Kózki. Jakby sklep już był zamknięty to:
na jedynym skrzyżowaniu w Kózkach skręcamy w prawo jadąc od strony Lublina >> Sarnak, a w lewo jadąc od strony Siemiatycz >> Białegostoku.
Kiedy już sobie skręcimy to po 10-20 metrach skręcamy w lewo w pierwszą żwirówkę. Później droga trochę się rozwidla więc kręcimy raczej w prawo. Jak by ktoś pojechał cały czas prosto to dojedzie do Bugu- wtedy powinien kręcic w prawo, wzdłuż brzegu, żeby dojechac do miejsca mocy. Od skręcenia w żwirówkę do miejsca mocy jest może 500m. Zgubic się nie da.

jestem chętny na off. może się zbierze grupa chętnych sforsować jakieś bagienko/rzekę/górę byłby fajnie trochę potaplać się w kurzu i błocie, albo przynajmniej poganiać krowy po łąkach czy przeorać chłopom miedzę.

w piątek wieczorkiem,melduję się w Kózkach,grzech przegapić s##nie w namiotach i spanie w krzakach

A mnie szlak trafi :mur: nigdzie w wawie nie moge znalezc tkc80, (za tyle kasy to powinni mi jeszcze wymienic i po rekach calowac!!) bo na tym moim łysym kapciu nie przyjadę... :mad:
jeśli znacie jakiś sklep w wawie gdzie dzisiaj od reki dostane tkc? to od razu tam lecę, jutro zmieniam i w piątek stawiam się na imprezę.....
(opona może być po normalnej cenie)

:vis:

Wasyl. Nie meldowałem się, bo wyjazd był na ostatnią chwilę.
Byłem ze swoją ślubną i chciałem ją mieć tylko dla siebie :).

Kurde, bardzo fajnie się zapowiada.... zgłaszam wstępnie obecność

Jako żem tu nowy mam pytanie czy żółtodziub też może się wstępnie dopisać do rajdu ciekawie sięzapowiada ale nie wiem czy wykombinuje namiot na tą okoliczność no i stroju też nie posiadam ale może w jeansach da sięrade :) No i jakby ktoś mykał z warszawy to bym siępodpioł bo nie wiem jako tam trafić.

ja to już wiem że na 100% mnie nie będzie w tym terminie na podlasiu:( ( jednak dobrze to przewidziałam :( )....i teraz właśnie muszę być we Wrocu te pare dni wokół weekendu, nad czym ubolewam, matula to jeszcze bardZiej:p, a już nie wspomne o rolnikach ;)
....ale za to jestem na innej dobrej drodze :Thumbs_Up:

Bobo971 wpadaj w dżinsach nie przejmuj się. Ja będę PKS-em- to dopiero obciach!! Namiot nie potrzebny, spanie po krzakach.
BABO powodzonka tam na tej nowej drodze... życia ;)

Problem takowo jest inny trochu. We wtorek wyszedłem dopiero ze szpitala i na jakiś prochach jestem i nie chce przeginać, ale strasznie mnie kusi :) ale jutro się zdecyduje :)

Na! Renia dzis zakupiła mitasa na przód, kufajka poszła do naprawy, bez spodni moto da się jechać, zostaje tylko kwestia dojazdu. Pany melduje sie na sobotę wieczór, wcześniej nie dam rady. Moze jeszcze ktos z lublina ze mna pociśnie, jak nie daje sam do Was tolko ktos bedzie musiał zapewne po mnie kawałek wyjechać z tych nadburzańskich kniei. Bedziem w kontakcie

-spróbuj na Namysłowskiej...jest tam taki nieduży sklep/sprzedają razem z wymianą/ - mogą mieć - ja tam kupiłem jakis czas temu /tel gdzieś zgubiłem/
pzdr:haha2:

Albo Huberta spytaj
Kurcze smaka mi narobiliscie (szczegolnie fotki zajebiste )ale niestety w łykend mam migracje serwera w robocie i dupa :(.
Może następnym razem

Hubi nie lubi f-my Continental:)))

Nie lubię Continentala dystrybutor jest do dupy :mad: Dziwię się w ogóle że Continental powierzył dystrybucję takiej firmie ...

To staruj na dystrybutora :) - zaraz admin nas pogoni :D

Za cienki bolek jestem :D

Wasil czy Szymon, na agro disco byla berbelucha-sponiewierucha (swojski napitek). Bierzcie i teraz!!!

Bedzie wsio co najlepsze. Słonina też sie znajdzie ;)

od rana słońce pali i ciepełko. oby tak dalej.
ja chyba będę pierwszy około 18ej na miejscu.
tel do mnie 502775512.

Kurde ja się nie zorganizuje....
Szkoda mi tych widoczków i szuterków i słoniny.. :)
Szkoda kurde szkoda..
Ale pozdrawiam serdecznie Podlaską Grupę Rolników

wpadnę w sobote rano na łąkę zrobić podorywki to was zbudzę.

dziadu barowy:))) a jakaś woda bieżaca/ oprócz Bugu/ to sie znajdzie?

nic z tego. warunki typowo harcerskie. w wiosce jest sklep. tam będziesz mógł kupić rano butelkę mineralnej.

.. i pampersy ;):D:D